Juszes

Nie widzę wątku o tej Pani, więc zakładam :)

Wczoraj na live wyparła się, że nazwała byłych przyjaciół gównem  a przecież jest to nagrane. To chyba na tyle o tej Pani. Czyżby bała się, że fanki dowiedzą się jaka jest naprawdę? Kłamczucha. 

Kiedys probowalam zaczac ja ogladac, ale nie dalam rady. Dla mnie sprawia wrazenie zakochanej w sobie panci. I tak jak nie mam nic do wegan, tak ona mnie tym irytuje, ze podkresla to na kazdym kroku.
Dlaczego za kazdym razem (chociazby w BB) przedstawiala sie w stylu "hej jestem justyna, jestem weganka" ? czy ludzie, ktorzy jedza mieso przedstawiaja sie: " czesc jestem jola i jem  mieso"? NIE. Pozniej weganie dziwia sie, ze ludzie maja z nich beke, ale taka wlasnie juszesz sprawia, ze ludzie postrzegaja ich jako dziwakow.

Probowalam ja polubic, ale niestety po paru filmach i jej sposobie bycia mi sie  nie udalo.

Ja ją lubiłam, ale przez bb przestałam. Pokazała jaka jest naprawdę i żadne live i inne instastories tego nie zmienią

3 minuty temu, Gość gosc dosc napisał:

Kiedys probowalam zaczac ja ogladac, ale nie dalam rady. Dla mnie sprawia wrazenie zakochanej w sobie panci. I tak jak nie mam nic do wegan, tak ona mnie tym irytuje, ze podkresla to na kazdym kroku.
Dlaczego za kazdym razem (chociazby w BB) przedstawiala sie w stylu "hej jestem justyna, jestem weganka" ? czy ludzie, ktorzy jedza mieso przedstawiaja sie: " czesc jestem jola i jem  mieso"? NIE. Pozniej weganie dziwia sie, ze ludzie maja z nich beke, ale taka wlasnie juszesz sprawia, ze ludzie postrzegaja ich jako dziwakow.

Probowalam ja polubic, ale niestety po paru filmach i jej sposobie bycia mi sie  nie udalo.

Bo to egoistka, która kocha zwierzęta na pokaz. A dla swojej wygody już przymyka oko na fakt, że coś nie jest wege. Poza tym nie robi nic poza gadaniem. Jest tam gdzie lans i darmowe drinki. A udziału w akcjach na rzecz zwierząt odmawia... Nie wiem po co odstawiała cyrk z tymi kurami. Bo jej codzienne wartości to zabawa. Jak dla mnie osoba, która tyle gada, a palcem dla zwierząt nie kiwnie, nie powinna uchodzić za żaden autorytet. Jak dla mnie zwykła hipokrytka. Osoby, które kochają zwierzęta, po prostu pomagają. Są tam, gdzie jest potrzebna pomoc. Gadać każdy sobie może. A ona pozostawiła po sobie niesmak. Bo gdy musi zrobić coś więcej dla zwierząt niż gadanie i pozowanie z bananem, to oczywiście nie chce... Wstyd, że ktoś robi sobie PR na ciężkiej pracy innych osób, które kochają i pomagają zwierzętom. Używa zwierząt tylko, żeby robić się na kogoś wspaniałego. Ale żadne zwierzę nie może liczyć na jej pomocną dłoń. Taka jest właśnie Justyna. Przykre. Powinna mieć trochę honoru i przestać promować się na krzywdzie zwierząt, gdy w rzeczywistości ma je gdzieś, gdy potrzeba coś dla nich zrobić. No cóż... Pewnie szkoda jej rączek brudzić, ważniejsze pozowanie do kolejnych półnagich fot...

Dodam tylko, że mam do niej żal, że cały swój wizerunek w BB zbudowała na zwierzętach, a w rzeczywistości je olewa i nie ma już takiej empatii. No cóż. I tak życzę jej powodzenia.

Mania wyższości u Justynki sięga zenitu. A to co odpier.doliła w BB - poniżej krytyki.

Na yt ją oglądałam, ale po epizodzie w BB mówię stanowcze NIE. Jestem weganką i wstyd mi, że taki obraz weganizmu zaprezentowała

Oglądałam jej live. Kaśka z Marleną wypadły super, natomiast Justyna - dramat. Ten jej sztuczny sposób mówienia jakby miała kija w dupie .

Ego jej wyjebalo poza galaktykę. Uważa się za super inteligentna, a jest co najwyżej oczytaną, zadufaną osóbką.

A co ona takiego robila w BB?

3 godziny temu, Gość Gosciowa napisał:

Ego jej wyjebalo poza galaktykę. Uważa się za super inteligentna, a jest co najwyżej oczytaną, zadufaną osóbką.

10/10

Też tak uważam. Udaje taką wyzwoloną, a jest pod pantoflem swojego pana, masakra jakaś.

Wybiła sie na weganiźmie, a podstawowych przepisów nie zna.

1 godzinę temu, Niezapominajka1987 napisał:

Wybiła sie na weganiźmie, a podstawowych przepisów nie zna.

Tak! Jeszcze w BB miała za złe Radkowi, że tak mówi i wielce pokrzywdzoną z siebie zrobiła. Widać Justysia boi się prawdy. 

I opowiadała jak to jej Paweł sika gdzie popadnie. Nawet gdy wszedł do programu to o tym mówiła. Cały internet ma z niego beke teraz 

Paweł to w ogóle po programie zrobił się człowiek widmo. Na yt i insta cisza.

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Paweł to w ogóle po programie zrobił się człowiek widmo. Na yt i insta cisza.

Nie dziwię mu się. Niezły pocisk dostali oboje, zwłaszcza na wykopie nie zostawiali na nich suchej nitki

A dlaczego on w ogóle wszedł do tego programu? Nie oglądałam tej żenady, więc nie wiem, specjalnie dla niej go wpuścili?

Ja tam uważam, że robiła fajne filmy typu DIY, haule zakupowe, stylizacje. Udział w BB to totalna porażka i bardzo dużo straciła w moich oczach po tym epizodzie. Parcie na szkło, fejm? Jakieś dowartościowanie się? Czego ona sięm spodziewała, że w cebulandii zabłyśnie weganizmem?

7 godzin temu, Gość Gość napisał:

Bo to egoistka, która kocha zwierzęta na pokaz. A dla swojej wygody już przymyka oko na fakt, że coś nie jest wege. 

90% wege to hipokryci mniej lub bardziej.Już dawno to zauważyłam.

Jedna moja znajoma, gorliwa wege, nazywa mięsożerców "mordercami", ale sama kupuje tylko buty z prawdziwej skóry, bo "wytrzymalsze" 

Justynka jedzie na wegeiwent i się cieszy :)

27 minut temu, Gość Gosc napisał:

Justynka jedzie na wegeiwent i się cieszy

Warto zaznaczyć, że w tym czasie odmówiła pomocy potrzebującym zwierzętom. Widać blask fleszy ważniejszy. Żałosna pozerka. 

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Warto zaznaczyć, że w tym czasie odmówiła pomocy potrzebującym zwierzętom. Widać blask fleszy ważniejszy. Żałosna pozerka. 

Coooo, jak to ?

Jesli w tym samym czasie to moze juz miala wczesniej ten event zaklepany i nie mogla odwolac?

I nawet Pawełek się objawił .

3 minuty temu, Gość Jajshs napisał:

Jesli w tym samym czasie to moze juz miala wczesniej ten event zaklepany i nie mogla odwolac?

Ale to by nie wymagało od niej zmiany planów, wystarczyłoby, żeby poświęciła chwilę czasu. Nie chcę pisać, że szczegółami o jaką pomoc chodzi, bo może to czytać i nie chcę, aby dla ratowania wizerunku czepiała się osób odpowiedzialnych za to przedsięwzięcie, które naprawdę dużo robią. Wiadomo, że ona potrafi odwracać kota ogonem i oczerniać innych. To nie jest tego warte, żeby zaraz robiła czarny PR działaczom. Ale chcę, żeby ludzie wiedzieli, że nie ma serca do zwierząt. 

Objawienie Pawełka vol 2 - na insta u Kaśki z BB

Unsub poleciał po jej gęstych tłumaczeniach się po BB, choć nawet nie oglądałam tego dziadostwa...

Mnie też zniesmaczyło jej zachowanie...

Pamiętam jak jak parę lat temu ją oglądałm, wydawała się taką sympatyczną dziewczyną z sąsiedztwa, haule z lumpeksów, jej historie, pogadanki, wspominała co nieco o studiach na polibudzie, a teraz  zmieniła się w krzykliwą dziewczynę i daje jakieś zdjęcia z wyuzdanymi pozami, nie wiadomo czym właściwie się zajmuje, chyba że jest pełnoetatową influencerką...

Dnia 23.05.2019 o 15:00, Gość Gość napisał:

Bo to egoistka, która kocha zwierzęta na pokaz. A dla swojej wygody już przymyka oko na fakt, że coś nie jest wege. 

Hah, czyli jak 90% wege  

W najnowszym vlogu od 2:40 stoi w samym biustonoszu z dekoltem na wierzchuu. Tak ciężko było załozyc koszulkę?!