Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mercedes

Jedzenie na naszym weselu było straszne

Polecane posty

Gość Mercedes

Hej. Ostatnio mieliśmy wesele. Wszystko było świetne... poza jedzeniem. Na umowie mieliśmy 160 zł za jedną osobę, 10 zł korkowego plus dodatkowe 10 zł, "bo wszystko podrożało przez te 1.5 roku od kiedy mamy rezerwację ". Łącznie 180 zł, czyli mieliśmy prawo spodziewać się, że goście będą zadowoleni. Rzeczywistość okazała się inna. Znośny był jedynie rosół i pierwsze danie. Potem było tylko gorzej. Na stole stały sałatki, które szybko zaczęły się psuć, bo było gorąco, a klimatyzację wyłączono. Jedzenia było niewystarczająco na 50 kilka osób, a gwarantowano nam, że zabierzemy do domu. Zabraliśmy... suchy makaron i zepsute sałatki. Bardzo się wstydzę przed gośćmi, bo wiem, że wyszli głodni. Czasu nie cofnę, ale myślę by jakoś im to zrekompensować. Może zorganizować jakąś uroczystą kolację? Nie wiem czy to dobry pomysł, bo ciężko będzie to wszystko ogarnąć, tym bardziej, że mieszkam za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Po pierwsze nie powinnaś płacić tych dodatkowych 10 zł "bo podrożało", chyba że w umowie miałaś to zastrzeżone, że cena może ulec zmianie (co wg mnie jest niedopuszczalne). 

Po drugie, nie powinnaś płacić całości tej kwoty, bo jedzenie było zepsute (sałatki musiały być zrobione z nieświeżych składników, normalnie nie powinno się nic popsuć w ciągu kilku godzin). 

Po trzecie powinnaś chcieć od restauracji dowodów zakupów jedzenia, skoro nie wystarczyło dla wszystkich. Tu mam pytanie- jak to wyglądało/ kilka osób nie dostało swoich porcji?  

 

A odnośnie Twojego pytania, to może zorganizuj rocznicę ślubu, zamiast tej kolacji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×