Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jeszcze żona

Mój rozwód, mój prawnik.

Polecane posty

Gość Jeszcze żona

Stoje pod ścianą. W podstawowce i gimnazjum miałam koleżanke - brzydszą, głupszą. Nasze drogi rozeszły się w szkole średniej - ja poszłam do technikum, ona do liceum. Rozwodze się z mężem. Dostałam namiar ,,Młoda, sensowna, specjalizuje się w prawie karnym, ale jeśli dobrze zagadasz rozwiedzie Cię i nic nie stracisz". Napisałam e-maila, umówiliśmy się na spotkanie. Moim oczą ukazała się moja znajoma - przepiękna, szczupła, elegancka. Udała że sie nie znałyśmy się wczesniej. Co ja mam zrobić? Nie chce rozmawiać z nią o moich problemach. Spotkanie przebiegło w dosyć okrojonym formacie bo ja nie chciałam mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mamy wolny rynek. A nie mozesz isc do kogos innego ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeszcze żona
35 minut temu, Gość Gosc napisał:

Mamy wolny rynek. A nie mozesz isc do kogos innego ? 

Zastanawiam się. Tutaj mam gwarancje sprawy, a gdzie indziej nie koniecznie. Rozważam za i przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Jaką gwarancję? Błędem jest branie do rozwodu prawnika, który NIE specjalizuje się w prawie rodzinnym i ma ograniczone doświadczenie w tej kwestii. Nie bez powodu prawnicy się specjalizują w różnych sprawach. Laska może być świetna w prawie karnym - ale to są zupełnie inne gałęzie prawa - a co ważniejsze - inne wydziały sądu! inne kruczki, inni sędziowie, inne zagrywki. Wiedza wypływająca z doświadczenia w danej dziedzinie prawa jest podstawą. Poza tym - wiek przemawia przeciwko niej. Ile spraw prowadziła w sądzie rodzinnym?

Ja wzięłam na adwokata babkę, która miała chyba z 70 lat i zęby zjadła w wydziale rodzinnym - wiedziała jak podejść do sędziego, bo po x sprawach wiedziała czego się spodziewać po danej osobie.  Inna sprawa - była mega tania, w porównaniu do młodych, a przeczołgała eksa i wygrała w cuglach mimo, że on wziął renomowaną kancelarię. 

Chyba, że to rozwód bez orzekania, wtedy dowolna osoba ci to poprowadzi, to żadne rocket science.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeszcze żona

Ona nie pracuje w jednym sądzie, jednym mieście. Rozwiodła osobę, od której dostałam namiary. Rozwód z winny drugiej osoby, ma alimnety na siebie i dziecko, dostała zadośc uczynienie itp. Fakt jeat droga, ale jak inaczej utrzymać auto z salonu, najdroższe sprzęty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jakie zadośćuczynienie? Przy rozwodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×