Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezradna_mama198888888

ciągłe problemy z 8 latką

Polecane posty

Gość bezradna_mama198888888

Piszę, poniewaz mam ogromne problemy wychowawcze z 8 letnią córką.

Wcześniej była bardzo grzecznym i poukładanym dzieckiem, niestety od jakiegoś roku zaczęły się duże problemy z zachowaniem w szkole. 

Córka zaczęła oszukiwać na temat zadań domowych, nie odrabiała ich, mówiąc, że nie ma nic zadane. We współpracy z wychowawcą klasy zaczęłyśmy się konsultować i zadania sprawdzać na bieżąco, jednak te zadania domowe odrabiane są z wielką niechęcią i próbą unikania ich za wszelką cenę. Następnie zaczęły się problemy z zachowaniem. Córka mówiła mi różne rzeczy n.t. wychowawcy, np że krzyczy w klasie, że się na nią uwzięła. Wychowawcy natomiast mówiła różne przykre rzeczy na mój temat, że mama powiedziała o pani coś przykrego, że mama nie kazała jej odrabiać zadań domowych (co absolutnie nie jest zgodne z prawdą). Przez to wynikać zaczęło sporo problemów, byliśmy na wizycie u psychologa, który nie stwierdził żadnych nieprawidłowości w rozwoju dziecka. Kilka dni temu zaplanowaliśmy wyjazd na wakacje nad morze, jednak okazało się, że młoda poszła do wychowawczyni i powiedziała, że przepisuje się do innej klasy, bo mama powiedziała, że Pani wychowawczyni jest nienormalna (co oczywiście nie miało miejsca). Wychowawczyni zadzwoniła do mnie oburzona, co doskonale rozumiem, ponieważ takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. W związku z tym zachowaniem oznajmiłam,że chyba nie pojedzie na wakacje w tym roku, bo na nie nie zasłużyła. Córka jest obcesowa, uważa, że wszystko jej się należy, ale potrafi też wziąć mnie na litość, popłakać się i przepraszając obiecać, że to się nie powtórzy. Próbowaliśmy już wszystkiego- system kar i nagród, naklejki za dobre uczynki, rozmowy, ale niestety nie przynosi to efektu. Nie wiem co powinnam zrobić? Faktycznie odwołać te wakacje i zamiast wyjazdu nad morze do luksusów wysłać ją na wieś do dziadka a sama pojechać z mężem na urlop? Skończyły mi się pomysły, rozmawiam, rozmawiam i jeszcze raz rozmawiam. Wspieram, daje miłość, a w zamian dostaję to wszystko... Nie wiem już co powinnam zrobić. Jeśli ktoś miał podobne problemy prosze o wsparcie. Pozdrawiam, Mama 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

jak nad morze to nie pisz, ze to sa luksusy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adre

Kara dla 8-latki powinna być bardziej bezpośrednia, bo wakacje są zbyt oddalone w czasie. Lepiej byś zrobiła, gdybyś kazała jej zrobić coś miłego dla tej nauczycielki, którą oczerniła (oczywiście poza przeproszeniem). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adre

Kara dla 8-latki powinna być bardziej bezpośrednia, bo wakacje są zbyt oddalone w czasie. Lepiej byś zrobiła, gdybyś kazała jej zrobić coś miłego dla tej nauczycielki, którą oczerniła (oczywiście poza przeproszeniem). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Na wakacje bym wzięła, bo wysyłając ja do dziadków pogłębisz jej stan. Myślę, że to dobry czas na rozmowę, nauczenie się drugiej osoby. Poza tym wydaje mi sie,że w każdym kłamstwie jest trochę prawdy. Twoje dziecko źle się zachowuje, wychowawczyni krzyczy, tobie dziecko mowi o tym, ty stwierdzasz w domu ze wychowawczyni jest nienormalna, dziecko niesie to do nauczycielki.o tym przepisywaniu do innej klasy tez sama sobie nie wymyśliła. 8 latek sam z siebie nie gra w takie gierki i nie jest intrygantem by robic takie akcje. Wg mnie problem tkwi gdzies po środku. Dziecko kłamie bo albo nauczycielki nie lubi, albo nie lubi odrabiać zadań domowych z Tobą. Tak czy siak wakacje sie zbliżają i ty sie zbliz do dziecka. Ono wymaga uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szanowna Pani,

Kłamstwo u dzieci jest  powszechnym zjawiskiem i prawie nie spotyka się dzieci, które nigdy nie kłamią. W każdym przypadku inne są przyczyny, motywy i cel kłamstwa.

Po przeczytaniu  Pani wpisu możemy przypuszczać, że głównym powodem zachowania Pani córki jest niechęć do odrabiania prac domowych. Na początku należy zastanowić się dlaczego jest tak wrogo nastawiona do nauki. Czy dziecko ma odpowiednie miejsce? Córka powinna pracować tam, gdzie jest jej najwygodniej. Niekoniecznie musi to być jej pokój, równie dobrze, może to robić w kuchni, salonie, słuchając muzyki. Czy ustaliła Pani z córką stałą porę odrabiania lekcji? Jest to ważne, aby wiedziała kiedy jest czas na zabawę, a kiedy na naukę. Podczas odrabiania pracy domowej proszę naprowadzać córkę właściwymi wskazówkami, aby czuła Pani wsparcie.  Kolejną przyczyną dopuszczania się kłamstw może być próba uniknięcia odpowiedzialności. Z punktu widzenia psychologii, dzieci od 8 roku życia wchodzą w stadium relatywizmu moralnego. Oznacza to, że Pani córka doskonale rozumie charakter obowiązujących reguł, a więc opowiadając wymyślone historie robi to w sposób świadomy. Odkrywa, ze mówiąc nieprawdę może łatwej osiągnąć cel.  Takie zachowanie może być również spowodowane chęcią zwrócenia na siebie uwagi, np.  poprzez wzbudzenie litości.  Napisała Pani, że córka zarówno wychowawcy jak i Pani mówi rzeczy niezgodne z prawdą. Być może potrzebuje ona większego zainteresowania ze strony dorosłych. Być może myśli, że jeśli okłamie Państwa, to dzięki temu ominie ją odrobienie pracy domowej. Z biegiem czasu kłamstwo przestało być czymś złym, a stało się dla niej przyzwyczajeniem. Kolejną przyczyną może być obserwacja środowiska, w którym żyje i próba naśladownictwa. Należy się zastanowić czy dziecko nie słyszy kłamstw z Państwa ust. Dorośli często nieświadomie uczą oszukiwania dzieci, np. mając jakiś problem i chcąc uchronić dziecko przed zmartwieniem, mówimy, ze wszystko jest w porządku. Dzieci są świetnymi obserwatorami i potrafią wyciągnąć własne wnioski.

Poniżej przedstawię kilka porad, które pomogą Pani poradzić sobie z kłamliwością córki.

1. Po pierwsze bardzo ważna jest relacja oparta na wzajemnym zaufaniu i szacunku.

2. Proszę dawać córce przykład  mówienia prawdy oraz unikać sytuacji dopuszczenia się choćby błahego kłamstwa w obecności córki.

3.  Niech zada sobie Pani pytania: Czy zasady obowiązujące w domu nie są zbyt surowe? Czy dziecko ma prawo do popełniania błędów? Czy nie są Państwo nadopiekuńczy? Czy córka ma wystarczająco prywatności?  Należy uświadamiać córkę, że kłamstwo może zniszczyć zaufanie, które bardzo trudno jest odbudować  Należy wyjaśnić dlaczego nie akceptuje Pani kłamstwa i jakie są tego konsekwencje.

4.  Aby wzmocnić prawdomówność córki, warto chwalić ją za szczerość.  Może Pani powiedzieć „Cieszę się, ze mówisz prawdę”. Dziecko chce by rodzice byli z niego zadowoleni. Dzięki temu będzie wiedziała, że uczciwość jest bardzo ważna.

5.  Proponuję zastosować system kar i nagród. Zgadzam się z odebraniem córce przyjemności, ale zamiast pozbawienia ją wakacji, sugerowałabym inny sposób.  Jeśli dowie się Pani, że córka ponownie okłamała nauczycielkę, zalecam zaprowadzić córkę na rozmowę z nauczycielką oraz obecność na niej. Taka konfrontacja może pomóc córce zrozumieć swój  błąd, co poskutkuje przyznaniem się do się do winy. Będzie to dla niej większa nauczka niż wyjazd do dziadków, zamiast nad morze.

Jeśli zaś chodzi o nagradzanie, to zamiast naklejek, radziłabym sprawić dziecku przyjemność, w postaci rodzinnego wyjścia, wspólnego spędzenia czasu, zabawy. Kary i nagrody powinny być jasno określone i konsekwentnie przestrzegane.

6.  Należy pokazywać dziecku skutki mówienia kłamstw, wykorzystując przy tym bajki, filmy, baśnie. Możecie się wspólnie zastanowić co się stanie gdy bohater powie prawdę, a co jeśli skłamie, jak to wpłynie na relacje z innymi bohaterami, co dziecko wybrałoby na miejscu bohatera.

Polecam przeczytać  fragment książki „Rodzina i dom” Jolanty Makowskiej od strony 96 do 103 oraz krótki artykuł „Dlaczego dzieci kłamią?”  Ewy Anny Andrejas. Jest on łatwo dostępny w Internecie. Autorzy opisują przyczyny, przejawy oraz zapobieganie kłamstw u dzieci. Dzięki tym lekturom będzie Pani miała większą wiedzę na temat zwalczaniu kłamstw, co ułatwi poradzenie sobie z zachowaniem córki.

Życzę Pani dużo cierpliwości w pokonywaniu problemów oraz trzymam kciuki za jak najszybszą poprawę sytuacji.

Pozdrawiam Kamila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×