Wózek przed narodzinami przynosi pecha

Kupiliśmy dzisiaj wózek ( 3 tygodnie do porodu) I tak moim zdaniem czekaliśmy długo bo kumpele miały już duzo wczensiej. Łóżeczko,ubranka, pampersy ,kosmetyki wszytsko mamy ale... moja teściowa jak zobaczyła wózek zrobiła awanturę że jesteśmy nienormalni że będziemy jeszcze płakać bo nie kupuje się wózka przed narodzinami... słyszałam o tym zabobonie ale ogólnie o całej wyprawce a nie tylko  o wózkua ona na ten wózek zareagowała jakby diabła zobaczyła. Kazała mi to wynieść do piwnicy i przykryć czymś. Czy ktoś z Was wierzy w taki rzeczy? bo ja myślałam że to już dawno odeszło w niepamięć.A może znacie kogoś komu się to sprawdziło? 

2 minuty temu, Gość Olka napisał:

Kupiliśmy dzisiaj wózek ( 3 tygodnie do porodu) I tak moim zdaniem czekaliśmy długo bo kumpele miały już duzo wczensiej. Łóżeczko,ubranka, pampersy ,kosmetyki wszytsko mamy ale... moja teściowa jak zobaczyła wózek zrobiła awanturę że jesteśmy nienormalni że będziemy jeszcze płakać bo nie kupuje się wózka przed narodzinami... słyszałam o tym zabobonie ale ogólnie o całej wyprawce a nie tylko  o wózkua ona na ten wózek zareagowała jakby diabła zobaczyła. Kazała mi to wynieść do piwnicy i przykryć czymś. Czy ktoś z Was wierzy w taki rzeczy? bo ja myślałam że to już dawno odeszło w niepamięć.A może znacie kogoś komu się to sprawdziło? 

Ma racje. To przynosi pecha. Chcesz urodzic chore dziecko albo żeby zmarło po porodzie? Jak nie to wyrzuć wózek na śmietnik 

Podlasie....?  wez nie słuchaj jej. Nie ma czarów, a przesady to bzdury

Jakbym widziała moją teściową. My jak kupiliśmy łóżeczko a ona przyjechała w odwiedziny i je zobaczyła to o mało zawału nie dostała. Nienormalna baba. Ja łóżeczko miałam 2 miesiące przed porodem wózek miesiąc dziecko zdrowe ma 2 lata. Jeśli faktycznie ma.sie coś stać to i tak się stanie a zwalanie tego na wózek czy łóżeczkoto głupota i przypadek.

Moja teściowa to samo, a daj spokój, komuś się "sprawdzi" w jego mniemaniu. Wiesz dlaczego? Bo rodzice dzieci, które mają być chore tez je kochają i szykują wyprawki. Jak ma coś się stać to się stanie... Nie słuchaj czarownicy hahhaha

Dokładnie j.w.

41 minut temu, Gość Olka napisał:

Kupiliśmy dzisiaj wózek ( 3 tygodnie do porodu) I tak moim zdaniem czekaliśmy długo bo kumpele miały już duzo wczensiej. Łóżeczko,ubranka, pampersy ,kosmetyki wszytsko mamy ale... moja teściowa jak zobaczyła wózek zrobiła awanturę że jesteśmy nienormalni że będziemy jeszcze płakać bo nie kupuje się wózka przed narodzinami... słyszałam o tym zabobonie ale ogólnie o całej wyprawce a nie tylko  o wózkua ona na ten wózek zareagowała jakby diabła zobaczyła. Kazała mi to wynieść do piwnicy i przykryć czymś. Czy ktoś z Was wierzy w taki rzeczy? bo ja myślałam że to już dawno odeszło w niepamięć.A może znacie kogoś komu się to sprawdziło? 

Hahah znam wiele takich przesądów. Moja babcia zawsze je wygłasza. Oczywiście to bzdura nie przejmuj się tym. 

My mieliśmy wózek dużo wcześniej i nic się nie stało

a jak się urodzi to będzie mu czerwone wstążeczki przywiązywała, żeby uroku nie było  

1 minutę temu, Gość gość napisał:

a jak się urodzi to będzie mu czerwone wstążeczki przywiązywała, żeby uroku nie było  

ja mam taką szajbniętą ciotkę

Nic tylko kupic tesciowej czarnego kota i postawic drabine pod glownym wejsciem  od domu...;)

9 godzin temu, Gość Babshzu napisał:

Ma racje. To przynosi pecha. Chcesz urodzic chore dziecko albo żeby zmarło po porodzie? Jak nie to wyrzuć wózek na śmietnik 

Chore dziecko rodzi sie przez wózek?? tak nagle bez powodu?? ludzie przestancie...jezeli dziecko rodzi sie chore to znaczy ze tak kształtowało sie od poczecia...moja tesciowa tez raczyła mnie różnymi bzdurami...ludzie dawniej wierzyli w różne dziwactwa...chore dziecko przypisywali rożnym rzeczom..bo wózek kupiony za wczesnie ..bo coś tam coś tam..

ale z tym wózkiem to prawda!

Ja kupiłam wózek 3 miesiące przed porodem i co? DZIECKO MI SIĘ URODZIŁO BEZ ZĘBÓW! dopiero po 7 miesiącu wyszedł mu pierwszy i co? szach mat niedowiarki!