Jestem zalamana

Moja sytuacja jest beznadziejna. Mam 30 lat. Choruje na schizofrenie. Nigdy tak naprawde nie pracowalam. Mialam tylko jedna prace w ktorej wytrzymalam ponad rok. Siedze w domu i wegetuje. Nie mam pojecia co zrobic ze swoim zyciem. Co chcialabym robic. Co sprawialoby mi radosc i przynosilo szczescie. Czuje sie wiezniem samej siebie. Chcialabym byc niezalezna i samodzielna ale jest we mnie zbyt duzo lekow. Nie wiem co mam robic...

Nie podszywaj się po kobiete koniobijco

Nie podszywaj się pod kobiete koniobijco

Taka wiadomosc dzis dostalem.

A Piotr to kto?

Ok. Teraz już rozumiem bo już myślałam że to kolejny temat provo...

Dlaczego akurat do Ciebie napisała? 

Bo pisalismy wczesniej. Co byscie odpisali?

7 minut temu, Piotr napisał:

Taka wiadomosc dzis dostalem.

I co w związku z tym?

Na końcu poprosiła o pożyczkę 30000 bo jest w trudnej sytuacji materialnej i musi dzisiaj opłacić mieszkanie bo dostanie eksmisję. Myślę, wymyśla, spławię.

9 minut temu, Piotr napisał:

Taka wiadomosc dzis dostalem.

Dlaczego nie zaczynasz od początku. Tylko piszesz jako kobieta 

Nie wiem, jeśli chciała się wygadać to spoko, ale namacalnie tak bezpośrednio to nie potrafilabym jej pomóc z braku dostatecznej wiedzy... Nie wiem jak pomóc osobie chorej na schizofrenię 

Ma mojej uczelni studiował chłopak który wszem i wobec mówił, że się leczy nawet prywatnie chodzi do różnych specjalistów... Ale ze dwa lata temu dowiedziałam się, że skoczył z któregos piętra i zabił się... 

Pełno jest takich. Mają rentę. Mogą się leczyć i normalnie funkcjonować, jak wielu.

31 minut temu, Piotr napisał:

Nie wiem co mam robic...

Poszukać możliwości w otoczeniu i uwarunkowaniach, jakie posiadasz. Niekoniecznie musisz mieć predyspozycje, zawsze można się nauczyć. Eksperymentuj, próbuj, testuj, weryfikuj, a w końcu znajdziesz zajęcie, które sprawi Ci przyjemność i satysfakcję. W domu i z domu można robić wiele rzeczy, możesz się rozwijać w różnych kierunkach, tym bardziej posiadając takie okno na świat, jakim jest internet. Schizofrenia bardzo utrudnia życie, ale jeśli leki, które przyjmujesz, również ograniczają Cię i wyłączają z normalnego życia, to może warto skonsultować się z psychiatrą odnośnie ich zamiany na inne?