Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nursyka

do jakiego wieku to problem?

Polecane posty

Gość nursyka

Do jakiego wieku nocne moczenie się jst jeszcze normą? Mojej 6latce wciąż się to zdarza 😞 rozmawialam z mamą, teściową, siostrą i wsszystkie mówią żeby odpuścić bo to nic takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bsbdh
Przed chwilą, Gość nursyka napisał:

Do jakiego wieku nocne moczenie się jst jeszcze normą? Mojej 6latce wciąż się to zdarza 😞 rozmawialam z mamą, teściową, siostrą i wsszystkie mówią żeby odpuścić bo to nic takiego.

Pewnie stresujesz ja, ponizasz, nie dajesz poczucia bezpieczeństwa dlatego się moczy ze stresu biedne dziecko 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli to sie zdarza regularnie to problem. Mojej koleżanki syn sie moczyl, ale to było na tle nerwowym (awantury w domu itd) , dostał jakies leki. Myślę że tez mozesz skonsultować to z lekarzem, albo spróbuj ograniczyć picie przed spaniem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A może byś ją tak wygoniła do wc przed snem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc

 Wazne czy od poczatku moczy sie w nocy czy zaczelo sie dopiero niedawno. Jesli nie jest to przez stres, za duza ilosc napojow na noc itd powinnas poradzic sie pediatry a on cie pokieruje. 

Moj syn mial problem odpieluchowania a potem moczenia w nocy. Dosc szybko trafilismy do nefrologa i urologa. Okazalo sie ze mial nadreaktywny pecherz i poszerzone miedniczki nerkowe. Byl na tabletkach rozszerzajacych miesnie pecherza i dopiero niedawno lekarz zdecydowal o odstawieniu. Syn ma 7 lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hvhhhhh

Poczytaj "Każde dziecko może mieć sucho". Fajna książka właśnie o moczeniu.  Dużo porad psychologicznych, uspokaja rodzica i pomaga. Na pewno nie budzi się  w nocy. To tylko przedłuża proces moczenie. Nie mów ciągle na temat siku, nie pytaj o to cały czas. Po prostu spędzaj czas razem i tyle. Żadnych zbędnych pytań i nagród lub karty. Może jakaś sytuacja w szkole jest zbyt mocno stresująca. Może poradź sie lekarza. Zbadaj tez mocz, może ma jakąś infekcje. To wiek w ktorym moczenie nocne powinno ustępować. artykuły Magdaleny Komsty w zakresie moczenia.  Pozdrawiam serdecznie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hvhhhhh
57 minut temu, Gość Gość napisał:

Jeśli to sie zdarza regularnie to problem. Mojej koleżanki syn sie moczyl, ale to było na tle nerwowym (awantury w domu itd) , dostał jakies leki. Myślę że tez mozesz skonsultować to z lekarzem, albo spróbuj ograniczyć picie przed spaniem .

Wiesz picie z moczeniem na tle nerwowym nie mają nic wspólnego.  Czasem to może prowadzić do odwodnienia.  Lepiej popracować nad relacjami w domu i dobrze się przebadać u lekarza. Lepiej szukać przyczyny.  Chyba lepeij delikatnie zachęcić do siku przed snem niż ograniczyć picie. Jeśli pęcherz działa dobrze to nawet po dużej porcji picia przed snem dziecko wzbudzi się na siku.  Jeśli się nie budzi to jest jakaś przyczyna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nursyka

Atmosfera w domu jest ok, ani na nią nie krzyczymy, nie ma większych stresów, pytałam w przedszkolu czy był jakiś problem, panie mówią że zachowuje się normalnie. Bylam u pediatry czekamy na wyniki z badania moczu i jak na razie kazał pilnować by nie piła duzo przed snem i tyle ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

Moja córka się moczyła, nawet raz zsikała się na środku chodnika. Okazało się, że to owsiki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja juz stara baba jestem ale moczylam lozko b.dlugo jako dziecko. Kazdy to olal, ze kiedys wyrosne. No i wyrosłam. Tyle ze od dziecinstwa mialam czeste zapalenia pecherza. Dopiero w dorosłym życiu dostałam diagnoze. Pęcherz sie zle kurczy i kilka innych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amarylia

Ludzie, przyczyna moczenia nocnego na tle nerwowym została już dawno zmarginalizowana. Bo to jest przypadłość, która może wynikać z wielu kwestii. Kurcze, dziewczyna przychodzi z pytaniem, ma problem z dzieckiem, a tu zaraz atak, że to jej wina. Warto zajrzeć na stronę suchyporanek.pl wiem, że moja znajoma, której dziecko miało ten problem z niej korzystała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bańka

Moja do 5 urodzin się notorycznie moczyla.Nie miała raczej stresów.Po prostu miała zbyt mocny sen.

Pediatra nie widziała żadnych problemów i faktycznie samo przeszlo.Czasami się na dziecko wsciekalam choć wiedziałam,że nie powinnam.Spokój i cierpliwość ratuje każdą sytuację.

Pamietam,ze na wycieczce dziewczyna była w 7 klasie i zsikala sie.To bylo 30 lat temu.Może się zestresowala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Podobno do piątego roku życia może się zdarzać. Ale według mnie jest to też wina rodziców. U nas w okolicach tzrecich urodzin już sikania w nocy nie było. Odpieluchowałam dwoje dzieci i w obu przypadkach jakiś miesiąc po odpieluchowaniu w dzień, przestałam zakładać pieluchę na noc. Dziecko posikało się raz czy drugi i szybko zrozumiało, że w nocy się nie sika. A jak bym dalej zakłądała pieluchę, to by sobie bezkarnie sikało dalej. Znam dwoje dzieci powyżej 4 roku żcyia, które śpią z pieluchą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mee

Za moczenie się w nocy może odpowiadać po prostu niedojrzałość w procesie zagęszczanie moczu, organizm może w tym wieku jeszcze tego nie potrafić i tyle. Oczywiscie, najpierw trzeba wykluczyć podłoże nerwowe oraz jakieś stany chorobowe (pasożyty, zapalnenia itp). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka

To nie jest ani wina dzieci, ani rodziców. No może w skrajnych przypadkach. Ja jedno odpieluchowałam w wieku niecałych 2 lat w dzień, za to w nocy moczyło się do 6 roku zycia, drugie za to 2 lata i 2 miesiące i od razu w dzień i w nocy, a metody te same, więc w kim tu niby szukać winy? U mojego syn problemem okazał się mały pęcherz moczowy, jeździli po poradniach prawie przez rok, brał tabletki i w końcu problem minał. A jako kopalnię wiedzy w tym temacie polecam stronę suchyporanek.pl Nam bardzo informacje tam zawarte pomogły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wychowałam czwórke dzieci i moczyły się max do 4 rż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dejvina

Słuchajcie, a tak naprawdę do czego służy ta aplikacja, którą można pobrać ze strony suchyporanek? Ona jest bezpłatna, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusi

Tak, darmowa, możesz dzięki niej robić obserwacje ile dziecko zrobiło siku, jak często, czy była sucha noc, dziecko też może samo zaznaczać czy noc była sucha czy nie, według mnie bardzo przydatne narzędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frenia

A sprawdzałyście jak jest z tym alarmem wybudzeniowym? Jak to konkretnie wygląda i jak się sprawdza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nursyka

Wracam po przerwie, sprawy wyglądają tak, badania wyszły ok, żadnych niepokojących zmian, lekarz zasugerował pieluchę na noc i byłam w niezłym szoku, zaczęłam sama szukać, an tej stronie suchy poranek sobie specjalistę wyszukałam, byliśmy, zapisał leki i jest już ciut lepiej, na pewno trzeba wierzyc że uda się z tego wyjść, małe sukcesy nas cieszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

prawda trzeba zrobic wszystko żeby wyjść z problemu przede wszystkim dla zdrowia. Tak suchyporanek to bardzo dobra strona, dużo pytan i dużo rozwiazan. Proponuje założyc dzienniczek mikcji, przy wizycie u lekarza będzie łatwo podać istotne informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Autorko jest ok nie martw sie . Jak trzeba to załóż pieluchę . Widocznie u twojej córki nie wytwarza  sie jeszcze hormon . Poki odpowiedzialna za to przysadka w mozgu nie zacznie produkować tego hormonu  to nic nie da żadne  budzenie w   nocy czy nie picie  przed snem ..Ona  i tak sie nie obudzi w nocy na na siku bo nie odpowiedniego połączenia miedzy mózgiem  a przedechem moczowym . 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nursyka

dziekuję za każde dobre słowo, powoli idziemy do przodu, każda nie zasikana noc nas cieszy, na razie obywa się bez pieluchy, córka za nic nie dała sie do niej przekonać, wyeliminowaliśmy moczopędne jedzenie z diety i też ten alarm wybudzeniowy wpowadziliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ablamia

No ale jak, założyć pieluchę siedmioletniemu dziecku? Moczenie nocne jest problemem i nie można go bagatelizować, tylko zdiagnozować, pielucha nie jest rozwiązaniem, podobnie jak podkłady na łóżko. ~nuryska, moczopędne jedzenie, czyli co konkretnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zetka

Uważam, że takie rozwiązania jak pielucha czy podkład na łóżko to tylko chwilowe. Jeśli już miałabym wybierać to 7 latkowi wolałabym podkłady niż pieluchy, bo dziecko może się z tym źle czuć i mieć jeszcze większy problem. Czy ktos z was wie czy lepiej iść do pediatry najpierw czy od razu do specjalisty? Na stronie suchyporanek.pl znalazłam kontakt do przychodni blisko mnie i zastanawiam się gdzie pójśc najpierw. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabinka

Przede wszystkim porozmawiaj z synkiem i wyjaśnij mu, że to się zdarza, bo najgorsze co może być to poczucie upokorzenia w takiej sytuacji. Jeżeli nie ma dodatkowych stresów czy nerwowej sytuacji wśród kolegów albo w domu, warto skonsultować się z lekarzem, bo może to być również przyczyna fizjologiczna. Zajrzyj na stronę suchyporanek.pl - znajdziesz tam porady specjalistów i wiele informacji o tym gdzie i jak szukać pomocy dla dziecka, a także jak je wspierać w takiej sytuacji, co jest moim zdaniem najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linge

Zgadzam się - kiedy u nas był problem z moczeniem nocnym, pediatra zaleciła mi zajrzeć na suchy poranek. Wspominała również o alarmie wybudzeniowym, u nas nie było potrzeby stosowania, bo córka po prostu wyrosła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nursyka

Ablamia moczopędne są m.in. truskawki, agrest, seler, pomidory, staramy się ograniczać te rzeczy w diecie dziecka. Coraz lepiej jest, regularnie używam tej aplikacji na telefon z suchego poranka, pamięć bywa zawodna a tak mam napisane co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirinda

Jeszcze arbuz, przecież sezon w pełni, więc coś moze być na rzeczy. Lepiej takich rzeczy nie jeść na noc. Alarm to dobre rozwiązanie, stosowałam u syna i pomógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buaaa

Mnie się zdarzało jak miałam 12 lat

na tle psychologicznym, miałam ojca pijaka który robił awantury w domu o wszystko. 

Mnie mówię ze twoja córka ma ten sam problem ale może ma inny, jakieś przedszkolne waśnie i krzywdy też mogą odbić się na psychice dziecka 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×