Aby zabolało męża, powiedziałam że syn nie jest jego, od tego czasu mąż mieszka u swojej siostry, nie odbiera telefonów, zero kontaktu

Jak przejsć nad czymś takim?

Nie wiem

No a dziwisz sie mu? Bo ja nie. ...ka z ciebie

Wcale mu się nie dziwię. Jeśli to prawda to dobrze zrobil bo jesteś puszczalska i tyle. Jeśli kłamałaś to mogło go to urazić. Jakbyś ty się poczuła? 

Spróbuj mu wytłumaczyć (jeśli kłamałaś) że to było kłamstwo.

Chciałaś żeby zabolało?

No to zabolało. Udało ci się. Masz co chciałaś. Przecież właśnie o to ci chyba chodziło?

Jako karę powinnaś sobie zrobić maseczkę z psich odchodów!

Hahaha

I niech tam siedzi i nie wraca do takiego okropnego babska. Jak można coś takiego powiedzieć weź się stuknij w ten łeb. Być może rozwaliłaś sobie małżeństwo brawo gratuluję 

typowy polski facet, pojawiły się ostre słowo i już podkulił ogonek jak kundelek i uciekł do siostruni. Mało tego jeszcze nie raczy telefonu odebrać, bo pewnie ma osobowość unikającą. Żenada

51 minut temu, Gość gość napisał:

typowy polski facet, pojawiły się ostre słowo i już podkulił ogonek jak kundelek i uciekł do siostruni. Mało tego jeszcze nie raczy telefonu odebrać, bo pewnie ma osobowość unikającą. Żenada

Po co ma z dziw/ką rozmawiać?