Honorato ostatnio raz taki spokój ducha odczuwalem

Jakieś 20 lat temu.Na pierwszym roku naszych studiów,uczac się na poprawkę z historii Polski.W jakimś momencie straciłem formę i zamiast to czytać to rozmyslalem czy warto.Fajne uczucie.

Odkąd tu wchodzę a to dosyć długo Ty tylko o tej Honoracie... Co to za kobieta?

Ktoś z dawnych lat.Nie wiem kiedy tu wchodzisz,ale mnie tu dawno nie było.

1 minutę temu, Gość Ciekawa napisał:

Odkąd tu wchodzę a to dosyć długo Ty tylko o tej Honoracie... Co to za kobieta?

Może wgl ona realnie nie istnieje, a jest wytworem jego umysłu?

2 minuty temu, Gość Gość MHF napisał:

Ktoś z dawnych lat.Nie wiem kiedy tu wchodzisz,ale mnie tu dawno nie było.

I mnie dosyć długo nie było choć jak wrocilam nie umknął mi brak tematów o Honoracie. Jednak znowu jesteś. Ona istnieje w ogóle?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

I mnie dosyć długo nie było choć jak wrocilam nie umknął mi brak tematów o Honoracie. Jednak znowu jesteś. Ona istnieje w ogóle?

Tak istnieje.

Piszesz o niej tak czule za każdym razem ale nie jesteście razem. Ma innego?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Piszesz o niej tak czule za każdym razem ale nie jesteście razem. Ma innego?

Ja nie widziałem jej 10 lat.Czulo się w niej taką swoją osobę,ale byla jakby z innego świata.