czy zaryzykować pracę dla miłości?

postawić wszystko na jedną kartę i niech się dzieje co chce?

Praca jest wszędzie, miłości możesz już nie spotkać w życiu 

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Praca jest wszędzie, miłości możesz już nie spotkać w życiu 

niby tak ale jak stracę pracę to tej miłości też już nie spotkam

nie, szkoda pracy, jakby to była miłość to nie musiałabys ryzykować

2 minuty temu, Jajko Pisanka napisał:

nie, szkoda pracy, jakby to była miłość to nie musiałabys ryzykować

co masz na myśli?

2 minuty temu, Jajko Pisanka napisał:

nie, szkoda pracy, jakby to była miłość to nie musiałabys ryzykować

Ale o so chodzi ?

Miłość to stan kiedy jest się pewnym uczuć drugiej osoby. I miłość nie powinna nieść ze sobą ryzyka rozwalenia życia prywatnego w postaci utraty pracy

Praca. Jak jest miłość to nie trzeba tracić pracy. 

Czy ktos tu napisze o co tu chodzi ?

chodzi o romans w pracy, tak? Oboje tam pracujecie i jest problem z okazywaniem sobie uczuć?

6 minut temu, Gość gość napisał:

Praca. Jak jest miłość to nie trzeba tracić pracy. 

Ale skąd można wiedzieć jak się sprawy potoczą? Co czuje druga strona?

Przed chwilą, Gość wiem napisał:

chodzi o romans w pracy, tak? Oboje tam pracujecie i jest problem z okazywaniem sobie uczuć?

Tak

Ja tak zrobiłam i żyjemy od 8 lat razem

W pracy wez urlop bezpłatny jeśli masz taka możliwość - jest szansa ze jaknfos nie wypali albo poczujesz ze to nie to , to masz jakieś zabezpieczenie.

Prace znajdziesz w nowym miejscu tak czy siak. Niech się darzy :)

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak

a wolni czy zajęci?

Miłość ta prawdziwa jest tylko jedną. Nie pomoże że od niej będziesz uciekał, ona was będzie wasze prowadzić mu sobie

3 minuty temu, Gość Zielone oczy napisał:

Miłość ta prawdziwa jest tylko jedną. Nie pomoże że od niej będziesz uciekał, ona was będzie wasze prowadzić mu sobie

naucz się języka polskiego  a potem się wymądrzaj