Co bys zrobila gdybys zakochała się w chłopaku z depresja

Te choroby nie mijają tak sobie . Trzeba się leczyć , ale przy mądrym podejściu jest możliwe sprawne funkcjonowanie i radość z życia.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

A ja dalej twierdzę , że miłość prawdziwa wiąże na dobre i na złe. Tzw. CHAD (choroba dwubiegunowa) w dojrzałym , partnerskim związku jest do przejścia.Ile to par codziennie się rozwodzi bez takich problemów ? Wszystko zależy od ludzi.

Jest do przejścia, gdy chory bierze leki i w stanie euforii nie odrzuca ich, gdy czuje sie panem swiata, niektórzy nie potrafią z tego poczucia zrezygnować. Po niej jest stan depresji wprost proporcjonalny do stanu euforii. I tak w kółko. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jest do przejścia, gdy chory bierze leki i w stanie euforii nie odrzuca ich, gdy czuje sie panem swiata, niektórzy nie potrafią z tego poczucia zrezygnować. Po niej jest stan depresji wprost proporcjonalny do stanu euforii. I tak w kółko. 

To czysty egoizm bujać w chmurce euforii.Trzeba sobie uświadomić wszystkie symptomy choroby i nad nimi mieć kontrolę w postaci lekarza i leków.Można dużo znaleść mądrych książek na temat życia z depresją czy chadem.Trzeba ciągle się Siebie uczyć.

znaleźć miało być (literówka)

Nie wiem w ogóle skąd taka stygmatyzacja chorych na depresję , chad czy inne choroby psychiczne w naszym społeczeństwie. Choroby jak każde inne . Wolę jednak "dziki Zachód" niż Polskę pod tym względem . Tam jest dużo więcej tolerancji !

Pytanie , co zrobić w przypadku gdy zakocham się we "wrzodowcu",albo gruźliku , albo chorym na nowotwór brzmi jakoś normalniej?

Kuurwa nie chce mi się żyć

Depresja=słaba psychika = słaba psychika potomstwa. Brzydzi mnie słabość ludzka i gardzę opinią innych, ale dla komentujących: pocałujcie mnie w dupę 

5 minut temu, Gość Opa opa napisał:

Depresja=słaba psychika = słaba psychika potomstwa. Brzydzi mnie słabość ludzka i gardzę opinią innych, ale dla komentujących: pocałujcie mnie w dupę 

Dlaczego w dupę?

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

9 minut temu, Gość Opa opa napisał:

Depresja=słaba psychika = słaba psychika potomstwa. Brzydzi mnie słabość ludzka i gardzę opinią innych, ale dla komentujących: pocałujcie mnie w dupę 

Po świecie chodzą jednym słowem sami "siłacze psychiczni"!

Weź się kur.wa odkochaj, bo Ci na mózg padło.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Weź się kur.wa odkochaj, bo Ci na mózg padło.

A to dlaczego ma się odkochać? Argumenty proszę!

Prosty argument... jeśli zadajesz ...ne pytania, to nie kochasz. Wystarczająco prosty dla Ciebie?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Prosty argument... jeśli zadajesz ...ne pytania, to nie kochasz. Wystarczająco prosty dla Ciebie?

Masz rację,nie kocha jak zadaje takie pytania.

Madrzy teoretycy:/ Człowiek chory psychicznie jest nieprzewidywalny,  jest dobrze,  gdy jest mądry i nie ma razących defektów charakteru, w przeciwnym wypadku mówienie o odpowiedzialności można włożyć sobie w buty. Gdy do choroby dochodzą problemy duchowe jest pozamiatane, jeżeli delikwent nie wierzy w taką ewentualność lub się z nią nie zgadza nie podejmie drogo duchowego uzdrowienia, satanizm, czary i wróżby, czy kontakt z osobami z tych kręgów pogorszą stan chorego.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Madrzy teoretycy:/ Człowiek chory psychicznie jest nieprzewidywalny,  jest dobrze,  gdy jest mądry i nie ma razących defektów charakteru, w przeciwnym wypadku mówienie o odpowiedzialności można włożyć sobie w buty. Gdy do choroby dochodzą problemy duchowe jest pozamiatane, jeżeli delikwent nie wierzy w taką ewentualność lub się z nią nie zgadza nie podejmie drogo duchowego uzdrowienia, satanizm, czary i wróżby, czy kontakt z osobami z tych kręgów pogorszą stan chorego.

Nie jestem teoretykiem ,jestem chora na CHAD i żyje mi się przyzwoicie z moją chorobą .Nauczyłam się z nią żyć , biorę leki które mnie stabilizują. Co do dalszej części Twojej wypowiedzi , to nie wiem o co Ci chodzi.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie jestem teoretykiem ,jestem chora na CHAD i żyje mi się przyzwoicie z moją chorobą .Nauczyłam się z nią żyć , biorę leki które mnie stabilizują. Co do dalszej części Twojej wypowiedzi , to nie wiem o co Ci chodzi.

Bo jesteś mądrą kobieta i masz takiego tez partnera, wyrozumiała i.kochająca rodzinę. To pierwsze jest jednak najważniejsze.

38 minut temu, Gość Gość napisał:

Bo jesteś mądrą kobieta i masz takiego tez partnera, wyrozumiała i.kochająca rodzinę. To pierwsze jest jednak najważniejsze.

A dziękuję! Wyrozumiałość jest potrzebna w każdej(!) rodzinie .Zdecydowałam się napisać tu parę postów , aby ludziom  chorym psychicznie uświadomić , że można z tym żyć . Gorzej z polskim społeczeństwem , w którym chorego psychicznie od razu się alienuje i uważa , że to gorszy "sort". Nie dajcie się i podnoście z "kolan" , bo "Sam upadasz i Sam się podnosisz" jak stary chińczyk powiedział w XII w.

3 godziny temu, Gość Opa opa napisał:

Depresja=słaba psychika = słaba psychika potomstwa. Brzydzi mnie słabość ludzka i gardzę opinią innych, ale dla komentujących: pocałujcie mnie w dupę 

Prawie 10 mln Polaków ma jakieś zaburzenia, choroby natury psychicznej i nie każdy musi o tym wiedzieć. Poza tym to samo można napisać o ludziach nadużywających alkohol i narkotyki: słaba psychika = uciekanie w alkohol.

2 godziny temu, Gość do widzenia pozamiatałam napisał:

Prawie 10 mln Polaków ma jakieś zaburzenia, choroby natury psychicznej i nie każdy musi o tym wiedzieć. Poza tym to samo można napisać o ludziach nadużywających alkohol i narkotyki: słaba psychika = uciekanie w alkohol.

Dokładnie jest tak , jak piszesz . Poza tym w chorobie alkoholowej i uzależnieniu od narkotyków pojawiają się w tle zaburzenia psychiczne.Albo te , które doprowadziły do nałogu , albo też i te , które wyniknęły z niego . Jednak wielu ludzi toleruje bardziej alkoholika niż chorego psychicznie , prawda?

7 godzin temu, Gość gosc napisał:

Uleczalne. Depresja to stan chwilowy wywolany zwykle przykrym przezyciem a schizofrenia to problem z mózgiem nieuku

Jeśli to chwilowe to wylecz się. Nie będziesz stwarzał takiej sytuacji w przyszłości.

Przed chwilą, Arystoteles napisał:

co zrobiła? zakochałaby się?? haha.. kobiety nie potrafią kochać bezinteresownie

zapomnijcie o marzeniach.., kobieta w was się nigdy nie zakocha, jezeli nie bedzie miała z tego konkretnych korzyści (i w cale nie mam tutaj na myśli takich pier0dł jak milosc, wiernosc, dobroc, oparcie.. bo to to mogą sobie mieć u kazdego) tylko o.. stabilizacje finansowa, wygode w zyciu, komfort zyciowy, jednym slowem pieniazki , pozycja te sprawy.. to sie liczy dla kobiet

Spam trolla. 

6 minut temu, Arystoteles napisał:

co zrobiła? zakochałaby się?? haha.. kobiety nie potrafią kochać bezinteresownie ;)

zapomnijcie o marzeniach.., kobieta w was się nigdy nie zakocha, jezeli nie bedzie miała z tego konkretnych korzyści (i w cale nie mam tutaj na myśli takich pier0dł jak milosc, wiernosc, dobroc, oparcie.. bo to to mogą sobie mieć u kazdego) tylko o.. stabilizacje finansowa, wygode w zyciu, komfort zyciowy, jednym slowem pieniazki , pozycja te sprawy.. to sie liczy dla kobiet

"miłość , dobroć,wierność ,oparcie" można mieć u każdego tak? Ty jesteś tego najlepszym przykładem. Nie wszystko można sobie kupić!!!

Kto ma niby "... pod siebie", jak to łaskawie ująłeś?

22 minuty temu, Arystoteles napisał:

no ja jestem tego najlepszym przykładem, bo mogę takie coś dać.. ale wiem, panienki oczekują jeszcze tej wygody i komfortu życiowego, no sory.. nie sprawie, ze do konca zycia bedzie s.r.ała pod siebie nic nie robiąc, oczekuje by tez była zaradna, a nie tylko facet

Robić pod siebie możesz Ty w pewnej fazie wieku (wspomnisz moje słowa) . Dla Ciebie każdy psychicznie chory to zaniedbany,leżący w łóżku człowiek ?

27 minut temu, Arystoteles napisał:

no ja jestem tego najlepszym przykładem, bo mogę takie coś dać.. ale wiem, panienki oczekują jeszcze tej wygody i komfortu życiowego, no sory.. nie sprawie, ze do konca zycia bedzie s.r.ała pod siebie nic nie robiąc, oczekuje by tez była zaradna, a nie tylko facet

Panienki to panienki. My tu mówimy o poważnych związkach.

8 godzin temu, Gość Nieuk napisał:

Nie zgadzam się uku .   Moja koleżanka jest psychiatra uku więc uwierz, choroby psychiczne są nieuleczalne chyba że są tz jednorazowymi incydentami ale i to zwykle coś zostaje pod kopułką i ten człowiek już jest nie taki jak trzeba masz serduszko uku bo widać że jesteś bardzo nieszczęśliwa

Bardzo szkodliwy stek bzdur

1 minutę temu, Gość sperma napisał:

Bardzo szkodliwy stek bzdur

Ano właśnie!