Czy kobieta w wieku 28lat ma szansę na znalezienie w miarę porządnego chłopaka?

Takiego normalnego i nie bazyla?

Ma szanse !- ale napisz mieszkasz na wsi czy w miescie jakie masz wyksztalcenie albo zawod ? Napisz cokolwiek co mozemy ocenic.

No pewnie, że tak... 

A co to za wiek 28 lat? Młoda jesteś

I to jest dobry wiek, już włącza się rozsądne myślenie u większości, zaczyna się zupełnie inaczej spostrzegać świat 🗺 

A przez to właśnie możemy myśleć: JA JUŻ SIĘ ROBIĘ DZIWNA, JUŻ STARA (też tak myślą) a TO DLATEGO, ŻE JUŻ ZACZYNAMY PO PROSTU ROZSĄDNIEJ MYŚLEĆ A my to mylimy z gigatnycznie szybkim starzeniem i nagle przychodzą obawy CZY JA JESZCZE KOGOŚ POZNAM (ALE JUŻ "NORMALNEGO", CZYLI ROZSĄDNEGO NAM CHODZI)  

TAK, POZNASZ POZNASZ  

BEZ OBAW

Też się ostatnio nad tym zastanawiałam. Mam tyle samo lat. 

Jakiegoś wdowca po 50 oczywiście że tak, unikaj wielokrotnych rozwodników i kryminalistów!

10 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Takiego normalnego i nie bazyla?

jak nie szuka fikcyjnego aktora z TV to ma, inaczej nie ma

9 godzin temu, Gość Kalee napisał:

Też się ostatnio nad tym zastanawiałam. Mam tyle samo lat. 

wybrzydzasz to tak masz, szukasz aktora z z TV, bogatego księcia fikcyjnego

19 minut temu, Ariel Ortega napisał:

kobieta ma szanse na znalezienie faceta W KADZDYM wieku.. to facet jak do 30stki sie nie ustatkuje to ma prz.esrane bo pozniej juz na bank nikogo nei pozna

jak nie umiesz nawet laski zagadać to czego wymagasz? one cie nie zagadają

21 minut temu, Ariel Ortega napisał:

zagadywalem laski w zyciu milion razy i nigdy mi nic po tym nie bylo, wiec o czym temat?

Nie szukaj na siłę!! 

To Ci kompletnie nic nie da chłopie!! 

Szczerze?? Myślę, że TEN MOMENT przyjdzie sam, zupełnie sam!! 

Tylko nie skupiaj się na "MIŁOŚCI WIZUALNEJ" jak pisałeś w innym temacie, właśnie tym sam siebie blokujesz wiesz?? Ok, podoba Ci się ktoś, fajnie, JESTEŚ ZDROWY

ALE TYM SAMYM DAJ SOBIE PRZESTRZEŃ NA PRAWDZIWE UCZUCIE - - Napiszesz, że dajesz przestrzeń - - NIE KOLEGO.. NIE DAJESZ.. BO JESTEŚ ZAFASCYNOWANY TYM, CO NIEOSIĄGALNE (i tak Ci łatwiej, mimo, że uznasz za moment, że nie, to TAK TAK - zawsze masz wymówke dla samego siebie - ale to nieprawda... sam zupełnie świadomie się blokujesz, bo rezerwujsz miejsce komuś - kto, JAK DOSKONALE WIESZ, nie chce tego, ale tak czujesz się bezpieczniej)... A teraz to rzuć!! Tak, rzuć, TAMTO PRZEKONANIE I POKAŻ SWOJE PRAWDZIWE "JA". To, które chce związku, ale jest zbyt mocno zablokowane, odblokuj się.. Zobaczysz, zmienisz coś u siebie to zmieni się Twoja przestrzeń 

^ jeśli cie zdradziła to chciała seks tylko NIE Z TOBĄ, coś do pomyślenia

6 minut temu, Ariel Ortega napisał:

zmuszasz mnie do tego abym sie zaintersowal NA SIŁE kims kto TOTALNIE MNIE NIE KRECI i z kim nawet niemoglbym sie pocalowac..

blagam Cie daruj sobie..

jesli jest jakis zwiazek to po prostu musi byc chemia se.x.ualna, inaczej to nie ma sensu, oczywiscie z 2 stron.. bo ja mialem panne z ktora chcaulem non stop s.e.ks. a ona w ogole nie chciala.. it ylko byly awantury z tego powodu i mnie zdradzala

No to pisz wprost, że o dupę chodzi nie o rękę będzie łatwiej no! 

To "powiedz" kto pisał to :

"kobieta ma szanse na znalezienie faceta W KADZDYM wieku.. to facet jak do 30stki sie nie ustatkuje to ma prz.esrane bo pozniej juz na bank nikogo nei pozna" 

TWOJE DRUGIE "JA"..?? 

MOŻE WEŹ SIĘ OKREŚL CO? PRZECZYSZ SAM SOBIE, TO TYLKO WSKAZUJE NA TO, ŻE JESZCZE NIE ZNASZ SIEBIE.. 

JA NIE WYMAGAM OD CIEBIE, ŻEBYŚ BRAŁ "WSZYSTKO CO NA DRZEWO NIE UCIEKA", ale zadaj "se" pytanie : myślisz głową czy myślisz ch..em?

Bo to zasadnicza różnica.. 

A może piszesz, bo piszesz, dla zabicia czasu.. Nie wiem, to już musisz wiedzieć sam kolego