Znowu zakochałam się w piosenkarzy... nie mogę, to silniejsze ode mnie...

Mam 18 lat, dla wielu z was pewnie nadal jestem dzieciakiem, ale ja uważam, że najwyższy czas dorosnąć, ale to dopadło mnie nagle.... takie sytuacje owszem miałam, ale wcześniej, w gimnazjum. Na szczęście wszystkie zauroczenia mi przechodziły. 

Teraz znowu mnie dopadło! Boże to okropne! Myśle tylko o nim, nawet czasem nie mogę słuchać jego piosenek bo tak mnie onieśmiela, a jak słucham to aż płakać mi się chce z podziwu, ze jest młody, zdolny i tyle już osiągnął. Polubiłam fanpage, obserwuje na instagramie, Twitterze... nawet zaczęłam uczyć się języka w którym śpiewa!!!! Co więcej, nie idzie mi najgorzej, bo aż tak trudny nie jest i bardzo mi się podoba, myśle nawet o jakimś kursie.... śnił mi się po Nocach. Raz nawet miałam koszmar, ze spotykał się z jakaś moja znajoma, myślałam ze serce mi pęknie, a jak się obudziłam to nie mogłam się dalej otrząsnąć, ale dziękowałam Bogu, że to tylko sen. Ciagle wyszukuje jakieś informacje na jego temat w internecie... dziewczyny prawdopodobnie nie ma, ale boli mnie jak w teledysku się przytula z jakimiś czy całuje, mimo ze wiem, ze to tylko modelka do teledysku. 

Przepraszam za bełkot, ale musiałam to z siebie wyrzucić. Dziewczyny miałyście tak? Do jakiego wieku?  Co o tym myslicie? 

Piosenkarzu* miało być. No właśnie, tak pisze przez to wszystko...

Lepszy piosenkarz niż miejski wycieruch płci żeńskiej królu kilometrowego apartamentu.

W dodatku o tyle nie dobrze, ze chciałabym w Polsce znaleźć chłopaka podobnego do niego (ale to prawie nierealne, nie ma takiego typu urody praktycznie, a jak jest to bardzo mała szansa, żebyśmy pasowali do siebie akurat). Dlatego zaczęłam uczyć się tego języka w którym on mówi i śpiewa, angielski już znam i nawet chciałam próbować w internecie szukać jakiegoś obcokrajowca ehhh. Chore... 

25 minut temu, Gość Gość napisał:

Mam 18 lat, dla wielu z was pewnie nadal jestem dzieciakiem, ale ja uważam, że najwyższy czas dorosnąć, ale to dopadło mnie nagle.... takie sytuacje owszem miałam, ale wcześniej, w gimnazjum. Na szczęście wszystkie zauroczenia mi przechodziły. 

Teraz znowu mnie dopadło! Boże to okropne! Myśle tylko o nim, nawet czasem nie mogę słuchać jego piosenek bo tak mnie onieśmiela, a jak słucham to aż płakać mi się chce z podziwu, ze jest młody, zdolny i tyle już osiągnął. Polubiłam fanpage, obserwuje na instagramie, Twitterze... nawet zaczęłam uczyć się języka w którym śpiewa!!!! Co więcej, nie idzie mi najgorzej, bo aż tak trudny nie jest i bardzo mi się podoba, myśle nawet o jakimś kursie.... śnił mi się po Nocach. Raz nawet miałam koszmar, ze spotykał się z jakaś moja znajoma, myślałam ze serce mi pęknie, a jak się obudziłam to nie mogłam się dalej otrząsnąć, ale dziękowałam Bogu, że to tylko sen. Ciagle wyszukuje jakieś informacje na jego temat w internecie... dziewczyny prawdopodobnie nie ma, ale boli mnie jak w teledysku się przytula z jakimiś czy całuje, mimo ze wiem, ze to tylko modelka do teledysku. 

Przepraszam za bełkot, ale musiałam to z siebie wyrzucić. Dziewczyny miałyście tak? Do jakiego wieku?  Co o tym myslicie? 

 Najważniejszego nie napisałaś, cipkę często "męczysz" pod niego??

Autorko, a jaki to piosenkarz i ile on ma lat??

Ooo nie nie powiem kto to :D ale podejrzewam, że bardzo mała szansa, że mimo sławy ktoś go zna. Jest ciut starszy ode mnie jak coś. Młodziutki. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ooo nie nie powiem kto to :D ale podejrzewam, że bardzo mała szansa, że mimo sławy ktoś go zna. Jest ciut starszy ode mnie jak coś. Młodziutki. 

Rozumiem co czujesz, też jestem w podobnej sytuacji....

Oooo serio? A ile masz lat? Jak się z tym czujesz? Nie zapytam tez kto to, bo nie sama nie powiedziałam, Ale w jakim wieku? Podobnym? Śpiewa po angielsku czy w jakimś innym języku?

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Oooo serio? A ile masz lat? Jak się z tym czujesz? Nie zapytam tez kto to, bo nie sama nie powiedziałam, Ale w jakim wieku? Podobnym? Śpiewa po angielsku czy w jakimś innym języku?

Jestem nieco starsza od Ciebie, zaś on jest dużo starszy ode mnie. Śpiewa w języku hiszpańskim

O kurczę, mój ulubieniec tez śpiewa po hiszpańsku :D

A ma może dziewczynę? Żonę? 

Nie ma jest singlem

Serce nie lubi próżni, nie zakochałaś się w żadnym realnym mężczyźnie to serce wybrało piosenkarza. Lepsze to niż pierwszy lepszy mentalny dres z piwskiem w parku. 

Przed chwilą, Gość Ona napisał:

Serce nie lubi próżni, nie zakochałaś się w żadnym realnym mężczyźnie to serce wybrało piosenkarza. Lepsze to niż pierwszy lepszy mentalny dres z piwskiem w parku. 

Zgadzam się

Na 100% chodzi o Bimbera

Autorko fajnie jakbyś miała konto, wtedy popisałybyśmy sobie prywatnie;))

Kurczę No nie mam, ale zawsze możemy pogadać gdzieś indziej. Zaciekawiłaś mnie heh. Ktoś w końcu z podobnym przypadkiem ;) 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Autorko fajnie jakbyś miała konto, wtedy popisałybyśmy sobie prywatnie;))

Haha, a Bieber śpiewa po hiszpańsku? Nie ;) a poza tym ma żonę ;)

kurczę teraz rozumiem jego fanki jak się musza czuć

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Kurczę No nie mam, ale zawsze możemy pogadać gdzieś indziej. Zaciekawiłaś mnie heh. Ktoś w końcu z podobnym przypadkiem ;) 

Spoko. Ty również wydajesz się ciekawa i całkiem sympatyczna;)) Powiedz jak to się zaczęło, że zwróciłaś na niego uwagę??

Zaintrygowało mnie to...

7 minut temu, Nilima napisał:

Odkopałam jakieś stare konto, bo wiedziałam, ze kiedyś je tu zakładałam :D na szczescie pamiętałam hasło :D

Napisałam do Ciebie;))

1 minutę temu, Nilima napisał:

A coś więcej? W razie czego zapraszam na priv ;) 

Fajnie jest przeczytać, że ktoś przechodzi przez to samo, co ja wielokrotnie. Miałam tak i w liceum, i na studiach. Też wiedziałam, że muszę być „dorosła” i szukać „realnych” chłopaków, a ciągnęło mnie właśnie do piosenkarzy. Myślę, że nie powinnaś się tym martwić. Wszystko na pewno samo się ułoży. P.S. Fajnie, że trafiłaś na hiszpańskojęzycznego, uwielbiam ten język i sama próbuję się go nauczyć. Jak idzie?

10 minut temu, Nilima napisał:

A coś więcej? W razie czego zapraszam na priv ;) 

Fajnie jest przeczytać, że ktoś przechodzi przez to samo, co ja wielokrotnie. Miałam tak i w liceum, i na studiach. Też wiedziałam, że muszę być „dorosła” i szukać „realnych” chłopaków, a ciągnęło mnie właśnie do piosenkarzy. Myślę, że nie powinnaś się tym martwić. Wszystko na pewno samo się ułoży. P.S. Fajnie, że trafiłaś na hiszpańskojęzycznego, uwielbiam ten język i sama próbuję się go nauczyć. Jak idzie?

11 minut temu, Nilima napisał:

A coś więcej? W razie czego zapraszam na priv ;) 

Fajnie jest przeczytać, że ktoś przechodzi przez to samo, co ja wielokrotnie. Miałam tak i w liceum, i na studiach. Też wiedziałam, że muszę być „dorosła” i szukać „realnych” chłopaków, a ciągnęło mnie właśnie do piosenkarzy. Myślę, że nie powinnaś się tym martwić. Wszystko na pewno samo się ułoży. P.S. Fajnie, że trafiłaś na hiszpańskojęzycznego, uwielbiam ten język i sama próbuję się go nauczyć. Jak idzie?

Ilu ja już „uczyłam się” języków zainspirowana przez „ukochanych”, nawet nie zliczę. Przez miesiąc mówiłam i pisałam po japońsku, bo mi się jeden typek podobał (też uczyłam się z książki Japoński nie gryzie)

I nawzajem

30 prawie, stara ... już jestem

No nie, nie uczę się go już od lat, znudziło mi się po miesiącu. W moim przypadku te zauroczenia dość długo mi się przytrafiały (pewnie to bardziej złożony problem), ale w końcu dałam sobie spokój z nierealnymi facetami. Kiedyś samo przejdzie, a na razie jesteś młoda i podatna na taki „romantyzm”, będzie dobrze.

Jakiegoś oryginalnego wyboru dokonałaś, jakoś nie mogę skojarzyć żadnego śpiewającego po hiszpańsku piosenkarza w wieku „ciut starszy niż 18 lat”, zresztą, twierdzisz, że nie jest zbyt u nas znany. Też lubiłam takich „nieznanych” artystów, rzadko to był ktoś, kogo rzeczywiście wszyscy kojarzą.

Rytuały na miłość i związek - skutecznie  Wróżka Mila