jak dlugo utrzymuje się goraczka po szczepionce?

syn ma 12 tygodni, wczoraj po godzinie 13 mial szczepionke 5w1 plus pneumokoki. reszte dnia zachowywał sie normalnie , ale wieczorem kolo 22 wystapila goraczka 38.8. podalam syropek i temperatura 37.5 utrzymuje się do teraz. Syn karmiony jest piersią i jak ją podaje to je, ale ogolnie jest marudny. jal dlugo taka sytuacja moze trwac? zadzwonic do lekarza i zglosic to? pomocy to moje 1 dziecko  

Do 3 dni może utrzymywać się temperatura

Do 2-3 dni. 

dlaczego szczepidz tak małe dziecko ?musisz się tak rygorystycznie trzymać kalendarza szczepień który ktoś od tak sobie wymyślił ?mój syn przyjął tuż po urodzeniu szczepionki w szpitalu, a później zaszczepiłam go dopiero jak miał 6 miesięcy.Szczep z głową,z opóźnieniem.

teraz po tej goraczce, zaczynam żałować, ze w ogole go zaszczepilam tak bardzo sie o niego boje

1 minutę temu, Gość Eniro napisał:

dlaczego szczepidz tak małe dziecko ?musisz się tak rygorystycznie trzymać kalendarza szczepień który ktoś od tak sobie wymyślił ?mój syn przyjął tuż po urodzeniu szczepionki w szpitalu, a później zaszczepiłam go dopiero jak miał 6 miesięcy.Szczep z głową,z opóźnieniem.

Bo widocznie tak zdecydowała. Nic Ci do tego. 

Przed chwilą, Gość zaniepokojonamama napisał:

teraz po tej goraczce, zaczynam żałować, ze w ogole go zaszczepilam tak bardzo sie o niego boje

przestań histeryzowac, czesc dzieci tak reaguje, normalne

Przestańcie ją straszyć baby. Kim ty „Eniro” jesteś żeby ustalać terminy szczepień. Znasz się na medycynie, fizologii? Aaa zaraz...pewnie siedziałas na internecie przez 4 godziny i wiesz więcej niż lekarz po ciężkich studiach i z doświadczeniem

co za id*iotka 

no właśnie, co pytalam kolezanek to ich dzieci nie mialy goraczki. ech normalnie placze jak widze jak sie zle czuje. Jest taki senny i markotny jak jeszcze nigdy no i to zaczerwienione miejsce wklucia mnie martwi

6 minut temu, Gość zaniepokojonamama napisał:

no właśnie, co pytalam kolezanek to ich dzieci nie mialy goraczki. ech normalnie placze jak widze jak sie zle czuje. Jest taki senny i markotny jak jeszcze nigdy no i to zaczerwienione miejsce wklucia mnie martwi

Jezu, uspokoj się. Mój syn ma 5 miesięcy i nie miał jak na razie gorączki a jest już po kilku szczepieniach. Może był bardziej marudny senny. To NORMALNE. Natomiast moja przyjaciółka ma troje dzieci i każde miało zawsze gorączkę po szczepieniach. Potem już zapobiegawczo dawała paracetamol po powrocie do domu. Takim panikarskim podejściem więcej mu krzywdy narobisz, ogarnij się. 

12 minut temu, Gość Gość napisał:

Jezu, uspokoj się. Mój syn ma 5 miesięcy i nie miał jak na razie gorączki a jest już po kilku szczepieniach. Może był bardziej marudny senny. To NORMALNE. Natomiast moja przyjaciółka ma troje dzieci i każde miało zawsze gorączkę po szczepieniach. Potem już zapobiegawczo dawała paracetamol po powrocie do domu. Takim panikarskim podejściem więcej mu krzywdy narobisz, ogarnij się. 

zapobiegawczo paracetamol ... super mama

Podają waszym dzieciom truciznę w igle a wy się na to godzicie, moja trójka dzieci nie szczepiona na nic i patrząc z perspektywy ich klas sa zdrowsze. Szczepione chorowały na odrę, moje nie . Więc jak to jest? Nie jestem jedyny w takim zdaniu. Moi znajomi co ciekawe lekarze też nie szczepia lub dopiero po 2 roku życia. Pozdrawiam

24 minuty temu, Gość Karyna napisał:

Przestańcie ją straszyć baby. Kim ty „Eniro” jesteś żeby ustalać terminy szczepień. Znasz się na medycynie, fizologii? Aaa zaraz...pewnie siedziałas na internecie przez 4 godziny i wiesz więcej niż lekarz po ciężkich studiach i z doświadczeniem

co za id*iotka 

niestety,ale lekarze też się mylą.W ich interesie nie zawsze leży dobro pacjenta.Jedyne co im wychodzi,to wypisywanie recept.

2 minuty temu, Gość Adam napisał:

Podają waszym dzieciom truciznę w igle a wy się na to godzicie, moja trójka dzieci nie szczepiona na nic i patrząc z perspektywy ich klas sa zdrowsze. Szczepione chorowały na odrę, moje nie . Więc jak to jest? Nie jestem jedyny w takim zdaniu. Moi znajomi co ciekawe lekarze też nie szczepia lub dopiero po 2 roku życia. Pozdrawiam

Twoje nieszczepione dzieci zaraziły odrą szczepione.Jesteście zagrożeniem 

13 minut temu, Gość Adam napisał:

Podają waszym dzieciom truciznę w igle a wy się na to godzicie, moja trójka dzieci nie szczepiona na nic i patrząc z perspektywy ich klas sa zdrowsze. Szczepione chorowały na odrę, moje nie . Więc jak to jest? Nie jestem jedyny w takim zdaniu. Moi znajomi co ciekawe lekarze też nie szczepia lub dopiero po 2 roku życia. Pozdrawiam

chętnie też bym w ogóle nie szczepiła dzieci ale boję się że będę ścigana przez sanepid bo szczepionki są ... warte. Przeczytałam na ulotce że działają w waga 60%...  

Spokojnie to normalne.

12 minut temu, Gość gość napisał:

Twoje nieszczepione dzieci zaraziły odrą szczepione.Jesteście zagrożeniem 

niestety mylisz się przeczytaj sobie o tym co było kiedyś w Stanach w Disneylandzie zaraziło się Odrą kilkadziesiat dzieci i większość dzieci które się zaraziły Odrą były szczepione, więc jak to kuźwa jest???!!!

17 minut temu, Gość Adam napisał:

moja trójka dzieci nie szczepiona na nic i patrząc z perspektywy ich klas sa zdrowsze.

Ale bzdety.

A wątek to prowo pod antyszczepionkowe kolejne bzdety, bo pierwszy post był pytaniem, a potem już biadolenie "łojojoj żałuję, że zaszczepiłam"

Człowieku jaki antyszczepionkowiec ? Nikogo nie namawiam do nieszczepienie , każdy decyduje o swoich pociechach. Ja i moje rodzenstwo nie byliśmy szczepieni dzieci też nie szczepię wszyscy zdrowi, dla mnie to tylko pieniądze dla firm farm. Kazdy namawia ale potem jak jest tragedia to nie ma nikogo, w szpitalu powiedzà takie było dziecko. Gdy dziecko ma rok i zaszczepisz to poznasz czy coś sie stalo po 3 tygodniowym nic nie poznasz. 

Każdy niech decyduje, ale niech sie zastanowi czy oby napewno zachodnie panstwa chca naszego zdrowia, bo trzeba sobie zdać sprawę ze zadnej szczepionki pewnie nie produkujemy w Polsce. A co do wezwan przez sanepid jest na to proste rozwiàzanie. 

6 minut temu, Gość Euro napisał:

niestety mylisz się przeczytaj sobie o tym co było kiedyś w Stanach w Disneylandzie zaraziło się Odrą kilkadziesiat dzieci i większość dzieci które się zaraziły Odrą były szczepione, więc jak to kuźwa jest???!!!

ulala .. nie wyłapujesz ironii.  Soł sad 

prosze was, nie chce żeby zrobila tu sie kolejna awantura szczepic czy nie i co lepsze co gorsze. Chodzi mi o to, czy wasze dzieci po szczepieniu byly bardziej senne, mialy zaczerwienione miejsce w klucia i jak dlugo goraczkowaly.

Przecież dostalalas odpowiedzi na swoje pytania. Tak, to normalne objawy. 

5 minut temu, Gość zaniepokojonamama napisał:

prosze was, nie chce żeby zrobila tu sie kolejna awantura szczepic czy nie i co lepsze co gorsze. Chodzi mi o to, czy wasze dzieci po szczepieniu byly bardziej senne, mialy zaczerwienione miejsce w klucia i jak dlugo goraczkowaly.

Nie szczepię,więc nie wiem.

Hheee dokładnie, ja też nie szczepię więc nie wiem;)

3 minuty temu, Gość Adam napisał:

Hheee dokładnie, ja też nie szczepię więc nie wiem;)

To po co się udzielasz skoro cię to nie dotyczy.Nie wiem ale się wypowiem?

Wypowiem się na temat szczepionek, na temat reakcji po naszczescie mnie to nie dotyczy. 

3 minuty temu, Gość Adam napisał:

Wypowiem się na temat szczepionek, na temat reakcji po naszczescie mnie to nie dotyczy. 

Przeczytaj jeszcze raz temat ...ko.

Autorko przeczytaj sobie artykuł pod tytułem "szokująca prawda o szczepionkach" lub  "mit skuteczności szczepionek."

Wszyscy doskonale wiemy że szczepionki wynaleziono wtedy gdy epidemie już dawno były za nami Poczytajcie,to nie boli .

1 godzinę temu, Gość zaniepokojonamama napisał:

prosze was, nie chce żeby zrobila tu sie kolejna awantura szczepic czy nie i co lepsze co gorsze. Chodzi mi o to, czy wasze dzieci po szczepieniu byly bardziej senne, mialy zaczerwienione miejsce w klucia i jak dlugo goraczkowaly.

Masz położna która przychodzila na patronaż to zadzwoń do niej powiedz co się dzieje i zapytaj to normalne że się denerwujesz tym bardziej ze to twoje pierwsze dziecko

Nigdy nie pozwolilabym zaszczepić dziecka 5w1 a co dopiero w połączeniu z pneumokokami

Ps. Jak nieszczepione dziecko które nie jest chore na odre może zarazić inne dzieci ?? Tak jak jakaś tępa dzida tu wymysla? Hmmm poziom iq niektórych ludzi mnie poraża.