nie idź za mną bo nie umiem prowadzić

4 minuty temu, Gość pamiętam napisał:

Czytam ten watek i stwierdzilam ze musze opuscic forum chyba zle ze mna bo autor do zludzenia mi kogos przypomina a to niemozliwe by.. nieważne z reszta trzymajcie sie

o proszę może się znamy chcąc nie chcąc .

Cierpiałem nieraz, nie myślałem wcale, Abym przed tobą szedł wylewać żale; Idąc bez celu, nie pilnując drogi, Sam niepojmuję, jak w twe zajdę progi; I wchodząc sobie powtarzam pytanie; Co mnie tu wiodło? przyjaźń czy kochanie?  Gdy z oczu znikniesz, nie mogę ni razu W myśli twojego odnowić obrazu; Jednakże nieraz czuję mimo chęci, Że on jest zawsze blisko mej pamięci. I znowu sobie zadaję pytanie: Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie? Dla twego zdrowia życia bym nie skąpił, Po twą spokojność do piekieł bym zstąpił; Choć śmiałej żądzy nie ma w sercu mojem, Bym był dla ciebie zdrowiem i pokojem.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Cierpiałem nieraz, nie myślałem wcale, Abym przed tobą szedł wylewać żale; Idąc bez celu, nie pilnując drogi, Sam niepojmuję, jak w twe zajdę progi; I wchodząc sobie powtarzam pytanie; Co mnie tu wiodło? przyjaźń czy kochanie?  Gdy z oczu znikniesz, nie mogę ni razu W myśli twojego odnowić obrazu; Jednakże nieraz czuję mimo chęci, Że on jest zawsze blisko mej pamięci. I znowu sobie zadaję pytanie: Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie? Dla twego zdrowia życia bym nie skąpił, Po twą spokojność do piekieł bym zstąpił; Choć śmiałej żądzy nie ma w sercu mojem, Bym był dla ciebie zdrowiem i pokojem.

ładne to 

Dzień dobry .Co taki milczący dziś jesteś ?Mogę z Tobą pomilczeć

Zawsze lepiej pomilczeć  , niz nie dac dojsc do slowa . Umie sluchac, a to juz jest zaleta sama w sobie. Milczenie jest zlotem przeciez

Pewnie masz racje. Bylam przyzwyczajona , ze zawsze dużo mówiłeś  .A  teraz okazuje  się, że jesteś    milczkiem

Nie wyobrazam sobie takiej niezdrowej ciszy.Juz lepiej chalpnac czasem cos glupiego, cos smiesznego, ale takiego zeby luz w tym byl.