Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

loveylkka

Dzwonić, dac spokoj ?

Polecane posty

Cześć dziewczyny,

Pisze do Was w świeżej sprawie ponieważ 2 dni temu poznałam fajnego faceta. Byłam z koleżanka na plaży w moim mieście gdzie poznalysmy pewnego chłopaka. Następnie dołączyli do nas jego koledzy w tym chłopak który jest tematem mojego zapytania. Gadało się miło ale tez krótko. Chłopak wziął mój numer i powiedział ze się zgadamy bo mówiłam ze za tydzień tez tu będę. Zadzwonił wczoraj ale nie mogłam odebrać wiec oddzwonilam ale niestety on także nie odebrał. Napisałam do niego sms kogo to numer bo nie wiedziałam jak zainicjować rozmowę. On na to się przedstawił i na tym rozmowa się skończyła. Czekać aż zadzwoni sam czy może sama wykonać krok? Myślałam żeby zadzwonić dzień przed tym jak mieliśmy się spotkać ale wychodzę z założenia ze jak będziesz chciał sam zadzwoni. Co myślicie ? Strasznie mi się spodobał i myśle ze mogłoby coś z tego być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HAHA

Następna wariatka, olał cię cipłym moczem i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko ja

Zapamiętaj jedną rzecz. Żeby ściany srały,jak facetowi podoba się laska nie będzie czekał nawet jednego dnia tylko od razu zadzwoni i będzie dzwonił do momentu aż nie nawiąże z nią kontaktu. Faceci nie rozkminiaja jak ty. Podbudował sobie ego i punkt dla niego przed kumplami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Tylko ja napisał:

Zapamiętaj jedną rzecz. Żeby ściany srały,jak facetowi podoba się laska nie będzie czekał nawet jednego dnia tylko od razu zadzwoni i będzie dzwonił do momentu aż nie nawiąże z nią kontaktu. Faceci nie rozkminiaja jak ty. Podbudował sobie ego i punkt dla niego przed kumplami.

Również odnoszę takie wrażenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

On się przedstawił i na tym rozmowa się skończyła. Wtf. Czemu nie pociągnęłaś tematu w stylu "ach to ty, fajnie że się odezwałeś" czy choćby "co tam u ciebie?" ? Po tym jak się przedstawił i nie odpisywałaś mógł sobie pomyśleć że stwierdziłaś "ach to ten janek" i przestałaś się odzywac bo nie jesteś nim zainteresowana. Ucięłaś temat i nie wie na czym stoi. Nie dziwię się że nie daje znaku życia. Też bym się nie odezwała gdyby ktoś zamilkł jak tylko dowiedziałby się że ze mną pisze ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Tylko ja napisał:

Zapamiętaj jedną rzecz. Żeby ściany srały,jak facetowi podoba się laska nie będzie czekał nawet jednego dnia tylko od razu zadzwoni i będzie dzwonił do momentu aż nie nawiąże z nią kontaktu. Faceci nie rozkminiaja jak ty. Podbudował sobie ego i punkt dla niego przed kumplami.

Dokładnie. Nie dzwon, nie pokazuj ze masz parcie na ta znajomosc bo to odstarsza. Będzie chciał to sam się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

On się przedstawił i na tym rozmowa się skończyła. Wtf. Czemu nie pociągnęłaś tematu w stylu "ach to ty, fajnie że się odezwałeś" czy choćby "co tam u ciebie?" ? Po tym jak się przedstawił i nie odpisywałaś mógł sobie pomyśleć że stwierdziłaś "ach to ten janek" i przestałaś się odzywac bo nie jesteś nim zainteresowana. Ucięłaś temat i nie wie na czym stoi. Nie dziwię się że nie daje znaku życia. Też bym się nie odezwała gdyby ktoś zamilkł jak tylko dowiedziałby się że ze mną pisze ☺

Przecież autorka pisała,że dzwoniła.On nie oddzwonił,więc wysłała sms'a. Nie wiem czy to dobry pomysł robić z siebie taką desperatke.Facet ewidentnie nie jest zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

On się przedstawił i na tym rozmowa się skończyła. Wtf. Czemu nie pociągnęłaś tematu w stylu "ach to ty, fajnie że się odezwałeś" czy choćby "co tam u ciebie?" ? Po tym jak się przedstawił i nie odpisywałaś mógł sobie pomyśleć że stwierdziłaś "ach to ten janek" i przestałaś się odzywac bo nie jesteś nim zainteresowana. Ucięłaś temat i nie wie na czym stoi. Nie dziwię się że nie daje znaku życia. Też bym się nie odezwała gdyby ktoś zamilkł jak tylko dowiedziałby się że ze mną pisze ☺

No właśnie!! Też tak myślę. Mogłaś odpisać mu coś na tego SMSa. On mógł uznać, że skoro nie odpisałaś już nic to wyraźnie nie jesteś zainteresowana albo jeszcze co gorsza, ŻE MYŚLAŁAŚ, ŻE TO KTOŚ INNY... 😏

Najlepiej napisz do niego, TO ZNACZY ODPISZ, że SMS zwrotny odruchowo się nie wysłał, teraz właśnie zauważyłaś może coś w stylu miło, że napisałeś i co słychać... 😉😁

Ale ODPISAĆ jak najbardziej możesz 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×