Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xrx

Udawanie seksu, oglądanie narządów w dzieciństwie

Polecane posty

Gość xrx

Udawanie seksu, oglądanie narządów w dzieciństwie. 

Macie jakieś doświadczenia? Pamiętam jak z koleżankami w szkole w łazience oglądałyśmy swoje pi*ki gdy miałyśmy ok. 9 lat. Lub udawanie seksu z koleżanką z 2 lata później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

zbok,wypad stąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xrx
5 minut temu, Gość gosc napisał:

zbok,wypad stąd.

Jak zwykle. Niby nie ma tematu tabu, ale zawsze znajdą się tacy, którzy czują się urażeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My z koleżankami się interesowalysmy. 10-12 lat, znalazlysmy gazetki ojców, dwa lata wcześniej na imprezie urodzinowej koleżanka z podstawówki chwalila się znalezionymi prezerwatywami oraz kolejnym stosem gazetek. Kilka lat później oglądałyśmy wspólnie filmy,  gdy rodziców nie było w domu. Rowniez się sobie pokazywałyśmy i porównywałyśmy, która dorasta szybciej oraz udawałyśmy. Każda była ciekawa, co to za słowo na "s". Nikt z nami nie rozmawiał o "tym". Jednym "rzetelnym" źródłem byly filmy pornograficzne lub posłuchane rozmowy starszego rodzeństwa. Z perspektywy teraz już rodzica czuję, że zrobienie z tego tematu tabu spowodowało takie eksperymenty. W wieku lat czternastu, interesowałyśmy się sobą nawzajem. Chciałyśmy bardzo spróbować zakazanego będąc dziećmi, które należy w jakiś sposób chronić przed zbyt wczesnym dojrzewaniem płciowym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pamiętam jak miałam 7-8 lat i miałam 3 lata starsza koleżankę ciągle się calowalysmy 🙂 a w zerowce miałam taką inna koleżankę z którą sobie opowiadalysmy takie zboczone historie haha. dużo mam takich koleżanek i wspomnień z dzieciństwa, ale no nie będę już opowiadała 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Izabela.mm napisał:

pamiętam jak miałam 7-8 lat i miałam 3 lata starsza koleżankę ciągle się calowalysmy 🙂 a w zerowce miałam taką inna koleżankę z którą sobie opowiadalysmy takie zboczone historie haha. dużo mam takich koleżanek i wspomnień z dzieciństwa, ale no nie będę już opowiadała 🙂

pierwszy raz w przedszkolu pokazywaliśmy sobie w parach mieszanych. Przypominam sobie, że w przedszkolu do obu toalet dla chłopców i dziewcząt prowadził z sal dość długi korytarzyk. Nie było problemu aby dyskretnie zamknąć się z koleżanką w toalecie i to się zdarzało. Ja jej pokazywałem siusiaka a ona mi c.ipkę. Ale nie był to seks raczej ciekawość, choć był to zakazany owoc i emocje były duże. Bywało, że było nas więcej... np. dwóch chłopców i dwie dziewczyny ale zawsze towarzystwo mieszane. W końcu pokazanie ptaka koledze, który też miał ptaka to żadna atrakcja była. Ale zobaczyć różową bułeczkę u koleżanki to już tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×