Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to prawda że z braku seksu można oszalec?

Polecane posty

Gość gość

Możliwe? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwator

Kobiety - nie. (albo rzadko)

Mezczyźni - tak. (przedzej czy pózniej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jestem facetem   nie  mnie jezus uwolnił  od ogladania porno  i masturbacji 

i to teraz kobiety  sa obojetne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrr

moze napisz o kim piszesz a nie wiadomo o kogo ci chodzi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hac
10 minut temu, merkaba napisał:

jestem facetem   nie  mnie jezus uwolnił  od ogladania porno  i masturbacji 

i to teraz kobiety  sa obojetne

czyli tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aseksualna

jestem kobieta mam 22 lata, nie uprawiam seksu bo nie czuje pociagu. NIE NIE JESTEM SZPETNA, jak to większość zaściankowców by myślała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwator
12 minut temu, Gość hac napisał:

czyli tak

:D Swietne

8 minut temu, Gość aseksualna napisał:

jestem kobieta mam 22 lata, nie uprawiam seksu bo nie czuje pociagu. NIE NIE JESTEM SZPETNA, jak to większość zaściankowców by myślała

czyli jak napisalem....  Kobiety - nie albo rzadko.

Wieloletnia obserwacja zjawiska + wywiady + wyciaganie wniosków.

PS szpetnosc (czy nieszpetność) - nie ma z tym związku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
53 minuty temu, Gość aseksualna napisał:

jestem kobieta mam 22 lata, nie uprawiam seksu bo nie czuje pociagu. NIE NIE JESTEM SZPETNA, jak to większość zaściankowców by myślała

Pupa ci się marnuje . Tylko kupę robi bączki i nic więcej . Daj jej pieszczot dziewczyno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwator
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Pupa ci się marnuje . Tylko kupę robi bączki i nic więcej . Daj jej pieszczot dziewczyno .

Nie rozumiesz. ona nie potrzebuje pieszczot. i z jej punktu widzenia nic sie nie marnuje.

Co najwyzej marnuje sie przypadajacy na nią statystyczny samiec, ktory został "wyprodukowany", wpuszczony w tą rzeczywistość, kulturowo ustawiony ze "malzenstwo to mezczyzna i kobieta, i ze sie uzupelniają" (w 50% bzdura) i ktorego chuc roznosi nadaremno. I - owszem, ktorego moze to wkurzac, i ktory moze potem zaczac zadawac pytania o sens takiego zycia, w ktorym jego energii seksualnej - a w zasadzie i jego samego - nikt nie potrzebuje.

Gdyby jeszcze tu wróciła, zapytalbym sie tylko, czy nie potrzebuje bo nic / nikt jej nie podnieca "wewnetrznie", czy po prostu ma takie unerwienie ze nawet przy dotyku "nic jej nie rusza". Kwestii aseksualizmu jeszcze nie ogarnalem na tyle, wiec to pewnie jedno z pytań jakie bym zadał.

Rozmawialem kiedys z jedną dosc aseksualną (tak sie przedstawiała) kobietą, ale ona jednak czasem "coś" tam ze soba robila. Gdy zapytalem o powód, stwierdziła ze "ot, hormony czasem działają" - ale nie na tyle zeby z kims chodzic itp. bo to jej kompletnie nie ruszalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×