Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Blacksheep

Zawsze byłam czarna owca w rodzinie

Polecane posty

Gość Blacksheep

Czuliscie się kiedyś wyrzutkami w rodzinie?
Ja mam czworo rodzeństwa, podchodzimy raczej z zamoznej rodziny. Zgrzeszylabym mówiąc, że mama się mną nie zajęła (nigdy głodna czy brudna nie chodziłam) . Wychowała mnie i mam nadzieję, że również kocha mnie na swój sposób jednak czasami w to powatpiewam.
Zawsze czułam się pominięta.. Od dziecka do dorosłej już kobiety.
Czy to obiad jadłam ostatnia i sama czy w zwykłej relacji. Mama nie lubila ze mną rozmawiać brakowalo mi jej najbardziej gdy dojrzewalam. Do ostatniej klasy gimnazjum uczylam się świetnie myślę że to już była próba zwrócenia uwagii na siebie .. Chociaż mimo tego że uczylam się świetnie dla mamy zawsze było to za mało, dostałam czwórkę pytała czemu nie piątkę nie chwaliła mnie, nie powiedziała mi jestem z Ciebie dumna .. Wygrałam konkurs w jakiejś dziedzinie to mówiła gdybyś nie była taka leniwa to może dziś już miałabyś więcej osiągnięć.. Do ostatniej klasy gimnazjum nie sprawiałam problemów wychowawczych.. Gdy poszłam do liceum było mi wstyd czułam się gorsza we wszystkim, brzydka, nie lubiłam się, zaczęłam zamykać się w sobie, czułam się samotnie, brak kogoś z kim mogłabym szczerze porozmawiać brak uwagii.. Zaczęłam popadać w depresję.. Której nikt w rodzinie nie zauważył.. Niemal dwa lata zmarnowałam całymi dniami spiąć nie miałam ochoty jeść, myć się..chciałam spać. Dopiero gdy nie zdałam klasy mama ocknela się ale tylko na chwilę pokrzyczala jaka to jestem leniwa ofiarą i jakim tlumanem trzeba być zeby nie zdać klasy.. Nie zastanowilo jej to że z b.d uczennicy nagle jestem kompletnie bierna.
W tamtym okresie niemal każdego dnia miałam myśli samobójcze i pewnie dziś bym tu nie napisała gdyby nie fakt, że ja w przeciwieństwie do rodziny zawsze myslam, że może jednak im zależy i jak coś mi się stanie to złamie im serce, skrzywdze ich.. W późniejszym okresie zaczęłam brać narkotyki i tego nikt nie zauważył, uciekalam w inną lepsza rzeczywistość ..
Przeszłam piekło zanim doszłam do siebie i zaczęłam żyć normalnie..
Chociaż wydarzyło się tyle, że gdyby nie to że mam dziecko które mnie potrzebuje nie uniosłabym tego.

Dziś jestem dorosła kobieta, sama mam dziecko.. Jakoś się podniosłam ale życie boleśnie mnie poturbowalo po drodze.. Jako matka  nie potrafię zrozumieć zachowania mojej mamy..
Która w dalszym ciągu czasami mam wrażenie że ona ma satysfakcję gdy mnie jest gorzej..
Rozstalam się z ojcem dziecka bo nie czułam z jego strony miłości, oparcia z resztą on od momentu gdy pojawiło się dziecko nie traktował mnie już tak jak kiedyś.
Ja dziecko kocham i życia sobie bez niej nie wyobrażam ma się dobrze, tata też ja odwiedza zabiera na spacery a moja mama jak zawsze patrzy na mnie jak na życiową ofiarę losu.. Bardzo mi z tego powodu przykro i nie ukrywam że jest mi jeszcze gorzej gdy czasami mam wrażenie że to wszystko jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heheh

Może jesteś adoptowana 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee

wiem o co ci chodzi bo od pieniędzy im odwala zauważyłam ze inne ma zachowanie i robi z siebie pana świata i wielkiego bogacza znam duzo przykladow takich ludzi jest obojętny i nic go nie obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jegomostek

Przykre to. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Po co takie rzeczy w internecie wylewa. Do psychologa jak sobie nie radzisz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Po co takie rzeczy w internecie wylewa. Do psychologa jak sobie nie radzisz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcv

po co odpowiadacie na temat co byl ze 2 tygodnie temiu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×