Żaden facet mi się nie podoba

Pisze o tych co mnie zaczepiają na Facebooku, ani jeden nie jest w moim typie, wszystkich ignoruje, zastanawiam się czy ze mną jest wszystko w porządku

Trudno powiedziec. Moze reagujesz tylko na tych prawdziwych a nie jakies tam fejsy. Tez mnie malo kto obchodzi z takich zaczepiajacych kobiet przez net.

48 minut temu, Gość Kasia napisał:

Pisze o tych co mnie zaczepiają na Facebooku, ani jeden nie jest w moim typie, wszystkich ignoruje, zastanawiam się czy ze mną jest wszystko w porządku

Mi tak samo. Zresztą co się dziwić, wokół zaniedbane buraki, tak malo jest chociażby w miarę dobrze wyglądających, zadbanych facetów... A jak czesto obcy face i wam wysyłaj zaproszenia na Facebooku? Pytam z ciekawości bo mi bardzo rzadko a mówią że jestem ładna... 

24 minuty temu, Gość Gość napisał:

Mi tak samo. Zresztą co się dziwić, wokół zaniedbane buraki, tak malo jest chociażby w miarę dobrze wyglądających, zadbanych facetów... A jak czesto obcy face i wam wysyłaj zaproszenia na Facebooku? Pytam z ciekawości bo mi bardzo rzadko a mówią że jestem ładna... 

mi wysla tez czasem, sporo moich kolezanek tak kogos poznalo i maja mnie za dziwaczke bo nie umiem tak gadac z facetami na facebooku w stylu hej co tam co robisz na codzien hehe ladna jestes. Przykre to strasznie.........

Wy tak serio? Boże co za czasy. Jakiś wsiok wyśle wam zaproś bo sprawdza czy trafił może na głupia a wy się cieszcie jak głupie do sera myśląc że to z powodu nie wiadomo czego. Zdjęcia jakie macie? W pozach kaleki ?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Wy tak serio? Boże co za czasy. Jakiś wsiok wyśle wam zaproś bo sprawdza czy trafił może na głupia a wy się cieszcie jak głupie do sera myśląc że to z powodu nie wiadomo czego. Zdjęcia jakie macie? W pozach kaleki ?

Ja mam zwyczajne zdjęcia bez dziubkow, dekoltow i wypietego tylka, zwykle z uśmiechem i w ciuchach kobiecych, aczkolwiek bez rozneglizowania sie i,, Szczucia cialem". Nie jestem popularna, mam po 20-30 lajków i myślę że może to dlatego nie dostaje za bardzo zaproszen (już nie ważne od kogo, czy to brzydki czy przystojny, podsumowuje tak ogólnie) - bo nie jestem typowa dziunia Facebookowa i instagramowa mająca po 200-300 lajków. Wydaje mi się że ten caly fejm napędza powodzenie, nawet jeśli kobieta nie jest aż taka ładna ale umie się dobrze zareklamować i widać po zdj. Ze jest pewna siebie i uważa się za zaje... A laskę to automatycznie przybywa jej sliniacych się do niej adoratorow. I nawet jeśli ja będę obiektywnie ładniejsza od niej to i tak nie będę miała takiego powodzenia bo jestem skromnijesza i nie reklamuje się w mediach społecznościowych... 

Nie wiem czy to ten moment gdy powinnam się śmiać czy płakać. Naprawdę.