Szukam dziewczyny

Hej dziewczyny.Mam 31 lat i mieszkam we wroclawiu.mam stala prace ale duzo nie zarabiam...mieszkam u mamy bo zycie nie raz dalo mi w kosc.staram sie jak moge aby stanac na nogi ale nie mam tej motywacji...mam bardzo duzo pasji, jestem szczery, ufny i wierny.pomagam potrzebujacym i zawsze z checia wyslucham tej drugiej osoby.nigdy umyslnie nikogo nie krzywdze.jak jest jakas Pani chetna aby porozmawiac to zapraszam;)

W dzisiejszych czasach to za mało by mieć dziewczynę, sorki ziomek no chyba że jakiś paszczak, grubas którego nikt nie chciał.

Własne mieszkanie i odpowiednie zarobki to podstawa bez tego będzie ciężko.

2 minuty temu, Gość heh napisał:

W dzisiejszych czasach to za mało by mieć dziewczynę, sorki ziomek no chyba że jakiś paszczak, grubas którego nikt nie chciał.

Własne mieszkanie i odpowiednie zarobki to podstawa bez tego będzie ciężko.

Słuchaj chamie, zamknij brzydki ryj zanim wyrzygasz takie śmieci 

Mi sie wydaje ze odpowiednie jest to aby byc poprostu dobrym czlowiekiem i nikogo nie ranic

2 minuty temu, Gość Skała napisał:

Mi sie wydaje ze odpowiednie jest to aby byc poprostu dobrym czlowiekiem i nikogo nie ranic

To chyba da się zrobić?

Autorze, wyszukaj

temat-7566233-

Przeczytaj, a znajdziesz odpowiedź.

16 minut temu, Gość K4k napisał:

To chyba da się zrobić?

Mi się wydaje że tak na prawdę kobietą nie zależy na tym czy ktoś jest dobry czy nie...Chodzi tylko o to aby miał mieszkanie i pięciocyfrową wypłatę. A tacy jak ja, wartościowi, ale mało zamożni są odstawiani na bok. A potem płacz i rozczarowanie

3 minuty temu, Gość Skała napisał:

Mi się wydaje że tak na prawdę kobietą nie zależy na tym czy ktoś jest dobry czy nie...Chodzi tylko o to aby miał mieszkanie i pięciocyfrową wypłatę. A tacy jak ja, wartościowi, ale mało zamożni są odstawiani na bok. A potem płacz i rozczarowanie

Mnie zalezalo na tym żeby byl kochany,dobry i co najwazniejsze żeby byl moim przyjacielem.Taki jest-Kochany,ciepły,dusza towarzystwa.Dzewczyny zadnych kompromisow.Mikolaj kocham Cie.