Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sabisia

co jeśli dziecko się moczy

Polecane posty

Gość sabisia

Mamusie poradźcie coś, to już 3ci raz w tym miesiącu, córka ma prawie 7 lat więc to raczej nie jest norma dla jej wieku. Iść do lekarza? Przeczkać? Starałam się wybadać czy ostatnio miała jakieś problemy i nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire

W relacji z ojcem szukaj. Tata dziewczynki może wyjechał? Jest nieobecny, W tym także emocjonalnie? Albo władza taty jest zbyt silna, surowy, karzący, itp. Coś może się zmieniło ostatnio w kwestii poczucia bezpieczeństwa dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc

Obserwuj,  sprawdz co moze byc przyczyną  ale jesli bedzie sie powtarzac to musisz wybrac sie do lekarza. Jest taki termin jak moczenie wtorne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noria

Czytałam jakiś czas temu na ten temat, bo u mojej córki też zdarzały się takie epizody, że kwestie emocjonalne są raczej marginalną sprawą, jeśli chodzi o przyczynę moczenia nocnego u dzieci. Warto skonsultować to z lekarzem pediatrą, później może z urologiem. Mi w tamtym okresie pomogła też strona suchyporanek.pl - zaglądnij, może Ci trochę rozjaśni. Życzę zdrówka i cierpliwości 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aminka

Przede wszystkim spokojnie i cierpliwie porozmawiaj z małą. Może się czymś martwi, stresuje i stąd taka reakcja. Niezależnie od tego, skonsultowałabym z lekarzem i poczytała na Suchym Poranku jak reagować i jakie jeszcze mogą być przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelerynka

Najpierw to warto konsultować z pediatrą.  Moczenie nocne dzieci może być bardzo stresujące dla dziecka. skonsultowałabym się z lekarzem, ale dobrze zrobić wczesniej dziennik mikcji. Widziałam że na tej stronie suchyporanek.pl jest taki nawet do pobrania. Dla lekarza to ważne, bo mozna dzieki temu okreslic jak duży jest problem i jak często takie moczenie się zdarza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedilka

Dziewczyny mam nadzieję ze ktoś tutaj zagląda, zajrzałam na ten suchy poranek, widziałam, że jest polecany alarm wybudzeniowy, używają wasze dzieci? Kiedy powinnam już z dzieckiem iśc do specjalisty? Jak na razie w ciągu wakacji zdarzyo nam się to z 5-6 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość wedilka napisał:

Dziewczyny mam nadzieję ze ktoś tutaj zagląda, zajrzałam na ten suchy poranek, widziałam, że jest polecany alarm wybudzeniowy, używają wasze dzieci? Kiedy powinnam już z dzieckiem iśc do specjalisty? Jak na razie w ciągu wakacji zdarzyo nam się to z 5-6 razy.

Czyli tak średnio raz w tygodniu. Czekaj dalej z lekarzem, najwyżej będzie klasowym obszczańcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancia

Ciężka sprawa, moje na szczęście wyrosło, ale długi czas kupowałam takie chłonne podkłady zazwyczaj na doz.pl bo tam mieli największy rozmiar, łóżko przeżyło, dziecko ma się dobrze 🙂 Ale lekarz czasem jest niezbędny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedilka
Dnia 16.08.2019 o 12:21, Gość wedilka napisał:

Dziewczyny mam nadzieję ze ktoś tutaj zagląda, zajrzałam na ten suchy poranek, widziałam, że jest polecany alarm wybudzeniowy, używają wasze dzieci? Kiedy powinnam już z dzieckiem iśc do specjalisty? Jak na razie w ciągu wakacji zdarzyo nam się to z 5-6 razy.

wracam po dłuższej przerwie,byliśmy u specjalisty, stosujemy alarm wybudzeniowy, jest lekka poprawa ale na pewno jeszcze długa droga przed nami, caly czas robię obserwacje i zapisuję w apce suchego poranka którą sobie ściągnęłam na telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elinda

No właśnie ja czytałam jakiś czas temu na tej stronie suchyporanek.pl o alarmie wybudzeniowym, ale nie mam przekonania. Jak to faktycznie działa? Dziecko nie czuje dyskomfortu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lila

Jeśli alarm jest dobrze założony, to dziecko nie odczuwa żadnego dyskomfortu. Działa na tej zasadzie, że w kontakcie z wilgocią (sonda przyczepiona jest do majtek) wydaje dźwięk, dziecko budzi się i kończy siku w toalecie - to tak w skrócie :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koniecznie lekarz. Chyba krzywdy wam nie zrobi? A dla dziecka jest to straszny wstyd i stres.  Wiem, bo znam z autopsji. Przeszłam przez tabletki, szpital i skończyło się na psychologu. Niestety po drodze zdążyłam się najeść wstydu. Nikomu nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alelina

No coś w tym jest, ja też myślę, że warto pójść do lekarza pediatry i on w razie konieczności pokieruje dalej na badania i ewentualnie do specjalisty. W międzyczasie można się przeklikać przez suchyporanek.pl, kopalnia wiedzy i fachowych porad w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza

Zainteresował mnie ten alarm wybudzeniowy, gdzie go można kupić? Jest łatwo dostępny stacjonarnie czy tylko przez internet? Po jakim czasie można liczyć na pierwsze efekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 18.12.2019 o 13:04, lady callavera napisał:

Koniecznie lekarz. Chyba krzywdy wam nie zrobi? A dla dziecka jest to straszny wstyd i stres.  Wiem, bo znam z autopsji. Przeszłam przez tabletki, szpital i skończyło się na psychologu. Niestety po drodze zdążyłam się najeść wstydu. Nikomu nie polecam.

Popieram. Jako dziecko też miałam z tym problem. Pamiętam, że miałam jakieś badania w szpitalu po których wyszło, że rozwój pęcherz jest lekko opóźniony (nie mam pojęcia jak to się profesjonalnie określa) i, że trzeba przeczekać. No i faktycznie z czasem samo "przeszło".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elapol

Jak byłam mała to też miałam takie coś. Lekarze nie pomagali oprócz jednego który tak porządnie mnie nastraszył, że jak nie przejdzie mi moczenie to pójdę na salę operacyjną. Po tym przeszło jak ręką odjął. Także jak widać moczenie ma podloze psychiczne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gorgia

Serio? Uważasz, że strasznie dziecka w takiej sytuacji jest dobrym rozwiązaniem? Zupełnie się z tym nie zgodzę. Widocznie u Ciebie przyczyna leżała po stronie psychiki, ale akurat na stronie suchyporanek.pl przeczytałam, że podłoże psychologiczne odkrywa w tym przypadku marginalną rolę, rzadko akurat to jest problemem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×