Szpilki

Dziewczyny mam pytanko i proszę o poradę. Macie jakieś sposoby na ból małego palca w szpilkach ? Jest nie do zniesienia a buty takie śliczne, że muszę w nich chodzić . Jakieś sklejanie palców czy coś komuś pomogły ? Proszę o poradę .

21 minut temu, Gość Jaaaa napisał:

Dziewczyny mam pytanko i proszę o poradę. Macie jakieś sposoby na ból małego palca w szpilkach ? Jest nie do zniesienia a buty takie śliczne, że muszę w nich chodzić . Jakieś sklejanie palców czy coś komuś pomogły ? Proszę o poradę .

Wytnij palec w cholerę. Po co ci on, a tak to w szpileczkach będziesz wyglądać seksi flexi

3 minuty temu, Gość Heheh napisał:

Wytnij palec w cholerę. Po co ci on, a tak to w szpileczkach będziesz wyglądać seksi flexi

Hahaha w sumie racja:) a tak na serio ? Kurde tyle kosztowały do tego takie śliczne, że niby wole się wycierpieć ale jednak liczę na jakieś rozwiązanie

Nie kupować niewygodnych butów.

Siedź w nich wyłącznie ;)

Taki ból,.znaczy dwie rzeczy. Albo kupiłaś za ciasne buty albo stopa błaga o płaskie.obuwie

Polecam pochodzenie w domu w wilgotnej skarpetce i szpilkach, żeby je ciut zmiękczyć i rozbić (działa nie tylko przy skórzanych - przy sztucznych tez, ale trzeba uważać, żeby nie zamoczyć) plus na wyjścia kup sobie jedwab w sprayu tzw niewidzialne skarpetki. Mnie nieraz uratowały tyłek, a mam taką budowę stopy że.prosi się.o.plaskie

28 minut temu, Gość Gosciowka2019 napisał:

Taki ból,.znaczy dwie rzeczy. Albo kupiłaś za ciasne buty albo stopa błaga o płaskie.obuwie

Polecam pochodzenie w domu w wilgotnej skarpetce i szpilkach, żeby je ciut zmiękczyć i rozbić (działa nie tylko przy skórzanych - przy sztucznych tez, ale trzeba uważać, żeby nie zamoczyć) plus na wyjścia kup sobie jedwab w sprayu tzw niewidzialne skarpetki. Mnie nieraz uratowały tyłek, a mam taką budowę stopy że.prosi się.o.plaskie

No właśnie buty są dopasowane raczej dobrze. Zwykle nosze 38, ale w tym wypadku były ona po prostu za duże i pięta mi wychodziła przy chodzeniu, wiec kupiłam 37,5. Najbardziej bolą mnie małe palce szegolnoe u jednej stopy. Po prostu jeżeli sobie nie obkleję jakimś plastrem to nie ma szans, żebym wgl stanęła, a tak to jakoś idzie chociaż nadal boli. Kurczę, idę na wesele i z dobre 3 godzinki postoje, wiec muszę dać radę. A te skarpetki przynoszą duża ulgę ?