Naczyniak żylny w mózgu. Pomocy!

Z powodu silnych boków głowy, które trwały po 3 dni, średnio raz lub dwa razy w miesiącu, lekarz neurolog skierował mnie na rezonans magnetyczny. Oto treść wyniku: Miotełkowaty naczyniak żylny, rozwidlający się w podkorowych rejonach prawej wyspy, gałązki dystalne sięgające stropu komory bocznej prawej.

Co to oznacza, w googlach w sumie nie wiele na ten temat, jedni piszą że nic się  z tym nie robi A dródzy że trzeba zabieg robić.  Do neurologa mam termin dopiero za 2 tygodnie. Ktoś miał podobny problem? Jak to leczyć? Czy trzeba się oszczędzać? Dużo jeżdżę na rowerze, nie wiem czy mam przestać bo może mi coś pęknąć czy Jak? Dodam że biorę antykoncepcję hormonalną i nie wiem czy lepiej ją odstawić? Pomocy