Jak kobieta jest w związku i zakocha się w innym, odejdzie od męża?

Czy będzie tylko się zabawiać z tym drugim? 

Ona jest zakochana, tylko czekam, żeby odeszła. 

Ona mówi, ze mnie kocha, tak mnie zwodzi, czyli bawi się mną? 

11 minut temu, Gość Zakochany napisał:

Ona mówi, ze mnie kocha, tak mnie zwodzi, czyli bawi się mną? 

raczej

Ile macie lat?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ile macie lat?

Jakie to ma znaczenie? pełnoletni już  od dawna.

19 minut temu, Gość Zakochany napisał:

Ona mówi, ze mnie kocha, tak mnie zwodzi, czyli bawi się mną? 

Nie, nie bawi się 

a kto dla zabawy zdradza męża zreszta jak są rozwody to przeciez okazuje sie ze nie tylka mąż rzuca zone ale i odwrotnie tez tylko wiadomoze takie romansy musza trwac bo po miesiacu nikt nie rzuca zony meza

Chcecie być frajerami jak ja, to wierzcie dalej. Wiem o tym tylko się upewniałem. Ehhh życie. 

Taka kobieta nigdy od męża nie odejdzie, taka prawda. Pobawi się i wróci do niego. 

45 minut temu, Gość Zakochany napisał:

Chcecie być frajerami jak ja, to wierzcie dalej. Wiem o tym tylko się upewniałem. Ehhh życie. 

Co za patologia..facet ku.rwi się z mężatką,męzatką kur.wi się z innymi. I tylko głupoty w głowie żal.

40 minut temu, Gość Zakochany napisał:

Taka kobieta nigdy od męża nie odejdzie, taka prawda. Pobawi się i wróci do niego. 

Jak ty masz takie podejście to jej współczuję jeśli się w tobie zakochała. Zupełnie inna sprawa że dała du/py. Ale za to co tu wypisujesz powinieneś dostać po py/sku. 

Nie jesteś ubezwłasnowolniony też czerpiesz z tego przyjemność. Ty się nią nie bawisz? Swoją drogą to marny facet z ciebie że bierzesz się za zajęte.

Ja jestem mężatką i zakochałam się w innym. Nie bawię się nim, nie zwodze. Naprawdę mi na nim zależy. Byłabym nawet sklonna odejść od męża ale on (ten drugi!)jest niedojrzałym dupkiem, przy którym nie czuję się bezpiecznie emocjonalnie, może ty taki jesteś autorze??? Kobieta, żeby odejść od męża i poukładanego życia musi czuć, że ten drugi jest prawdziwym mężczyzną a nie takim niedojrzałym gówniarzem!

mam meza i kochanka . mężą nie zostawie mimo ze go nie kocham bo  dużo zarabia

zależy od waszej relacji, jeśli dasz jej pewność, że robi dobrze odchodząc do ciebie, to być może to zrobi. Rozwód wymaga poświęcenia, dla przelotnego związku nikt nie będzie się rozwodził.