Czy takie imię zostanie zaakceptowane?

Istnieją imiona Jagoda oraz Malina - a czy można nazwać dziecko Morella? Albo przez jedno L - Morela, bez większej różnicy.

Czytałam o tym, że kiedyś odrzucono wniosek o nazwanie dziecka Poziomka, ale Morela nie brzmi bardziej ''infantylnie'' od takiej np. Maliny

Co myślicie?

Malina, to prawdopodobnie zdrobnienie imienia Magdalena, a Jagoda, to na pewno zdrobnienie od Jadwigi, lub Agaty. Oba imiona funkcjonują jako odrębne. Jesli się nie nabijasz, tylko na pewno chcesz dać Morella, to się nie kompromituje, tylko daj Mirella. Imię normalnie funkcjonujące, a może kojarzyć się z jednym z gatunków śliwek, mirabelkami, więc jako tako to owocowe imię masz. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Malina, to prawdopodobnie zdrobnienie imienia Magdalena, a Jagoda, to na pewno zdrobnienie od Jadwigi, lub Agaty. Oba imiona funkcjonują jako odrębne. Jesli się nie nabijasz, tylko na pewno chcesz dać Morella, to się nie kompromituje, tylko daj Mirella. Imię normalnie funkcjonujące, a może kojarzyć się z jednym z gatunków śliwek, mirabelkami, więc jako tako to owocowe imię masz. 

Wiem, że tamte imiona to zdrobnienia ale tak czy inaczej kojarzą się z owocami. Więc jaka różnica Jagoda, Malina czy Morela?

A imię Mirella znam, ale niezbyt nam się podoba.

3 godziny temu, Gość momo napisał:

Wiem, że tamte imiona to zdrobnienia ale tak czy inaczej kojarzą się z owocami. Więc jaka różnica Jagoda, Malina czy Morela?

A imię Mirella znam, ale niezbyt nam się podoba.

Bo tamte to zdrobnienia, a to twoje, to tylko twoje widzi mi się. Taka jest różnica. No i morela jako imię dość paskudnie brzmi. Równie dobrze możesz dać gruszka. 

Morela ładne imię. Podoba mi się. 

A mieszkasz w Polsce? Bo nieststy polska to nie Ameryka gdzie sama sobie sklecisz z literek imię i pójdziesz do urzędu. Poza tym trzeba też myśleć przyszłościowo. Rodzice nazwywają dzieci jak im się podoba często te imienia po prostu aż się proszą  o śmiech lub zażenowanie ale tak RODZICOM SIĘ TO PODOBA, a co z dzieckiem? Dlaczego rodzice nie myślą o tym że krzywdzą dziecko że inne dzieci w szkole potrafią być okrutne i zrobić dziecku piekło nawet z powodu głupiego imienia. Nie mówię tutaj że Morella to jakieś nie wiadomo jak głupie imię bo fakt jest kreatywne i w porównaniu do niektórych imion jest na prawdę okej ale ja bym myślała na przyszłość, córka pójdzie do szkoły i wśród Olek, Zuzi, Wiktorii, Natalek,  Paulinek i Oliwek będzie taka jedna Morela inne dzieci mogą to różnie odebrać może być,,o ale masz fajne imię" a może być niestety wyśmiewanie

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Bo tamte to zdrobnienia, a to twoje, to tylko twoje widzi mi się. Taka jest różnica. No i morela jako imię dość paskudnie brzmi. Równie dobrze możesz dać gruszka. 

Tak, zdrobnienia, Malina ma się tak do Magdaleny jak kot do psa. Równie dobrze mogę powiedzieć, że Morella to zdrobnienie od Mirabelli albo od imienia Mojmira.

I to nie jest moje widzi mi się, takie imię istnieje http://www.imiona.info/Morella.html , http://pl.namespedia.com/details/Morela

6 minut temu, Gość Gość napisał:

A mieszkasz w Polsce? Bo nieststy polska to nie Ameryka gdzie sama sobie sklecisz z literek imię i pójdziesz do urzędu. Poza tym trzeba też myśleć przyszłościowo. Rodzice nazwywają dzieci jak im się podoba często te imienia po prostu aż się proszą  o śmiech lub zażenowanie ale tak RODZICOM SIĘ TO PODOBA, a co z dzieckiem? Dlaczego rodzice nie myślą o tym że krzywdzą dziecko że inne dzieci w szkole potrafią być okrutne i zrobić dziecku piekło nawet z powodu głupiego imienia. Nie mówię tutaj że Morella to jakieś nie wiadomo jak głupie imię bo fakt jest kreatywne i w porównaniu do niektórych imion jest na prawdę okej ale ja bym myślała na przyszłość, córka pójdzie do szkoły i wśród Olek, Zuzi, Wiktorii, Natalek,  Paulinek i Oliwek będzie taka jedna Morela inne dzieci mogą to różnie odebrać może być,,o ale masz fajne imię" a może być niestety wyśmiewanie

Czemu dzieci mają wyśmiewać Morelle, a nie np. Malinę?

Poza tym nigdy nie wiesz co dzieciaki sobie wymyślą, możesz dać dziecku zupełnie zwyczajne imię, a i tak mogą dokuczać. Jak ktoś jest lubiany to nawet imię Wacław nie zaszkodzi, a jak ktoś nie jest lubiany to ze zwykłej Kasi mogą się śmiać

3 minuty temu, Gość momo napisał:

Czemu dzieci mają wyśmiewać Morelle, a nie np. Malinę?

Poza tym nigdy nie wiesz co dzieciaki sobie wymyślą, możesz dać dziecku zupełnie zwyczajne imię, a i tak mogą dokuczać. Jak ktoś jest lubiany to nawet imię Wacław nie zaszkodzi, a jak ktoś nie jest lubiany to ze zwykłej Kasi mogą się śmiać

To powiedz to dzieciakom z podstawówki nie chodzi mi o inne powody wyśmiewanie ale o właśnie imię i nigdzie nie napisałam że z Maliny nie będą się śmiali chodzi mi o twój wymysł. Raczej nie będą się śmiali z normalnego imienia to logiczne czemu by mieli śmiać się np z Natali, Pauliny, Wiktorii, Hani, Kasi itp itd skoro te imiona nadawane są normalnie , naturalnie na codzień, a Morella no nie ukrywajmy jest inne zresztą sama zapytałaś czy mogą takiego imienia nie zaakceptować więc sama zaznaczyłaś tą ,,innosć". Jak już wspomniałam nie chodzi mi o inne powody wyzywania tylko konkretnie o te przez IMIE , dziecko może być wyzywane przez nazwisko co się zdarza często ale trudno takie akurat ma nazwisko ale imię przecież można nadać normalne żeby nie narażać dziecka na złośliwe komentarze i uwagi. Zresztą nazywaj sobie jak chcesz twoje dziecko nie moje.

Mortadella, to bedxie brzmialo swojsko!

Morella to włoskie imię i oznacza ''piękna Mora''

a Morela to hiszpańskie imię i oznacza Morele(owoc)

Ładne imiona, od 2015 r. z tego co wiem można nadawać zagraniczne imiona więc powinni zaakceptować

tak

.......................

Dnia 2.06.2019 o 19:04, Gość gosciowka napisał:

Mortadella, to bedxie brzmialo swojsko!

Jeśli już jesteśmy w owocowych klimatach, to może jeszcze Jeżyna, Grusza, Morwa. Mirabelka???

Np. siostra Morella, a braciszek Bannan.

3 godziny temu, Yoka777 napisał:

Jeśli już jesteśmy w owocowych klimatach, to może jeszcze Jeżyna, Grusza, Morwa. Mirabelka???

Np. siostra Morella, a braciszek Bannan.

Żałosne jesteście. Jakoś Jagoda, Róża, Liliana wam nie przeszkadza.

Któraś tu napisala ze bedzie sie wyrozniac na tle Zuziek Wiktorii i Oliwek, no a przecież Oliwka tez rosnie na drzewie czy krzewie a jednak sie przyjelo:p

2 minuty temu, Gość Cccc napisał:

Któraś tu napisala ze bedzie sie wyrozniac na tle Zuziek Wiktorii i Oliwek, no a przecież Oliwka tez rosnie na drzewie czy krzewie a jednak sie przyjelo:p

Dokładnie, tak samo jak Malina, Jagoda, Róża, Hiacynta, Lew. 

Momo. Napisałam ci wyraźnie, że prawdopodobnie to zdrobnienie od Magdaleny. Tak piszą w informacjach o tym imieniu, z doopy sobie tego nie wzięłam. Prędzej na pierwszy rzut ucha można uwierzyć w Malinę od Magdaleny, niż w Jagodę od Agaty, czy Jadźki, a jednak. Malena, mówi ci to coś? Szwedzka wersja Magdaleny, oraz zdrobnienie od Magdaleny. Daleko od Maliny to nie leży. Jeśli takie imię istnieje, a polskie urzędy normalnie wpisują obcokrajowe imiona, a Morela to imię hiszpańskie, to co się głupio pytasz, czy przejdzie?  O ile tak jak napisałam, te dwa pierwsze to zdrobnienia przyjęte jako samodzielne, to Morela takim nie jest. I jest to twoim widzi mi się, bo chcesz dać owocowe imię, ale inne niż Malina, czy Jagoda. Zresztą są tylko te 2 i to jeszcze nie pochodzące od owoców. O ile jeszcze Jagoda przechodzi i fajnie brzmi, to Malina chyba jest dość kontrowersyjna i bardzo rzadko nadawana.