Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zadowolony z życia

Mam 38 lat wszyscy w tym wieku mają rodziny i dzieci, ale to nie dla mnie

Polecane posty

Gość Anabella

Coś w tym jest, że ludzie są sami z wygody. Mam 33 lata, czasem, nie powiem, czuję, że już czas na dzieci i męża. A potem idę do pracy i słucham o wyprawianu komunii, robieniu obiadów, śniadań, kolacji dla całej rodziny, zakupach z dzieciakami wrzeszczącymi na pół alejki. A z drugiej strony słyszę 25latków, którzy oglądali wczoraj jakiś serial, ten sam co ja i możemy się wymienić przemyśleniami o wizji reżysera, ciekawym ujęciu tematu itp. Pytam tych kobiet czy widziały, a one: nie mamy czasu na hobby. To przerażające. Posiadanie rodziny z małymi dziećmi jawi mi się jako ciągły kierat w którym miotasz się między pracą zawodową a ogarnianiem domu, gdzie nie masz minuty dla siebie. Siedzę z ośmioma mężatkami przy stole na stołówce i żadna nie mówi o tym że jej mąż pomaga w domu. To straszne. Naprawdę, wolę już oglądać seriale. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Człowiek nikt
25 minut temu, Gość Zadowolony z życia napisał:

Cel rozwiniętych organizmów np. ludzi nie jest taki jak zwierząt. Zwierzęta mają za cel przetrwanie. Człowiek jest czymś innym człowiek kreuję, tworzy i rozwija się. Potomstwa jest ważne, ale nie jest obowiązkowe. Czasem ktoś kto nie miał potomstwa może zrobić coś co przyspieszy rozwój innych np. wynalazek, wpływ na kulturę, styl muzyczny, poglądy filozoficzne, pomoc w podjęciu decyzji innych, od których zależy życie innych. Dodatkowo jak ktoś wierzy w reinkarnację nie musi się przejmować potomstwem.

Człowiek to też zwierzę, a nie bóstwo czy nadorganizm. Gdyby nie potomstwo to nie byłoby komu tworzyć tych wynalazków. A jaki w tym interes ulepszyć świat w którym nasze geny na tym nie skorzystają? Dla altruistycznego złożenia się w ofierze na ołtarzu postępu? Tylko ci z potomstwem na tym skorzystają, a bezdzietny wynalazca dostanie trochę chwały za życia i laurkę za to ułatwił życie właścicielom innych genów niż jego. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widz
2 godziny temu, Gość Zadowolony z życia napisał:

Nie myślę o innych ludziach, nie interesuje mnie miłość, mam też wiele pasji i zainteresowań i temu się całkowicie oddaję. Bardzo różnie się zatem od zwykłych ludzi. Czasem lubię sobie spędzić cały dzień w parku czytając książkę. Śmieszą mnie codzienne problemy ludzi ,a ja nie mam żadnych. Mogę sobie pojechać, gdzie chcę i kiedy chce. Nawet na weekend, albo w domu sobie siedzieć. Z ludźmi rozmawiam poznaje ich więc nie jest tak źle. Żyje też w mieście więc zawsze coś soę dzieje.

Żyję w czasach pokoju, więc z tego się cieszę. Nie giną moi znajomi. Mam dostęp do wiedzy. Mam rozrywki. Czas dla siebie bo nie musze pracowac po 12 godzin no i nikt na mnie nie krzyczy i nie mam dziwnych obowiązków jak pamiętanie by przyjechać po dzieci ze szkoły. Jestem z tych co by po prostu zapomnieli o takim czymś. A o posiadaniu dziecka bym sobie przypomniał pewnie po miesiacu. Taki przykład.

Skoro jesteś taki zadowolony z życia to co tu robisz? Z tego co piszesz masz mnóstwo pasji jak i zajęć, stawiasz na rozwój osobisty. Jakoś tego nie widać. Wyjdz na świeże powietrze w tak piękną pogodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

W takich wypowiedziach najbardziej mnie drażni przedstawianie sytuacji ludzi zparowanych, czy żyjących w rodzinach jako sytuacji bardzo ciężkiej i nieciekawej. A to nieprawda.  To czy masz lekkie i ciekawe życie, czy też nie, wcale nie ma się od tego czy masz rodzinę czy nie. 

Jedna rzecz która zaczynam rozumieć dopiero koło 40 to to, że żadna przyjaźń nie zastąpi więzów rodzinnych. I mówię tu zarówno o żonie/mężu jak i dzieciach, rodzicach itp.  Większość przyjaciół, jak nie wszyscy, w naprawdę trudnych momentach, znikają. Rodzina zostaje, nie zawsze, ale prawie zawsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non

Co Ty piszesz Ja niby pracuje 8 godzin lecz dojerzdżam do pracy  w sumie jestem 10 godzin poza  tym  ludzie oprócz pracy mają do domu do kogo wracać do osoby z którą można porozmawiać i  z którą można  spędzić  resztę życia ,a dzieci to największy skarb w życiu  człowieka.Skoro jest Ci tak dobrze po co tu piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Namysłów wojew opolsk

Gość non pisze się dojeżdżam a nie dojezdrzam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość non

Nie cepiaj sie hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brokuł
4 godziny temu, Iibed napisał:

założyłeś temat na forum dla wariatów i starasz się im wytłumaczyć że są rózne punkty widzenia. obserwuj i baw się dobrze, bo tłumaczenie czegokolwiek to strata czasu. 60% ludzi to idi/oci szkoda czasu na przekonywanie ich do tego, że tak jest. 

 

Ha ha, prawda:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 godziny temu, Gość Człowiek nikt napisał:

Człowiek to też zwierzę, a nie bóstwo czy nadorganizm. Gdyby nie potomstwo to nie byłoby komu tworzyć tych wynalazków. A jaki w tym interes ulepszyć świat w którym nasze geny na tym nie skorzystają? Dla altruistycznego złożenia się w ofierze na ołtarzu postępu? Tylko ci z potomstwem na tym skorzystają, a bezdzietny wynalazca dostanie trochę chwały za życia i laurkę za to ułatwił życie właścicielom innych genów niż jego. 

 

Śmieszny jesteś z tym przywiązaniem do swoich genów, tym bardziej że typowo twoich jest może 1% albo mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Śmieszny jesteś z tym przywiązaniem do swoich genów, tym bardziej że typowo twoich jest może 1% albo mniej

Uświadomię Cię, bo chyba nie jesteś w temacie. Osobnik o nicku "Człowiek nikt" jest trollem i prowokatorem, wypisującym ciągle to samo o tych swoich zafajdanych genach. Jego celem jest dołowanie prawiczków i bezdzietnych kawalerów, wmawianie im, że ich życie nie jest nic warte. Typ został dawno rozpracowany i nawet powstał temat o nim. Mało kto już tutaj reaguje na jego chore wynurzenia. Szkoda, że na forum nie ma opcji "kosz", bo to najwłaściwsze miejsce dla jego dennych pseudonaukowych wywodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
42 minuty temu, Gość Gość napisał:

Uświadomię Cię, bo chyba nie jesteś w temacie. Osobnik o nicku "Człowiek nikt" jest trollem i prowokatorem, wypisującym ciągle to samo o tych swoich zafajdanych genach. Jego celem jest dołowanie prawiczków i bezdzietnych kawalerów, wmawianie im, że ich życie nie jest nic warte. Typ został dawno rozpracowany i nawet powstał temat o nim. Mało kto już tutaj reaguje na jego chore wynurzenia. Szkoda, że na forum nie ma opcji "kosz", bo to najwłaściwsze miejsce dla jego dennych pseudonaukowych wywodów.

Zauważyłem też że ten troll często się czwpia tych co po prpstu nie chcą wchodzić związki i zajmują się sobą pracą lub pasjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bo sam ma umowę życie.

To temat dotyczący tego trolla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

*c. h. ü. j. o. w. e. życie powinno być, hehe.... Słownik 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×