Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elka

Czy to hormony? Końcówka ciąży

Polecane posty

Gość Elka

Cześć dziewczyny. Za 2 tygodnie mam termin, pierwsze dziecko, planowane i wymarzone. Im bliżej tym mniej się cieszę. Chodzę smutna, na nic nie mam siły. Bardzo łatwo wyprowadzić mnie z równowagi. Denerwuje mnie już wszystko. Mam ciążowa niedoczynność tarczycy, ale biorę leki i wyniki są ok. Wsciekam się na mój zakład pracy, kadry zapomniały mnie poinformować o nowościach w ubezpieczeniu grupowym i zniżkach na lekarzy-weszło to wszystko w trakcie mojego l4, na które poszłam 2 miesiące temu. Z pracy nikt mi o tym nie wspomniał mimo, ze mam kontakt z ludźmi, ot taki olali bo oni nie potrzebowali to nie wpadli na to żeby mi przekazać. Zazdroszczę ludziom wakacji i szczupłej sylwetki. Nie mam ochoty na spotkania ze znajomymi, którzy wkurzają mnie swoim gadaniem jak to teraz bede miała fajnie, tyle "wolnego". Jestem opryskliwa i czuję się jak podła jędza. Jedyne co by mnie teraz ucieszylo to 5 minutowy poród, widok zdrowego dziecka, zapewnienie z góry, że sobie poradzimy i wygrana w lotto. Myślicie, że to minie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

Moim zdaniem to normalne, że jesteś już zmęczona i trochę przez to rozdrażniona. Masz prawo. Na pewno nie jest łatwo w końcówce ciąży, tym bardziej w tych upałach. Jeśli po porodzie się nie poprawi, to wtedy należy się martwić i zgłosić do specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×