Koncert z koleżanką

Witam serdecznie forumowiczów. Na wstępie zaznaczę, że mam 33 lata i oczekuje dojrzałych odpowiedzi a nie w stylu "idz na całość". Otóż niedługo wybieramy się z moją wieloletnią znajomą na wspólny koncert. Tak się składa, że akurat ona i ja zakończyliśmy nasze wieloletnie związki. Jest to znajoma, która zna się z moją była partnerką oraz ja znam jej byłego partnera. Kilkakrotnie spotykaliśmy się we czwórkę jak byliśmy jeszcze w swoich związkach. No, ale nie ważne. Ja aktualnie mieszkam sam, ta znajoma - koleżanka - przyjaciółka, także. Mamy do siebie 70 km. Wpadłem na pomysł, że zaproszę tą znajomą na koncert bo akurat w Naszej okolicy gra zespół, który obydwoje bardzo lubimy. Tak się składa, że Nasi poprzedni partnerzy nie lubili tego rodzaju muzyki i jeździliśmy kilka razy na koncerty w czwórkę, ale tylko ja i moja koleżanka dobrze się bawiliśmy.  Szczerze zapraszając koleżankę nie liczyłem na to, że się zgodzi, ale napisała, że temat do przemyślenia, potem, że jednak daleko, ale gdy napisałem jej, że mogę po nią przyjechać i ją odwieźć to napisała, że bez problemu da radę. I w sumie jestem w kropce bo nie wiem jak odbierać jej zachowanie. Nie ukrywam, że chciałbym, żeby między nami coś zaiskrzyło, ale także nie chciałbym zniszczyć wieloletniej przyjaźni. Czy gdyby zależało jej na mnie inaczej niż na znajomym nie zgodziłaby się, żebym po nią przyjechał? Dodam tylko, że miesiąc po tym koncercie jest drugi koncert tego zespołu i także planujemy jechać na niego razem a bardziej ja do niej, gdyż to jest w okolicy gdzie ona mieszka. Myślicie, że może najlepiej byłoby po prostu zapytać wprost czy miałaby ochotę poznać się bliżej z innej strony, spróbować znajomości bliższej czy dać jej jakoś inaczej do zrozumienia, że mi na niej zależy ? Fajnie by było gdyby nie wypowiadały się osoby, które myślą tylko o jednym itp itd. Pozdrawiam liczę na fajne i szczerze wypowiedzi

Tak napisz wprost, może ona nie wie o co Ci chodzi i przez to sie wacha, sprawdza czy Ci zalezy. Do kobiet trzeba prosto z mostu

Czesc

Zamiast rozmyslac to pojedz do niej, kup bukiet kwiatow, zapros na spacer i porozmawiaj.