Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Michalpzn

Poznałem dziewczynę. Pytanie.

Polecane posty

Gość Michalpzn

Może w skrócie. Mam 34 lata ona 28 byliśmy na spotkaniu. Przed i po spotkaniu ona odpisuję tylko po tym gdy ja napiszę. Na portalu jeszcze rozumiałem, że trzeba poczekać bo nie cały czas się tam przesiaduje.  Na telefonie na same smsy i też po spotkaniu trzeba czekac. Czy dac sobie spokój i jej  czy to nie jest tak, że ona dalej szuka, albo sam nie wiem? Co sądzicie. To jest ostatnia osoba, dziewczyna do której podejmuję kroki poznania i wejścia w związek. to Tak wcześniej postanowiłem. Jeśli teraz już nie wyjdzie chcę być singlem do końca życia. Stoję przed decyzję i nie chce jej męczyć jeśli trudno ją poznać. Nie chcę nikomu zawracać już głowy. Sam jestem już tym zmeczony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Olej ją. Zainteresowana dziewczyna sama by pisała do ciebie. Nie rób z siebie desperata. Ona nie ma do ciebie szacunku, a ty stracisz też szacunek do samego siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Gość Michalpzn napisał:

[...] Przed i po spotkaniu ona odpisuję tylko po tym gdy ja napiszę. [...] Na telefonie na same smsy i też po spotkaniu trzeba czekac. [..] Co sądzicie. [...]

Że być może nie jest aż tak zaangażowana w tę znajomość, jak Ty, albo nie jesteś do końca w jej typie i rozważa inne opcje, albo 'bawi się' w niedostępną, bo myśli, że tak trzeba i warto, albo taki już ma charakter i pozostaje bierna... bądź też tak, jak Ty jesteś już 'zmęczony' doświadczeniami, tak ona również przeżyła swoje i jest zdystansowana. Jeśli masz już dość domysłów, gierek i 'kręcenia się w kółko', i faktycznie stoisz przed wyborem ostatecznym, to widzę tutaj dwie możliwości: albo weryfikujesz szansę szybkiego subtelnego wybadania przyczyn jej zachowania, albo stawiasz wszystko na jedną kartę i wprost określasz problem, informując o nim tę dziewczynę. Bezpośredniość umiejętnie zastosowana potrafi zafascynować, więc nie potrzeba obawiać się konfrontacji. Niezależnie od ostatecznego rezultatu - nie skreślaj się. Odpocznij od kobiet, przeanalizuj sytuację i swoje ewentualne błędy i wracaj 'do gry' ;p Póki żyjesz, masz perspektywy. Ale pamiętaj, że trud relacji i związku nie kończy się na ich zawiązaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yakup
19 minut temu, Gość Michalpzn napisał:

Może w skrócie. Mam 34 lata ona 28 byliśmy na spotkaniu. Przed i po spotkaniu ona odpisuję tylko po tym gdy ja napiszę. Na portalu jeszcze rozumiałem, że trzeba poczekać bo nie cały czas się tam przesiaduje.  Na telefonie na same smsy i też po spotkaniu trzeba czekac. Czy dac sobie spokój i jej  czy to nie jest tak, że ona dalej szuka, albo sam nie wiem? Co sądzicie. To jest ostatnia osoba, dziewczyna do której podejmuję kroki poznania i wejścia w związek. to Tak wcześniej postanowiłem. Jeśli teraz już nie wyjdzie chcę być singlem do końca życia. Stoję przed decyzję i nie chce jej męczyć jeśli trudno ją poznać. Nie chcę nikomu zawracać już głowy. Sam jestem już tym zmeczony. 

Nie jest zainteresowana, szuka księcia z bajki ale to nie Ty, młoda i durna, 28 to dzieciarnia, szukaj takie troche po 30, te kilka lat robi dużą różnice w ich głupocie, baba po 30 dopiero zaczyna rozumieć że nie jest darem od boga dla nędznego bydlaka tylko zwykłą desperacką pipą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michałpzn
19 minut temu, Nenesh napisał:

Pamiętaj, że trud relacji i związku nie kończy się na ich zawiązaniu.

Tak wiem, że trud relacji nie kończy się na i nawiązywaniu. Przestaję się do niej odzywać, rzeczywiście mogę nie być w jej typie. Nie łatwo się dopasować też. No nic trzeba iść już dalej swoją drogą. Dzięki wszystkim za odpowiedź. PS. Próbowałem poznać osoby w moim wieku i zbliżonym. Wiele zmieniłem w swoim też życiu bo uważałem, że skoro dotąd jestem sam to coś trzeba jeszcze więcej zmienic. W sumie dla siebie to zaowocowało. Najwidoczniej i to nie jest wystarczające. No nic za chwilę 35 co ja tam mogę szukać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kibel

baby poniżej 30 są durne jak but, choć po 30 też sporo durnych ale mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalpzn
36 minut temu, Gość kibel napisał:

baby poniżej 30 są durne jak but, choć po 30 też sporo durnych ale mniej

Sorry, ale ja nie biorą udziału we współczesnych skrajnościach. Przeprowadziłem sie z tego powodu też na wieś i odcinam się od tych pierdół i wojen. Mówię to każdej osobie która chce podejmować ze mną tego typu dyskusje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×