Szklą mi się oczy gdy na nią patrzę i jej też

Nie teraz to za rok bądź dwa prawdziwa miłość jest na zawsze, jeśli macie być razem to będziecie, myśmy mieli przerwę pół roku aż i przetrwało a nawet wróciło silniejsze. Wtedy już wiedziałam że to jest to, wtedy już byłam pewna na 100 procent że muszę coś zrobić. Najgorsze było to że z czasem to przybieralo na sile a nie słabło. Zawsze wracało podwójnie silne. 

6 minut temu, Gość Wewe napisał:

Jest moim mężem, to długa historia oboje byliśmy w nieszczęśliwych związkach i to był największy i najgorszy powód. Bronilismy się przed tym uczuciem właśnie z tego powodu trwało to chyba z 3 lata, poważnie. U nas to było coś nadprzyrodzonego bo do tej pory się kochamy tak samo, paraliżowal nas lęk przed zmianą sytuacji, wydawało się to beznadziejne, próbowaliśmy odpuścić odrzucić, miłość wygrała. Zawsze wygrywa. Jeśli to ta prawdziwa oczywiście. 

U nas jedno jest zajęte

1 minutę temu, Gość Skrępowany napisał:

U nas jedno jest zajęte

I co zrobić z tym chcesz? Jakieś plany? Ty zajęty czy ona? Zagaduje że Ty

14 minut temu, Gość Skrępowany napisał:

Mogę stwierdzić że jestem zakochany

I co z tym teraz zrobisz a ona chociaż wolna czy może ma kogoś, starsza czy młodsza od ciebie wiesz coś wogóle o niej? 

2 minuty temu, Gość Gość gościu napisał:

I co z tym teraz zrobisz a ona chociaż wolna czy może ma kogoś, starsza czy młodsza od ciebie wiesz coś wogóle o niej? 

Piękna, inteligentna, mądra, wartościowa, uparta, pewna siebie, trochę wrażliwa ale w gruncie rzeczy to taka mała zołza zgadlam? Najlepszy typ kobiety, podobno. 

6 minut temu, Gość Wewe napisał:

I co zrobić z tym chcesz? Jakieś plany? Ty zajęty czy ona? Zagaduje że Ty

Właśnie autorze kto jest zajęty i jeśli ona to czy jesteś pewny, to dużo zmienia pisz, pomożemy jakoś. 

Obstawiam, że pewnie on zajety a po pracy ma powrót do rzeczywistości żona, dzieci... Ale kto takiemu zabroni pomarzyć. 

11 minut temu, Gość Hihi napisał:

Piękna, inteligentna, mądra, wartościowa, uparta, pewna siebie, trochę wrażliwa ale w gruncie rzeczy to taka mała zołza zgadlam? Najlepszy typ kobiety, podobno. 

O tak potwierdzam, jeszcze do tego jak ma poczucie humoru to ideał dla mnie 

Jeszcze figurka klepsydra, duże oczy, duże usta, długie włosy i długie nogi. Widziałem takich parę ale takiej jeszcze nie miałem. Ale poluje ha hq

9 minut temu, Gość Gośćxyz napisał:

Obstawiam, że pewnie on zajety a po pracy ma powrót do rzeczywistości żona, dzieci... Ale kto takiemu zabroni pomarzyć. 

Tak on pewnie zajęty co nie oznacza że szczęśliwy. Ile jest małżeństw które byly bledem, właśnie takie małżeństwa np ze względu na dziecko, czy w pierwszej fazie zauroczenia jak się zabardzo idealizuje partnera okazują się klapą. Później twoja piękna bogini zamienia się w kure domowa, tyje do niebotycznych rozmiarów, ćwiczyć nie, mam prawo mieć zadbana kobietę! łazi w rozciagnietym dresie o seks się musisz prosić i poniżać tym, szukasz kochanek bo co to za życie ale i kochanki się nudzą bo wrócić do domu trzeba. A tam kobieta która pomyliła bycie partnerka z byciem matka bądź siostra. Nie chce się bzykac z siostrą. Właśnie dlatego wziąłem rozwód, bo 2 narzeczenstwie był seks dbała o siebie o mnie a po urodzeniu dzieci odstawila mnie na bok. Ja balowalem od jednej do drugiej bo moje potrzeby nie były spełnione i jakoś to ciąglem ze względu na dzieci. Ciągle zmęczona, głowa boli nie ma siły a osobiście znałem zadbane i atrakcyjne matki. Odkochalem się i odeszlem, nie zaluje. Ciężko udawać przed dziećmi że kocha się kobietę której się nie kocha. 

4 godziny temu, Gość Sylwia napisał:

Dragon nie martw się, jak będę sama będziemy ze sobą. 

Czemu mnie podrabiasz??Od 17.byłam na praktykach .

Pewnie szuka na boku laseczki widzi że się zakochała to by jej wsadził 

1 minutę temu, Gość Fuckbabe napisał:

Pewnie szuka na boku laseczki widzi że się zakochała to by jej wsadził 

No napewno chciałby jej wsadzić ludzka rzecz ale nie rzecz w tym żeby wsadzić tylko żeby to rozwiązać. 

Autor wrócił właśnie do domu do żony i dzieci i bajka się skończyła. 

Jeśli nie kochasz żony odejdź. Kontakty z dziećmi możesz mieć takie same jak masz ale będziesz mógł być z kimś innym na spokojnie. 

Niebieski tak jest kochanki są do czasu, później idzie wpaść w depresję naprawdę, gdy wracasz do domu w którym niechcesz byc

Miałem parę kochanek w życiu i ta sama historia. My poszliśmy na terapię małżeńska bo jeszcze coś czuliśmy do siebie, pomogło ale bez szału. Za to jeśli bym jej nie kochał nie wahał bym się odejść gdybym spotkał swoją miłość 

Jak można mieć kochanki majac żonę zlamasy? 

On zadał konkretne pytanie i otrzymał konkretną odpowiedź . Czemu próbujecie na siłę i desperacko   wpisywać się w jego historię. Nie widzę związku .  No żesz jakie jest prawdopodobieństwo że jest on kimś kogo znacie?

Ja nie mam żony o co tu chodzi?

56 minut temu, Gość Wewe napisał:

Nie teraz to za rok bądź dwa prawdziwa miłość jest na zawsze, jeśli macie być razem to będziecie, myśmy mieli przerwę pół roku aż i przetrwało a nawet wróciło silniejsze. Wtedy już wiedziałam że to jest to, wtedy już byłam pewna na 100 procent że muszę coś zrobić. Najgorsze było to że z czasem to przybieralo na sile a nie słabło. Zawsze wracało podwójnie silne. 

Jak udało wam się dogadać? Bo u nas ta niezręczna sytuacja się ciągnie nie możemy wydobyć z siebie słów. Dzisiaj z trudem udało mi się przywitać

1 minutę temu, Gość Skrępowany napisał:

Jak udało wam się dogadać? Bo u nas ta niezręczna sytuacja się ciągnie nie możemy wydobyć z siebie słów. Dzisiaj z trudem udało mi się przywitać

Hmmm na imprezie troszkę wypilismy i wyszło wszystko, wyznał mi uczucia a ja zaczęłam się śmiać że wiedziałam cały czas i on też i tak już później się rozkręcilo. Ale chyba jakby nie alkohol to ja nie wiem

5 godzin temu, Gość Sylwia napisał:

Ta akurat, wiesz, ze Rafał mówił odejdzie do Ulki. 

Kiedy tak mowił??on pod papuciem kuzynki swojej Bożeny jest.

10 minut temu, Gość Skrępowany napisał:

Ja nie mam żony o co tu chodzi?

Jakie jest prawdopodobieństwo że jakbyś miał to byś to tu napisał? Zerowe. 

5 godzin temu, Gość gość napisał:

ale burdel

ty babo wstydu nie masz a oblicze Kościoła smarujesz czarną farbą

w końcu cie Bóg przyskromni, bo tak się nie godzi

Ja dzis od 16.00 do 21 00 byłam poza domem!!!Proszę mnie nie obrażać!!Właśnie przy parafii w Bielsku a jutro plemię kostkę brukową wokół naszego kościoła o 18.00 więc tylko wrócę z pracy o15.00 potem po zakupy a potem do kościoła.

Masakra

42 minuty temu, Gość Raj napisał:

Jakie jest prawdopodobieństwo że jakbyś miał to byś to tu napisał? Zerowe. 

Nie ma sensu żebym ściemniał. To ona jest w związku, mnie nikt nie chciał

Oboje się krzywdzimy

Nic tylko w łeb sobie strzelić

Ona jest nieszczęśliwa wczwiazku nie kocha go. Takich par jest mnóstwo, żyją razem dla dzieci, bo mają wspólne mieszkanie,albo kredyt a ich wspólne życie to koszmar codzienny monotonny bez miłości ,pomóż jej z tego wyjść 

1 godzinę temu, Gość Wewe napisał:

Hmmm na imprezie troszkę wypilismy i wyszło wszystko, wyznał mi uczucia a ja zaczęłam się śmiać że wiedziałam cały czas i on też i tak już później się rozkręcilo. Ale chyba jakby nie alkohol to ja nie wiem

U nas raczej nie dojdzie do imprezy. On Cie zaprosił?

7 minut temu, Gość Rkr napisał:

Ona jest nieszczęśliwa wczwiazku nie kocha go. Takich par jest mnóstwo, żyją razem dla dzieci, bo mają wspólne mieszkanie,albo kredyt a ich wspólne życie to koszmar codzienny monotonny bez miłości ,pomóż jej z tego wyjść 

Nie mają dzieci, wtedy to by było już bez sensu rozbijac rodzine

Jaką rodzinę,lepiej wychowywać dziecko sama niż żeby d orastalo i patrzyli na chore relacje,brak miloscibi czułości między rodzicami,ale trzeba mieć jonorbibodwage zaopiekować się kobieta z dzieckiem a nie tylko o bzykaniu myśleć to ci ul nie  miłość, tak robią gowniarze

Ona nie ma dzieci. Przecież nie każe jej zrobić i przyjść do mnie