Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GOŚĆ

Ile powinien zarabiać/zarabia wasz mąż, abyście nie pracowały?

Polecane posty

Gość gość

U mnie mąż zarabia 7 tys i jeszcze 1-2 tys odkładamy przy jednym dziecku :) Ja nie pracuje już od dłuższego czasu.

Wszystko jest kwestią zaradności i kto jaką jest gospodynią domową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gros ludzi w pewnym wieku, nawet informatycy zarabiający 50 tys miesięcznie nie mają urlopu wtedy kiedy chcą, tylko wtedy gdy dzieci akurat nie mają szkoły. Także ten. Można sobie dowolnie fantazjować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonia
56 minut temu, Rescator555 napisał:

No to załatwi sobie posadkę za powiedzmy 5 tys. Akurat to potrzebne facetowi zarabiajacemu 10 razy tyle. I będzie czekał z urlopem na żonę. Chyba by zgłupiał.

Rescator masz bardzo ograniczone horyzonty. Ile zawodów świata jeszcze poruszysz jako przykład? Nie wiem, czy wiesz, ale taki upór (nic do ciebie nie dociera, bo masz się za mędrca) to cecha ludzi głupich. Znam biedne wiejskie nauczycielki, ale i takie co na samych korkach wyciągają 3 szkolne pensje. Do tego mają własne działalności. Pielęgniarka też nie musi robić w NFZ.  "Milioner" nie będzie raczej siedział na wsi i czekał aż żona zrobi obiad albo cokolwiek... bo żona milionera nie musi. A jak chce tzn. że ma na siebie t 76większy plan niż praca za 2 tys.... Weź pomysl. Jesteś tu non stop i świadczy to tylko o tym, ze twoje życie to kafeteria i ciągle powtarzanie tych samych teorii. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmm

Mój mąż ma 10 tyś zl na mc , ja pracować nie muszę i nie chce. Wolę zajmować sie domem i synkiem. Dziecko do żłobka łatwo wykopać i do roboty iść, w nosie rodzine mieć. Nasze mamy poświecały się całym sercem rodzinie i domowi abyśmy wyszli na ludzi. Witamy się z kim powinnismy , ustępujemy miejsca,  mówimy przepraszam, proszę, dziękuje. Wiemy co to szacunek.,A nowe pokolenie? Wychowywane bezstresowo przez system .Rodziców  widzą  tylko rano i wieczorem.  Wystarczy rozejrzec się wokolo w jaki sposób one odnosza się do swoich rówiesników ,rodziców jak i osób starszych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg
9 minut temu, Gość gość napisał:

U mnie mąż zarabia 7 tys i jeszcze 1-2 tys odkładamy przy jednym dziecku 🙂 Ja nie pracuje już od dłuższego czasu.

Wszystko jest kwestią zaradności i kto jaką jest gospodynią domową 🙂

No a gdybyś pracowała to odkładali byście 3. Nigdy nie wiadomo co będzie za rok i jak się życie potoczy. Chyba że masz małe dziecko lub zawód w którym doświadczenie nie jest potrzebne bo niewiele się zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Yyy raczej nie ma takiej kwoty. Za nic nie zostanę w domu. Nienawidzę sprzątać i gotować. Poza tym lubię luksusowe życie. Sama sporo zarabiam.

Żebym została w domu to musiałby zarabiać z kilkadziesiat tysi miesięcznie + opłacać gosposię. Choć i tak nadal byłabym aktywna w pewnej strefie (choć to bardziej pasja). Nawet jeżeli zwolniłabym się z etatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 minut temu, Gość Gość napisał:

Gros ludzi w pewnym wieku, nawet informatycy zarabiający 50 tys miesięcznie nie mają urlopu wtedy kiedy chcą, tylko wtedy gdy dzieci akurat nie mają szkoły. Także ten. Można sobie dowolnie fantazjować. 

tak, bo wszyscy rezygnują z komfortu i odpoczynku od cięzkiej pracy pod dyktando roku szkolnego. No nie bardzo/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Gość Poranna napisał:

Pewnie tego nie znasz ale jest coś takiego jak partnerstwo w związku. Ręce mu odpadną jak obiad ugotuje? 

Chyba szukanie jelenia, nie partnerstwo. Żadnej babie też ręce jeszcze nie odpadły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Rescator - wypier.dalaj  stary głupcze.

Pytanie jest do kobiet, nie do starych dziadów. To raz. Dwa - temat dotyczy facetów pracujących i zarabiajacych realne kwoty , a nie jakichś milionerów czy spadkobierców, deb/ilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
14 minut temu, Gość Sonia napisał:

Rescator masz bardzo ograniczone horyzonty. Ile zawodów świata jeszcze poruszysz jako przykład? Nie wiem, czy wiesz, ale taki upór (nic do ciebie nie dociera, bo masz się za mędrca) to cecha ludzi głupich. Znam biedne wiejskie nauczycielki, ale i takie co na samych korkach wyciągają 3 szkolne pensje. Do tego mają własne działalności. Pielęgniarka też nie musi robić w NFZ.  "Milioner" nie będzie raczej siedział na wsi i czekał aż żona zrobi obiad albo cokolwiek... bo żona milionera nie musi. A jak chce tzn. że ma na siebie t 76większy plan niż praca za 2 tys.... Weź pomysl. Jesteś tu non stop i świadczy to tylko o tym, ze twoje życie to kafeteria i ciągle powtarzanie tych samych teorii. 

Muszę poruszać coraz to nowe przykłady, bo abstrakcyjne myślenie jest wam całkowicie obce. Tylko czekać, że jak napiszę o milionerze i jego żonie, to zapytacie o jego nazwisko . A o twoich głupich teoriach to podyskutuj ze swoimi psiepsiulkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Rescator555 napisał:

Chyba szukanie jelenia, nie partnerstwo. Żadnej babie też ręce jeszcze nie odpadły.

Napisał jeleń, który oddaje niepracującej całą wypłatę i biega po żarcie do baru, bo zonie nawet obiadu się nie chce ugotować 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Gość gosc napisał:

Rescator - wypier.dalaj  stary głupcze.

Pytanie jest do kobiet, nie do starych dziadów. To raz. Dwa - temat dotyczy facetów pracujących i zarabiajacych realne kwoty , a nie jakichś milionerów czy spadkobierców, deb/ilu.

Nie złość się tak, bo zbrzydniesz do reszty.😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Napisał jeleń, który oddaje niepracującej całą wypłatę i biega po żarcie do baru, bo zonie nawet obiadu się nie chce ugotować 🙂 

😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Rescator555 napisał:

Muszę poruszać coraz to nowe przykłady, bo abstrakcyjne myślenie jest wam całkowicie obce. Tylko czekać, że jak napiszę o milionerze i jego żonie, to zapytacie o jego nazwisko . A o twoich głupich teoriach to podyskutuj ze swoimi psiepsiulkami.

Tobie też abstrakcyjne myślenie jest obce. Wyobraź sobie zdolnego informatyka zarabiającego krocie z żoną informatyczka również zarabiającą krocie nie mogących zgrać urlopów. Kto twoim zdaniem powinien zwolnić się z pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 minut temu, Gość Ggg napisał:

No a gdybyś pracowała to odkładali byście 3. Nigdy nie wiadomo co będzie za rok i jak się życie potoczy. Chyba że masz małe dziecko lub zawód w którym doświadczenie nie jest potrzebne bo niewiele się zmienia.

Zawsze pracowałam prowizyjnie, ale się wypaliłam. Niby można odkładać i 3 tys, ale w sumie tak z czasów gdy oboje byliśmy zatrudnieni mamy ok. 150 tys zachomikowane, kawalerkę własnościową, w której aktualnie mieszka chrześnica męża studiująca w naszym mieście po kosztach czynszu (ma być dla synka). Ile można się dorabiać? A że koszty życia mamy niskie, ja nie lubię marnować czy to jedzenia czy pieniążków to odkładanie przychodzi nam samoistnie.

Jak dziecko pójdzie do zerówki to i ja pewnie nawet z nudów wrócę na rynek pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Rescator555 napisał:

Chyba szukanie jelenia, nie partnerstwo. Żadnej babie też ręce jeszcze nie odpadły.

Facetowi też nie opadną.  Co druga kobieta w wieku 25 lat to nawet dziś gotować nie potrafi  (wiem, bo czytam rózne fora i grupy, gdzie akurat taki przedział wiekowy sie znajduje i czesto ten temat jest tam poruszany) lub jadą tylko na gotowcach. Ba, w większosci młodych związków raczej oboje potrafią gotować i gotuje ten kto ma akurat czas. Większosć moich męskich znajomych raczej potrafi gotować. Czasy sie zmieniły i faceci nie są już ofermami z dwiema lewymi rękami. 

No ale co może wiedzieć stary, prawie 60-letni dziadyga o mentalności 50 lat za murzynami 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Rescator555 napisał:

Nie złość się tak, bo zbrzydniesz do reszty.😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛

Bądź tak miły Res i nie zaśmiecaj kolejnego tematu swoimi wypierdami. Idź na forum dla starych ramoli, albo odwiedź jakieś kółko dyskusyjne dla seniorów w pobliskim ośrodku kultury i wyjdź trochę do ludzi. Dobrze ci to zrobi.

No chyba, ze czujesz się kobietą i pragniesz odpowiedzieć na pytanie ile powinien zarabiać twój facet, abyś rzucił pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie możecie tego deb/ila ognorować? Odpowiadajmy jedynie na pytanie autora/rki, a jego standardowe bzdury ignorujmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
50 minut temu, Gość Seaman napisał:

Raczej taki zarabiający kilkadziesiąt tysięcy i pracujący z domu nie jest na etacie i nie obowiązuje go 26 dni urlopu. Bierze zlecenia zarabia. Może sobie odpuścić nawet na parę lat z taką kasą, ale wtedy wypadnie z obiegu i już może "pociąg odjechać". W praktyce sprowadza się do tego, że jeździ gdzie i kiedy chce, ale z laptopem i musi być dostęp do internetu.

No właśnie. Jeździ gdzie chce a nie siedzi w domu i czeka aż żona wróci z pracy za 2 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Rescator555 napisał:

No właśnie. Jeździ gdzie chce a nie siedzi w domu i czeka aż żona wróci z pracy za 2 tys.

A ty nigdzie nie jeździsz mimo, ze twoja żona od lat siedzi w domu. I jakoś żyjesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bądź tak miły Res i nie zaśmiecaj kolejnego tematu swoimi wypierdami. Idź na forum dla starych ramoli, albo odwiedź jakieś kółko dyskusyjne dla seniorów w pobliskim ośrodku kultury i wyjdź trochę do ludzi. Dobrze ci to zrobi.

No chyba, ze czujesz się kobietą i pragniesz odpowiedzieć na pytanie ile powinien zarabiać twój facet, abyś rzucił pracę.

Nie chce mi się pisać, co możesz zrobić, że swoimi "radami" 😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛 Pogoń lepiej ta durna babę, co zadaje kre/tynskie pytania, mimo, że wciąż ją olewam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Rescator555 napisał:

Nie chce mi się pisać, co możesz zrobić, że swoimi "radami" 😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛

No to jak Res, ile powinien zarabiać twój facet abyś mógł rzucić pracę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

A ty nigdzie nie jeździsz mimo, ze twoja żona od lat siedzi w domu. I jakoś żyjesz.

O swoich zmysleniach opowiedz psychiatrze.😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Zawsze pracowałam prowizyjnie, ale się wypaliłam. Niby można odkładać i 3 tys, ale w sumie tak z czasów gdy oboje byliśmy zatrudnieni mamy ok. 150 tys zachomikowane, kawalerkę własnościową, w której aktualnie mieszka chrześnica męża studiująca w naszym mieście po kosztach czynszu (ma być dla synka). Ile można się dorabiać? A że koszty życia mamy niskie, ja nie lubię marnować czy to jedzenia czy pieniążków to odkładanie przychodzi nam samoistnie.

Jak dziecko pójdzie do zerówki to i ja pewnie nawet z nudów wrócę na rynek pracy 🙂

No to faktycznie masz dobrą sytuację.Ja zawsze myślę że jak jedno straci pracę to druga osoba może je utrzymywać,a jak nie pracuje to lipaa.Ale u was nie ma takiego stresu no oszczędności i kawalerka dają komfort

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Res pod jakim nickiem udzielasz się na forum bracia samcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie możecie tego deb/ila ognorować? Odpowiadajmy jedynie na pytanie autora/rki, a jego standardowe bzdury ignorujmignoruj

Debi/ła to poszukaj w domu.😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lebido

i jeszcze najlepsza jest jego pseudo-definicja "frajerstwa" 😄 95% facetów za frajerstwo uzna właśnie utrzymywanie całe życie żony-pasożyta i oddawanie jej wypłaty 😄 jak jeden mój kumpel po kilkuletnim rozstaniu obliczył ile kasy poszło na jego bezrobotną ex-partnerkę to mówił, ze aż miał wtedy ochotę pisnąć z goryczy 😄  i stwierdził że to kompletnie nieopłacalne i już więcej  żadnej utrzymanki nie chce. teraz spotyka się z pracującą i cieszy sie, ze moze sobie o wieeele wiecej odlożyć 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Facetowi też nie opadną.  Co druga kobieta w wieku 25 lat to nawet dziś gotować nie potrafi  (wiem, bo czytam rózne fora i grupy, gdzie akurat taki przedział wiekowy sie znajduje i czesto ten temat jest tam poruszany) lub jadą tylko na gotowcach. Ba, w większosci młodych związków raczej oboje potrafią gotować i gotuje ten kto ma akurat czas. Większosć moich męskich znajomych raczej potrafi gotować. Czasy sie zmieniły i faceci nie są już ofermami z dwiema lewymi rękami. 

No ale co może wiedzieć stary, prawie 60-letni dziadyga o mentalności 50 lat za murzynami 😄

Ty sama wierzysz w to co piszesz? To współczuję. Ale pora się obudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość lebido napisał:

i jeszcze najlepsza jest jego pseudo-definicja "frajerstwa" 😄 95% facetów za frajerstwo uzna właśnie utrzymywanie całe życie żony-pasożyta i oddawanie jej wypłaty 😄 jak jeden mój kumpel po kilkuletnim rozstaniu obliczył ile kasy poszło na jego bezrobotną ex-partnerkę to mówił, ze aż miał wtedy ochotę pisnąć z goryczy 😄  i stwierdził że to kompletnie nieopłacalne i już więcej  żadnej utrzymanki nie chce. teraz spotyka się z pracującą i cieszy sie, ze moze sobie o wieeele wiecej odlożyć 🙂 

To kupę wiesz o facetach. 😣😣😣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lebido
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Res pod jakim nickiem udzielasz się na forum bracia samcy?

przecież tam by właśnie pacana wyśmieli za to że promuje utrzymywanie bab 😄 tam radzą, zeby jak najmniej kasy inwestowac w kobietę, inaczej jest sie jelenio-frajerem i ostro tam po takich jadą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×