Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Rodzice ciągle wpychają mi brata!!!!!!

Polecane posty

Gość Gosc

Po ch** sobie tacy robia dzieci jak tepe to takie i wykorzystuja dziewczyne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja proszę starsze dziecko o opiekę nad młodszym na max3 do 5 min. Np. Jak wstawiam pranie, olewam makaron czy muszę do toalety. Nigdy więcej niż 10 min dziennie łącznie . 

Sarsze samo się rwie do spędzania dużo czasu z młodszym, ale to w formie zabawy i z własnej inicjatywy. Wtedy jestem obok cały czas do ich dyspozycji. 

To co opisujecje jest dla mnie niedopuszczalne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Rozmowa z rodzicami w ogole nie pomogla wiec gdy nie bylo nikogo w domu to zwiałam do babci. babcia kochana mnie zrozumiala i poszla ze mna do rodzicow po rzeczy przy czym ich opiep'rzyla ze jesli tylko beda mnie i ją szantazowac policja to ona tak nawiwija ze mlodszego nawet nie zobacza. Moja babcie na to stac bo cwana jest baaaardzo. Niezła jest 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2019 o 14:52, Gość Gość napisał:

Weź nie przesadzaj. Jesteś strasznie roszczeniowa. Mówiłaś, że większość weekendów masz wolnych. To co? Mało jeszcze?! Widzisz jak rodzicom ciężko jest z dzieckiem więc sama powinnaś im pomóc.

Skoro um tam ciężko to po co zdecydowali się na kolejne dziecko? To już ich problem, że im ciężko. Oni są od opieki nad dzieckiem, a nie rodzeństwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 godzin temu, Gość Gość napisał:

Rozmowa z rodzicami w ogole nie pomogla wiec gdy nie bylo nikogo w domu to zwiałam do babci. babcia kochana mnie zrozumiala i poszla ze mna do rodzicow po rzeczy przy czym ich opiep'rzyla ze jesli tylko beda mnie i ją szantazowac policja to ona tak nawiwija ze mlodszego nawet nie zobacza. Moja babcie na to stac bo cwana jest baaaardzo. Niezła jest 😄 

No i tak trzymaj autorko . Powodzenia! 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 14.06.2019 o 22:23, Gość Gość napisał:

Rozmowa z rodzicami w ogole nie pomogla wiec gdy nie bylo nikogo w domu to zwiałam do babci. babcia kochana mnie zrozumiala i poszla ze mna do rodzicow po rzeczy przy czym ich opiep'rzyla ze jesli tylko beda mnie i ją szantazowac policja to ona tak nawiwija ze mlodszego nawet nie zobacza. Moja babcie na to stac bo cwana jest baaaardzo. Niezła jest 😄 

No babcia Twoja to odrobinkę przesadza z tymi groźbami o braku zobaczenia dziecka, ale może rodzice się w końcu opamiętają. Również życzę powodzenia! 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki

czy to ty autorko? Az trudno mi w to uwierzyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Do autorki napisał:

czy to ty autorko? Az trudno mi w to uwierzyc...

Tak ale spokojnie babcia ich tylko chciała nastraszyć zeby sie ogarneli. Ja mieszkam z babcia w koncu czuje sie wolna 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 16.06.2019 o 14:16, Gość Gość napisał:

No babcia Twoja to odrobinkę przesadza z tymi groźbami o braku zobaczenia dziecka, ale może rodzice się w końcu opamiętają. Również życzę powodzenia! 😉 

Przesadza? Uważam, że nie. Zrzucanie opieki na starsze dziecko można spokojnie podciągnąć pod zaniedbanie. A autorkę od babci jako niepełnoletnią, może zabrać policja z powrotem do rodziców, więc trzeba było się jakoś zabezpieczyć. 

Autorko bardzo dobrze. Może coś do rodziców dotrze. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Autorko a jak rodzice zareagowali na twoją wyprowadzkę i czy od jej czasu rozmawialiście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki
7 godzin temu, Gość gosc napisał:

Autorko a jak rodzice zareagowali na twoją wyprowadzkę i czy od jej czasu rozmawialiście?

Wlasnie. Odpisz prosze autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 godzin temu, Gość gosc napisał:

Autorko a jak rodzice zareagowali na twoją wyprowadzkę i czy od jej czasu rozmawialiście?

Hmmmm no rodzice przyjeli to zle ale pewnie im chodzi tylko o to ze maja teraz wiecej na głowie bo na 100% nie jest tak ze za mna tesknia czy cos. Pisali cos tam i dzwonili ale ja naprawde nie mam ochoty z nimi rozmawiac. Widziec tez ich nie chce bo jedyne co czuje to niechec i moze to chwilowe ale chyba nawet ich nie lubie.... Teraz wakacje wiec odpoczywam a z babcia moge zostac tak dlugo jak chce. Babcia jest naprawde fajna babcia, wiekszosc czasu gdy byłam mała to ona sie mna zajmowała i mnie szanuje a ja ją. Obowiazki tez u niej mam ale wiadomo ze to ona jest glowna pania domu. Jesli bedzie potrzebowala mojej pomocy to nigdy jej nie zostawie... rodzicom watpie czy pomoge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

A kazali ci wrócić? Co mówili odnośnie brata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość gosc napisał:

A kazali ci wrócić? Co mówili odnośnie brata?

Nie kazali mi wracac, moze na poczatku cos tam mowili zebym wracala... i raczej nie beda kazac bo babcia stoi za mna murem a o bracie ze mu mnie brakuje ale mnie to w ogole nie rusza bo mam gdzies te dziecko. chcialam podziekowac tu wszystkim za rady i za trzymanie kciukow za mnie 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hosc
30 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie kazali mi wracac, moze na poczatku cos tam mowili zebym wracala... i raczej nie beda kazac bo babcia stoi za mna murem a o bracie ze mu mnie brakuje ale mnie to w ogole nie rusza bo mam gdzies te dziecko. chcialam podziekowac tu wszystkim za rady i za trzymanie kciukow za mnie 🙂 

Ciekawie jak sobie radzą. Wynajeli opiekunkę czy sami się z tym dzieciątkiem męczą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hosc

Dzieciakiem głupia  korekta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki

Brawo.

Jak sobie radza ci pozal sie boze ‘rodzice’ teraz?

nie wyobrazam sobie takich nieudacznikow jako rodzicow 😂🤦‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 20.06.2019 o 10:21, Gość Do autorki napisał:

Brawo.

Jak sobie radza ci pozal sie boze ‘rodzice’ teraz?

nie wyobrazam sobie takich nieudacznikow jako rodzicow 😂🤦‍♀️

Dzisiaj bylam ich odwiedzic a dokladniej mojego brata. Kurcze zatesknilam za nim... Rodzice sa dla niego niezbyt mili ;/ Jak mnie zobaczyl to tak sie cieszyl 😞 On ogolnie jest kochanym bachorkiem, milym, tulasnym czasami ma humorki. Szkoda mi go bardzo nie wiem co robić 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Konsekwentnie trzymać się swojego planu. Nie wracać do domu. Wiem, że ci szkoda brata, ale to nie twoje dziecko. On rodzicom kiedyś za odpowiednią opiekę podziękuje. Zostaną sami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki
23 godziny temu, Gość Gość napisał:

Konsekwentnie trzymać się swojego planu. Nie wracać do domu. Wiem, że ci szkoda brata, ale to nie twoje dziecko. On rodzicom kiedyś za odpowiednią opiekę podziękuje. Zostaną sami. 

👍 kiedys jak bedziesz miala wlasne dziecko/dzieci to zrozumiesz na czym polega prawdziwe maciezynstwo. Nie na podrzucaniu syna siostrze. Czy twoj brat byl chciany? Wyglada na to ze nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×