Nuda w kuchni pomocy !

Cześć,

mam taki problem, że ciągle gotuję to samo na obiady. To znaczy umiem zrobić podstawę na zupę z włoszczyzny, dodaję do niej niby różne warzywa ale smak i tak zawsze podobny ;) Co do obiadów- to samo, ziamniaki, kasza gryczana do tego albo jajka sadzone, albo szybki filet z ryby, plus warzywa, to co akurat kupię, brokuły na parze, kapusta kiszona, różne sałatki itd. Lubię te wszystkie potrawy, ale i mnie i mojej rodzinie już się przejadły, generalnie mamy już dość, bo to kilka dań w różnych konfiguracjach :)

Próbowałam gotować z przepisów np z Jadłonomii czy innych zdrowych blogów (mamy trochę fioła, żeby było zdrowo, naturalnie, wybieramy produkty ekologiczne jak są dostępne etc), ale zabierało mi to tyle czasu- wybrać przepis, pojechać na zakupy, tego nie ma w jednym sklepie, tego w innym, kolejka do kasy, wrócić, ugotować - na jedno danie schodziło mi ok 2 godziny z gotowaniem. A nie mam tyle czasu w ciągu dnia, mam pracę, odbieram córkę ze szkoły, potem pomoc w lekcjach lub zajęcia dodatkowe itd. Cateringi nie dla nas- próbowaliśmy kilku, żaden nam nie smakował za bardzo, plus mam wątpliwości z jakich składników je robią- chyba logiczne że przeważnie z najtańszych, czyli często wątpliwej jakości, a to ma dla nas duże znaczenie. Restauracje to samo- czasem chętnie zjem, ale to nie jest dla nas opcja na co dzień. 

Czy trzeba zostać Panią domu na cały etat żeby mieć na to czas? :) Macie podobnie do mnie? Bo czasem sobie zarzucam, że za słabo ogarniam planowanie i czas...gdzie córka idzie do znajomych, to potem opowiada tutaj jadła indyka, tam chili con carne (ostatnio) a ja sobie myślę, że te mamy też przecież pracują i jakoś znajdują na to czas. 

PS. Mój mąż mało gotuje, bo bardzo dużo pracuje. A nawet jak gotuje to niestety nie ma do tego delikatnie mówiąc zbyt dużego talentu ;) Poza tym ja to bardzo lubię, najgorsze są zakupy no i właśnie brak czasu...