Ja nei czuje tego seksu

Witam! 

Nie czuje nic podczas seksu. Zadnej przyjemnosci. Wspolzyje od 2 miesiecy. Jedynie co mi sprawia przyjemnosc to mineta, chociaz nie zawsze dochodze. 

Probowalam przeroznych pozycji, i delikatnie i mocno i nic. Gra wstepna jest. Facet zawsze konczy, ale ja nie, nie czuje nci oprocz pen... ktory wchodzi i wycozi. Mam z tym isc do lekarza? 

Staram sie jak moge , ale nie mam pojecia co robie nie tak?

*wspolzyje PRZEPRASZAM ZA BLAD

Przed chwilą, Gość wercka napisał:

Witam! 

Nie czuje nic podczas seksu. Zadnej przyjemnosci. Wspolzyje od 2 miesiecy. Jedynie co mi sprawia przyjemnosc to mineta, chociaz nie zawsze dochodze. 

Probowalam przeroznych pozycji, i delikatnie i mocno i nic. Gra wstepna jest. Facet zawsze konczy, ale ja nie, nie czuje nci oprocz pen... ktory wchodzi i wycozi. Mam z tym isc do lekarza? 

Staram sie jak moge , ale nie mam pojecia co robie nie tak?

 

Nie każdej kobiecie sprawia przyjemnosc  penetracja. Ile masz lat?

3 minuty temu, Gość Kom napisał:

Nie każdej kobiecie sprawia przyjemnosc  penetracja. Ile masz lat?

Innymi slowem tak juz moze zostac? Mam 20 lat, wiec juz hormony i ciekawosc szaleje co to ten orgaz....

20 lat  to niewiele, bliżej 30 penetracja może Ci sprawiać wieksza  przyjemność.  Masz czas na poznanie własnych potrzeb 

24 minuty temu, Gość Spokojnie napisał:

20 lat  to niewiele, bliżej 30 penetracja może Ci sprawiać wieksza  przyjemność.  Masz czas na poznanie własnych potrzeb 

O tym jeszcze nie slyszalam. Racja , mam jeszcze nadmiar tego czasu. Bede probowac dalej , moze jeszcze moje cialo nie chce tego co moj umysl chce juz poznac. Ci faceci to maja chyba latwiej jezli chodzi o te sprawy. 

Dokładnie są prości w obsłudze. Ty dopiero odkrywasz  co to jest seks, możliwe że Twój partner ma kiepska  technikie, wchodzić i wychodzić trzeba  umieć. Nie obwiniaj  się O nic bo jeszcze nabawisz się blokady. W łóżku ważny jest luz nie spinanie  się. Powodzenia

Spróbuj najpierw sama. Jak kilka razy dojdziesz to może rozbudzisz tym swoje zmysły. My kobiety jesteśmy skomplikowane i wystarczy że coś zajmuje Ci głowę, stresujesz się i już możesz nie mieć orgazmu. Pamiętaj, że to ze nie zawsze on jest to nic złego, ale jak nie ma wcale to warto nad tym pracowac. Powodzenia

Być może jesteś głęboka i szeroka, takie kobiety też są.  Może potrzebujesz większego i grubaska.