Czy z Tobą czy bez Ciebie

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie prawda. Nie leję na to.  

Cała nasza znajomość, od samego początku sprowadza się do tego właśnie punktu. Napisałeś, że zmarnujesz się czy ze mną czy bez... jeśli bycie ze mną, ma wpłynąć na Ciebie aż tak negatywnie, to ja chcę żebyś napisał motyw. Tylko nie owijaj w bawełnę używając łaciny itp. Proszę Cię. 

Nigdy tego tu nie napiszę

Przed chwilą, Gość O yeee napisał:

Haha bo padnę..

nie żartuję! [przekraczasz normy ! nie życzę sobie!

4 minuty temu, Gość gość napisał:

nie przypominam sobie żebym ,,przed kimś nogi rozłożyła'' a co to w ogóle za sformułowanie rynsztokowo =patologiczne?? fuj aż mnie mdli!!! nie rzucaj oszczerstwami bo się doigrasz a [potem będzie już tylko płacz i zgrzytanie zębów ! ostrzegam! 

To musiała napisać parassolka

Co raz głupsi ludzie tu siedzą. 

Sylwia parasolka wszędzie widzi podstęp na siebie haha 

4 minuty temu, Gość No sory napisał:

Nigdy tego tu nie napiszę

Napiszesz. I to kulturalnie

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Napiszesz. I to kulturalnie

Taaaa,a krasnoludki będą stały i klaskać w ogródku..Wow.. szczerzy ludzie na kafe 

Przed chwilą, Gość O heje napisał:

Taaaa,a krasnoludki będą stały i klaskać w ogródku..Wow.. szczerzy ludzie na kafe 

Właściwie i tak już wszystko napisałeś,  niekulturalnie, z pogardą ale przecież napisałeś. I jeśli jest jeszcze coś (albo uważasz,  że jest)

-oprócz tego, że jestem za brzydka, za gruba, zbyt nieakceptowana, mam za mało kasy, pochodzę z nizin społecznych,  jestem mściwa, nie mam dobrego wykształcenia i kompetencji,  ani dobrej pracy i kariery... To może lepiej pójdę się już powiesić. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Właściwie i tak już wszystko napisałeś,  niekulturalnie, z pogardą ale przecież napisałeś. I jeśli jest jeszcze coś (albo uważasz,  że jest)

-oprócz tego, że jestem za brzydka, za gruba, zbyt nieakceptowana, mam za mało kasy, pochodzę z nizin społecznych,  jestem mściwa, nie mam dobrego wykształcenia i kompetencji,  ani dobrej pracy i kariery... To może lepiej pójdę się już powiesić. 

To sie wieszaj..mi to wisi  

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Napiszesz. I to kulturalnie

Co Ty... Myślisz, że aż tak głupi jestem? Widzisz słabo mnie znasz.

W dup.e wykazu facetowi i dziwi się że nie chce klaskać 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

To sie wieszaj..mi to wisi  

To akurat wiem. Idź stąd już

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To akurat wiem. Idź stąd już

A Ty wyjazd stąd. Za wlazenie w du.pe  facetom powinna być kara,zakaz pisania tydzień na kafe..hehe..żałosne baby to proszą o  miłość,zebrać o uczucie to dno dna..A studnia gleboka

1 minutę temu, Gość gość napisał:

A Ty wyjazd stąd. Za wlazenie w du.pe  facetom powinna być kara,zakaz pisania tydzień na kafe..hehe..żałosne baby to proszą o  miłość,zebrać o uczucie to dno dna..A studnia gleboka

A kto tu żebra? Ogarnij się "maczo" z neta

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A kto tu żebra? Ogarnij się "maczo" z neta

Ogarnij się #su.ko#z neta. Nie każdy pies na Ciebie leci

11 minut temu, Gość Gosc napisał:

To sie wieszaj..mi to wisi  

Ja prdl... Skoro Ci to wisi to po co cały czas mi ściemniasz, że tak bardzo mnie kochasz do cholery? Zaraz rozwalę ten telefon. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ja prdl... Skoro Ci to wisi to po co cały czas mi ściemniasz, że tak bardzo mnie kochasz do cholery? Zaraz rozwalę ten telefon. 

Taaa i co najmniej z 10 się zleci że to do niej piszesz  .rozwale SOBIE mózg będzie łatwiej ,jeden głupiej mniej 

Gdzie są NORMALNI użytkownicy? Nie da sie was czytać

20 minut temu, Gość Gość napisał:

Co Ty... Myślisz, że aż tak głupi jestem? Widzisz słabo mnie znasz.

Wiem, że nie, niemniej świadczy to o tym, że masz mnie głęboko w poważaniu,  udajesz, że mnie kochasz i nie napiszesz tego o co Cię proszę,  tylko dlatego żeby nie obrazić mnie na śmierć. Coraz bardziej widzę jak mocno mnie nienawidzisz. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Gdzie są NORMALNI użytkownicy? Nie da sie was czytać

Ci normalni zrezygnowali z czytania dziwek ,ku.rew i dziw.karzy z tego forum.Odeszli za siedem gór i siedem rzek

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Wiem, że nie, niemniej świadczy to o tym, że masz mnie głęboko w poważaniu,  udajesz, że mnie kochasz i nie napiszesz tego o co Cię proszę,  tylko dlatego żeby nie obrazić mnie na śmierć. Coraz bardziej widzę jak mocno mnie nienawidzisz. 

Napisz o co prosisz i co chcesz usłyszeć co chcesz wiedzieć. Ciesz się lub nie odpowiem na wszystko. Tak wiec słucham. Chcesz tu? Ok. Dawaj

6 minut temu, Gość To do mnie napisał:

Napisz o co prosisz i co chcesz usłyszeć co chcesz wiedzieć. Ciesz się lub nie odpowiem na wszystko. Tak wiec słucham. Chcesz tu? Ok. Dawaj

Dlaczego mam się nie cieszyć? To będzie takie straszne?

Dlaczego chcesz zmarnować się u mego boku, właściwie pisałeś dlaczego, ale dlaczego uważasz,  że zmarnujesz się będąc ze mną w związku? No chcę wiedzieć, to chyba normalne czy nie? Przyznaję, że miejsce nie jest idealne, ale po tych wszystkich rzeczach, które już tutaj sobie napisaliśmy jedna więcej nie zawadzi

Nie mogę. Nie mam odwagi. Pisz co chcesz teraz. Nie napiszę na forum tak intymnych wniosków. Czuję, że odczuwasz zadowolenie teraz czy może upojenie. Nie wiem, nie znam Cię na tyle. To moja porażka masz pożyw się nią

Wszystko mogę tu opisać. Wszystko chcę opisać ale to nic nie zmieni dla ciebie a chodzi mi tylko o ciebie więc idź już spać. 23:01  późno już a wiem że rano wstajesz.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Nie mogę. Nie mam odwagi. Pisz co chcesz teraz. Nie napiszę na forum tak intymnych wniosków. Czuję, że odczuwasz zadowolenie teraz czy może upojenie. Nie wiem, nie znam Cię na tyle. To moja porażka masz pożyw się nią

Żartujesz sobie ze mnie? Pożyw się,  upojenie, zadowolenie? Za kogo Ty mnie masz za jakąś heterę, bestię i w ogóle diablicę? Faktycznie, myślałam że bardziej się znamy, ale nie... i to nie Twoja wina oczywiście. Tylko moja.

Myślę jednak, że powód jest o wiele bardziej prozaiczny niż intymne wnioski... wybacz, bo może za mało się znamy, ale wg mnie chodzi po prostu o wygląd...:))

A ja się bałam Bóg wie czego...

Nie chcę już się kłócić z Tobą, nie mam siły, a w dodatku muszę iść spać. 

Dobranoc, śpij dobrze.

Jeszcze tylko trochę i przestanę tęsknić. Ogarnę to... Muszę... Przestanę tu wchodzić i będę żyć. Muszę nauczyć się żyć bez ciebie. Ciężko jak cholera ale zrobię to

Nie zależy mi na wzajemności ale...

Koi kiedy mogę to z siebie wyrzucić

3 godziny temu, Gość Oksymoron napisał:

Zmarnuję siebie. 

Nic z tym nie zrobię

Ile bym dała żeby dać mu szczęście... Jednak to nierealne. Wierzę tylko, że jest mu dobrze, bo nie zniosłabym jego bólu.szczęście czy nie, nie wiem, nigdy się nie żalił. Chcę wierzyć, że jest szczęśliwy

Tez o U2 pomyslalam :)

Za bardzo ulegacie iluzji .