Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ania

Po jakim czasie wróciłyście z noworodkiem do domu

Polecane posty

Gość Ania

Dzisiaj leci 2 doba życia mojego syna. Urodził się przed północą 17 czerwca. Dzisiaj chcą nas wypuścić i szczerze się zdziwiłam bo to dopiero 2 doba idzie a oni nas chcą wysłać do domu. Czy ktos z Was również tak szybko poszedł do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To norma.Ja urodziłam o 16 i po dwóch pełnych dobach po 16 miałam wypis i do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Urodziłam w sobotę wieczorem a w poniedziałek wieczorem szliśmy do domu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Er123

Wszystko zależy od standardów jakie ma szpital. Mnie wypuścili w 3 dobie. Słyszałam, że za granicą wypuszczają nawet w ten sam dzień jak ktoś ma takie życzenie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Kasia

Ja mieszkam za granicą. Urodziłam o 20:30, a następnego dnia popołudniu byłam już w domu. Moja mama mało na zawał nie zeszła, że wypuścili mnie z dzieckiem, które miało mniej niż dobę. Wszystko według nich było OK, nie mieli przeciwwskazań, a ja się w sumie nie kłóciłam. Następnego dnia przyszła położna do domu, żeby sprawdzić czy wszystko OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dddd

Jak wszystko ok to po co tam siedzieć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

3 doba, chcialam stamtad ...zialać jak najszybciej, więc się ucieszyłam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja miałam cc i byłam 2 dni w szpitalu z dzieckiem. W środę rano zabieg w piątek rano wypis. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Zazdroszczę, ja przez zółtaczkę leżałam aż 7 dni, a i tak wyszłam na swoją wyraźną prośbę, bo nie dawałam już rady nie spać 8 dobę ( kazano pilnować dziecka pod lampą całe dni i noce, bez przerw na drzemke) . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość Ona napisał:

Zazdroszczę, ja przez zółtaczkę leżałam aż 7 dni, a i tak wyszłam na swoją wyraźną prośbę, bo nie dawałam już rady nie spać 8 dobę ( kazano pilnować dziecka pod lampą całe dni i noce, bez przerw na drzemke) . 

Ty w jakimś obozie rodziłas, ze się nad tobą znęcali? Przecież taki noworodek leży na patologii a mama na normalnej sali i odwiedza dziecko i karmi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggghhy

Miałam dwie cesarki. Pierwsza we wtorek i w sobotę wyszłam do domu, druga w czwartek i w niedzielę wyszłam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona
37 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ty w jakimś obozie rodziłas, ze się nad tobą znęcali? Przecież taki noworodek leży na patologii a mama na normalnej sali i odwiedza dziecko i karmi. 

Niestety, w tym szpitalu dawali lampę i same musiałysmy naświetlać, a jak moja współlokatora przysnęła i córce zsunela się opaska to dostała sowoty ochrzan, że jest nieodpowiedzialna. Szpital wręcz "luksusowy" , na Żwirki i Wigury w Warszawie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×