Dlaczego polskie społeczeństwo kładzie taki nacisk na robienie dzieci?

Naprawdę tego nie rozumiem. Jak tylko ktoś zadecyduje, że nie chce mieć dzieci to już jest wielki problem i jest wyzywany od egoistów. Zwykle mówią to rodzice albo znajomi - Ci pierwsi po prostu nie mogą przyjąć do świadomości, że nie będą mieli wnuków (to przecież właśnie oni są egoistami, skoro chcą decydować o życiu swoich dzieci XD) oraz znajomi, przeważnie zazdrośni o to, że bezdzietni mają czas na własne sprawy i cieszą się życiem, jakie wybrali. Presja także idzie ze strony obsesyjnych patriotów i katolików. No bo przecież obowiązkiem każdego prawdziwego obywatela jest narobienie sobie dzieci. Tylko no po co skoro na świecie i tak jest już ogromne przeludnienie XD. A jeżeli chodzi o katolików to komentarza nie mam, bo im to trudno cokolwiek wbić do głowy, a księżom zależy na tym aby było więcej dzieci, bo w końcu kasa się liczy (no i jeszcze niektórzy to sobie będą je molestować).

Więc podsumowując, czy myślicie, że kiedykolwiek społeczeństwo się ogarnie i pozwoli podejmować ludziom własne decyzje, które nie ranią nikogo? :D

Bo to cholerne inkubatory bez życia XDDDD

Ta presja jest głónwnie w Twojej głowie, musisz sam wyleczyć się z kompleksów, a nie szukać kłopotów - ludzie mają to w nosie czy masz dzieci, szczególnie ci dzieciaci, którzy dość mają swoich codziennych zmartwień żeby jeszcze o Tobie myśleć. Nie masz dzieci - super, mniejsza kolejka  do pediatry, do żłobka i na karuzelę.

Mam tak głęboko czy masz dzieci czy nie ze nawet sobie tego nie wyobrażasz. Może i twoim rodzicom zależy na wynikach ale twoi znajomi mają gdzieś czy masz dzieci, podobnie jak ni reszta społeczeństwa. A jeśli ktoś ze znajomych zagaduje o dzieci to robi to z grzeczności żeby niby okazać zainteresowanie twoim życiem 

zapewniam cię że nie tylko polskie społeczeństwo,w każdym kraju tak jest- ślub bierze się po to żeby założyć rodzinę, a rodzina to dzieci.Taka kolejność życia.Dorastasz i zakładasz własną rodzinę .Czego tu można nie rozumieć?

No super, że tak fajnie macie, ale ja ciągle tylko słyszę o tych dzieciach, a jak tylko powiem, że nie chcę ich mieć to mi mówią, że egoistką jestem :((

5 minut temu, Gość Gosc napisał:

A jeśli ktoś ze znajomych zagaduje o dzieci to robi to z grzeczności żeby niby okazać zainteresowanie twoim życiem 

Też tak myślę.Ludzie nie wiedzą o czym mają rozmawiać i zagadują o dzieci żeby podtrzymać rozmowę, a tak naprawdę to w ogóle ich to nie obchodzi.

A tak poza tym, mam gdzieś kolejność życia, każdy powinien mieć prawo do tego jak chce żyć. Już i tak mamy znacznie za dużo ludzi na świecie.

Z tego co zauważyłem polskie społeczeństwo coraz bardziej akceptuję i kocha psy niż dzieci. Jakaś masakra. Oczywiście nie wszyscy ale wiele osób niestety

W każdym społeczeństwie tak jest i każde SYSTEMOWO zwraca na to uwagę, żeby system nie legł w gruzach. Ale jakie Ty sobie decyzje podejmiesz, to poszczególne osoby niewiele obchodzi. 

Posiadanie dzieci to nie jest kolejność życia XD. I zresztą system nie legnie w gruzach, bo zawsze będą jakieś osoby, które dobrowolnie będą chciały je mieć, więc czemu niektórym ludziom tak przeszkadza, że niektórzy po prostu nie chcą jejku...

Do wkurzajamnieone - ty jestes jakis gender?W temacie o ratowaniu psa czy dziecka z pozaru jest twoj wpis (swoja droga, zalosny) w formie meskiej.

6 minut temu, Gość WkurzająMnieOne napisał:

A tak poza tym, mam gdzieś kolejność życia, każdy powinien mieć prawo do tego jak chce żyć. Już i tak mamy znacznie za dużo ludzi na świecie.

Chyba nudzi ci się bardzo. Ja też mam gdzieś czy masz dzieci, czy nie. Skoro są wokół ciebie takie osoby to albo bądź bardziej asertywna i utnij temat raz a dobrze, albo zmień towarzystwo. Proste. To, że zakładasz tego typu temat jest conajmniej dziwne. Napewno usłyszysz zaraz od kogoś ze albo masz deficyt, albo jesteś bezplodna, albo jakas ciapa co się przejmuje innymi. Mam masę znajomych, którzy dzieci nie chcą albo rozważają dopiero przed  40tka i jakoś nikt z nich nie odczuwa presji spoleczenstwa. Presje to masz ty, w swojej głowie. 

10 minut temu, Gość Qwer napisał:

Z tego co zauważyłem polskie społeczeństwo coraz bardziej akceptuję i kocha psy niż dzieci. Jakaś masakra. Oczywiście nie wszyscy ale wiele osób niestety

Masz z tym jakis problem?Xuj ci do tego, kto co kocha i akceptuje.

Ktoś się tam pode mną podrabia... Ja jestem dziewczyną oczywiście

Ale zamiast gadać z tymi "wszystkimi", którzy "ciągle" cię zagadują to wchodzisz na kafe, na forum "ciąża i macierzyństwo" gdzie nikt cię nie wołał do rozmowy o dzieciach i sama zaczynasz temat.

3 minuty temu, Gość elolola napisał:

Ale zamiast gadać z tymi "wszystkimi", którzy "ciągle" cię zagadują to wchodzisz na kafe, na forum "ciąża i macierzyństwo" gdzie nikt cię nie wołał do rozmowy o dzieciach i sama zaczynasz temat.

No właśnie, to mnie rozwala:) 

Tylko, że z nimi nie mogę rozmawiać, bo oni i tak nie potrafią zmienić swojego zdania... Dlatego więc postanowiłam, że napiszę ten temat aby zobaczyć opinię osób na tym forum, skoro jest to dział o macierzyństwie. Trochę myślcie bardziej nad czym się możecie przyczepić...

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Masz z tym jakis problem?Xuj ci do tego, kto co kocha i akceptuje.

Takie osoby nie powinny mieć dzieci bo pies na piedestale a dziecko mają w dupie, zaniedbane. Spójrz na swoją reakcje. Od razu widać że spisz ze zwierzakiem dziecka byś tak nie bronił biedaku

Mój wujek terz miał takie zdanie jak autor. Nikt obcy nigdy mu z tego powodu nie dogryzał jedynie jego matka chciała żeby było inaczej. Teraz ma 60 lat i przy imprezie powiedział  do mojego męża że najbardziej czego rzałuje w swoim życiu to że nie założył rodziny i że nie ma dzieci. 

25 minut temu, Gość Hgggg napisał:

Takie osoby nie powinny mieć dzieci bo pies na piedestale a dziecko mają w dupie, zaniedbane. Spójrz na swoją reakcje. Od razu widać że spisz ze zwierzakiem dziecka byś tak nie bronił biedaku

swoje dzieko bym bronila czyjegos nie

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Mój wujek terz miał takie zdanie jak autor. Nikt obcy nigdy mu z tego powodu nie dogryzał jedynie jego matka chciała żeby było inaczej. Teraz ma 60 lat i przy imprezie powiedział  do mojego męża że najbardziej czego rzałuje w swoim życiu to że nie założył rodziny i że nie ma dzieci. 

a jakby zalozyl to by dopiero żałował  

No widzisz, a ja zauważam każdego dnia straszny hejt na mamy, na rodzicielstwo i na dzieci. 

nawet tutaj cały czas ktoś mówi o bachorach, gówniakach, inkubatorach, wściekłych macicach więc nie róbcie z siebie uciemiężonych, prawda jest taka, że w każdej grupie znajdą się jakieś pustaki.

Ja bardzo długo nie chciałam mieć dzieci bo az do 36 roku zycia i się z tym nie kryłam ale jakoś nigdy znajomi ani rodzina tego nie oceniali ani nie prawili mi kazań więc może to jest kwestia środowiska w jakim się obracasz albo zwyczajnie kłamiesz żeby się nad sobą poużalać.  

Kiedyś wkurzalo mnie to tak jak ciebie. Ciągła presją, a ja po prostu nie chciałam nigdy dzieci. Po 10 latach zdecydowałam się na dziecko. Poczułam potrzebę bycia mama. Ale dalej jestem zdania że każdy powinien mieć wolny wybór i nie być oceniany ani naciskanym. Moim zdaniem powinni być i bezdzietni i wielodzietna. Tyle w. Temacie. 

Nie wiem czy polskie spolecznestwo kldzie nacisk na robienie dzieci skoro coraz mniej dzieci sie rodzi i ubywa ludnosci, a nie przybywa.  Wiec statystycznie mowiac, nie ma presji wiec kombinuja z zachetami i przekupywaniem (pieniadze na dzieci).  Wydaje mi sie, ze gdyby byla presja to rozmnazalibysmy sie jak w krajach arabskich.  Takze presja jest chyba jednak bardziej w twojej glowie.  Mnie nie interesuja dzieci innych ludzi lub ich brak.

8 godzin temu, Gość Gość napisał:

Mój wujek terz miał takie zdanie jak autor. Nikt obcy nigdy mu z tego powodu nie dogryzał jedynie jego matka chciała żeby było inaczej. Teraz ma 60 lat i przy imprezie powiedział  do mojego męża że najbardziej czego rzałuje w swoim życiu to że nie założył rodziny i że nie ma dzieci. 

To nie znaczy że ktoś inny też będzie żałować. Tylko czas pokaże czy jest żal czy to była mądra decyzja. Wujek zapewne jest samotny w sensie nie ma żony dlatego ten żal po nie posiadaniu dzieci 

11 godzin temu, Gość WkurzająMnieOne napisał:

No super, że tak fajnie macie, ale ja ciągle tylko słyszę o tych dzieciach, a jak tylko powiem, że nie chcę ich mieć to mi mówią, że egoistką jestem :((

To nie mów. Jesteś dorosła, naprawdę nie musisz nikomu się tłumaczyć z tego typu wyborów.

4 minuty temu, Gość Ku przestrodze napisał:

To nie mów. Jesteś dorosła, naprawdę nie musisz nikomu się tłumaczyć z tego typu wyborów.

A jakoś jej w to nie wierzę. Nie widzę jak taka rozmowa miałaby wyglądać. To nie jest proste tak kogoś ocenić i powiedzieć mu w oczy: "jesteś taki i taki, jesteś egoistą". W ogóle nie widzę żeby ludzie rozpytywali się o dzieci. Może raczej w żartach wśród przyjaciół ktoś coś sypnie ale to są rozmowy w towarzystwie gdzie wiadomo jak można sobie pożartować, bez śpimy, wszyscy się znają.

11 godzin temu, Gość calin napisał:

No widzisz, a ja zauważam każdego dnia straszny hejt na mamy, na rodzicielstwo i na dzieci. 

nawet tutaj cały czas ktoś mówi o bachorach, gówniakach, inkubatorach, wściekłych macicach więc nie róbcie z siebie uciemiężonych, prawda jest taka, że w każdej grupie znajdą się jakieś pustaki.

Ja bardzo długo nie chciałam mieć dzieci bo az do 36 roku zycia i się z tym nie kryłam ale jakoś nigdy znajomi ani rodzina tego nie oceniali ani nie prawili mi kazań więc może to jest kwestia środowiska w jakim się obracasz albo zwyczajnie kłamiesz żeby się nad sobą poużalać.  

Dokładnie. Stoję ostatnio w kolejce w markecie, zwykłe zakupy, więc sporo tego, ludzi też całkiem sporo. Jestem w ciąży, ale dobrze się czuję, więc grzecznie stoję i czekam. Do sąsiedniej kasy podchodzi mama z na oko trzylatkiem i też w zaawansowanej ciąży, z butelką wody mineralnej i soczkiem dla dzieciaka, pyta (grzecznie) czy może przejść bez kolejki, bo przy dłuższym staniu jej się słabo robi, a baba w kolejce do niej: miałaś siłę narobić sobie pięcetplusów, to masz siłę stać.

Kopara mi opadła, ale tylko na moment na szczęście, jak już ją zebrałam z podłogi, to zawołałam kobietę przed siebie. 

E tam, przesadzacie XD Dobrze, im mniej bachorów tym lepiej.