Już dłużej nie wytrzymam w tej samotności

 Czyli idzie o to : jakiego sformułowania użyje się na początku? .... 

Wstawiam takie gadki jak to wyzej Twoje jak ktos jest spoko ale mnie nie ciagnie. Rzadko mnie do kogos ciagnie wszystko mi przeszkadza. Ale jak juz mi sie spodoba jakis towar to ma mi pokazac wszystko i to dosc predko fuyare i w ogole bo nie lubie pitu pitu poznawajmy sie a potem sie okazuje ze facet ma 10 cm i dlatego tak pitu pitu i bez konkretow. Moze to jest troche transakcja ale dla mnie satysfakcja jest istotna wiec jak nie ma fajnej fuyary to nie biere.

Przed chwilą, Gość Poważna ... napisał:

 Czyli idzie o to : jakiego sformułowania użyje się na początku? .... 

Ja miałem na myśli jak chcesz kogoś poznać i zakładasz profil i piszesz coś tam. Tak, nie określaj lepiej końcowego spodziewanego celu. Np szukam męża - brzmi dośc śmiesznie, w żartobliwym tonie ujdzie. Ale lepiej bądź sobą, bądź fajna i nie planuj nic. Ma wyjść samo. Możesz tylko dodać że nie interesują Cię przygody, cos na chwilę. Nie mów nic o czymś na zawsze a możesz poznać naprawdę kogoś fajnego. Mnei wiele osób zniechęca ta powagą a mogłoby być fajnie. Ja się nie umiek otworzyć przed kimś kto ma wobec mnie zamiary a może nie mnie? Przecież mie jeszcze nie widziała na oczy.

Bo....od początku można postawić sprawę jasno i liczyć na to samo albo ....zrobiłam ( pół roku temu ) tak jak Ty proponujesz iiiii po miesiącu znajomości przez neta okazało się - że poznałam alkoholika - na pierwsze spotkanie pojawił się pijany w sztok. Inne znajomości też okazały się totalną klapą - oszuści i naciągacze . 

A ja nie mowie o jakichs internetach ale na zywo spotykasz kogos kto Cie kreci to chcesz wiedziec czy masz szanse na cos stalego czy zmarnujesz czas. I jak facet plecie to mnie denerwuje bo 3 lata kiedys facet jak Ty plotl i plolt poznajmy sie to nie napieralam i on nagle ze chcialby cos wiecej i przyszlo co do czego a tu fuyara nie taka i w ogole odechcialo mi sie jak spojrzalam i mial chyba 1 kobiete i wszystko to czekanie za dlugie mnie juz wkurzylo i olalam to. 

Nie dosc ze gadal i gadal w nieskonczonosc nie wiadomo o czym to jeszcze futara lewa i co to byloby za zycie. Nie mam czasu na to. 

Ci co mnie kręcą to zajęci a Ci co wolni toooo....nie ma w czym wybierać ....i koło się zamyka. 

Uciekam. Dobranoc .

8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie dosc ze gadal i gadal w nieskonczonosc nie wiadomo o czym to jeszcze futara lewa i co to byloby za zycie. Nie mam czasu na to. 

Może to zależy od tego jakie doświadczenia mają obydwie osoby. Ja mam zerowe, więc mnie to zniechęca że od razu o czyms poważnym. Potrzebuję czasu. Nie znam się na tym.

2 minuty temu, Gość Poważna ... napisał:

Uciekam. Dobranoc .

dobranoc

4 minuty temu, Leżaczek napisał:

Jak mam zrezygnować z gier to chyba wolę być sam i grać

Ja też muszę bo nie pogadam z kobietą, która mnie przepytuje jak na rozmowie o pracę/związek.

4 minuty temu, Gość Onsam napisał:

Może to zależy od tego jakie doświadczenia mają obydwie osoby. Ja mam zerowe, więc mnie to zniechęca że od razu o czyms poważnym. Potrzebuję czasu. Nie znam się na tym.

Ja tez wlasciwie zerowe ale mnie wkurza lelum polelum i marnowanie czasu na gadke szmatke bo chcialabym zeby bylo normalniebi miec normalny se6s z normalnym facetem a nie ciagle jakies wygibasy i cos nie tak. Albo ktos napiera albo mnie osacza albo zwleka za dlugo albo ma do luftu fayke a ja sie nie wyszalalam i teraz ma juz byc zawsze bez satysfskcji. Nie. Nie zgadzam sie

To dziwne ze masz zerowe i Cie nie ciagnie do baby. Wzbudziloby to u mnie podejrzenia. 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Ja tez wlasciwie zerowe ale mnie wkurza lelum polelum i marnowanie czasu na gadke szmatke bo chcialabym zeby bylo normalniebi miec normalny se6s z normalnym facetem a nie ciagle jakies wygibasy i cos nie tak. Albo ktos napiera albo mnie osacza albo zwleka za dlugo albo ma do luftu fayke a ja sie nie wyszalalam i teraz ma juz byc zawsze bez satysfskcji. Nie. Nie zgadzam sie

Wygibasy :) . Ja tam wolałbym dużo przytulasów. Do tematów seks, fajka jeszcze nie doszedłem, nie miałem takiej szansy.

4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To dziwne ze masz zerowe i Cie nie ciagnie do baby. Wzbudziloby to u mnie podejrzenia. 

Skąd wiesz, że nie ciągnie, ciągnie do kobiety która robi na mnie wrażenie i mi się podoba. We mnie wzbudza podejrzenie, że ktos z kimś był i to nie raz więcej, że mnie spotka to samo.

2 minuty temu, Gość Onsam napisał:

Wygibasy . Ja tam wolałbym dużo przytulasów. Do tematów seks, fajka jeszcze nie doszedłem, nie miałem takiej szansy.

No nie mowie ze od razu ale taksowalabym wzrokiem sportowe gatki i w ogole robila dyskretne rozeznanie co tam sie moze czaic. A czesto faceci sami sie wygadaja ze maly ale wariat to od razu rezygnuje ze spotkan. Przytulasy pewnie, nie zalezy mi na se6ie nie wiadomo jak ale jak ma byc mezem kiedys to to sie musi sprawdzac i zgadzac. 

To jak ciagniw to nie udawaj w nieskonczonisc ze nie ciagnie bo sabotujesz sobie zbajomosc tylko poka jej fayke. Nie musi byc od razu se6s mozna sie poprzytulac ale niech oceni czy jej pasuje czy nie a potem wielkie rozczarowania czy zdrady. 

Gdyby ludzie nie sciemniali na wstepie to by nie bylo rozczarowan tyle. 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To jak ciagniw to nie udawaj w nieskonczonisc ze nie ciagnie bo sabotujesz sobie zbajomosc tylko poka jej fayke. Nie musi byc od razu se6s mozna sie poprzytulac ale niech oceni czy jej pasuje czy nie a potem wielkie rozczarowania czy zdrady. 

Gdyby ludzie nie sciemniali na wstepie to by nie bylo rozczarowan tyle. 

To się sprawdza tylko na plaży naturystów.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

To się sprawdza tylko na plaży naturystów.

Kazdy facet ktorego ciagnie da sie sprowokowac i pokaze fuyarke. Taka prawda. 

5 godzin temu, Gość Onsam napisał:

a wystarczy tylko jedna, mi tez nie wychodzi pisanie i spotkanie zawsze się coś chrzani, kobieta zaczyna nawijać o poważnym związku i do kitu z taką rozmową

Jakby do mnie pisała o związku, to byłbym najszczęśliwszym facetem na świecie, bo tylko tego mi trzeba A skoro wam chodzi tylko o seks, to życzę wam, byście nikogo nie znaleźli.

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

To bardzo proste Należy utrzymywać życie towarzyskie, podtrzymywać znajomości Nawet jak się nie chce Zawsze wtedy znajdzie się jakaś wolna i też samotna. Te zajęte mają koleżanki, siostry, przyjaciółki Nie ty wymyślisz to one się postarają Zamkniesz się w domu to nie oczekuj że ktoś sam zapuka A znajomości internetowe? Łatwiej trafić szóstkę w totolotka niż normalną partnerkę 

Żeby podtrzymywać znajomości, to trzeba je najpierw mieć, a ja w ogóle nie mam znajomych, bo nikt nie chce się ze mną przyjaźnić, mimo że jestem otwarty na ludzi i przyjaźnie nastawiony... Co w takiej sytuacji?

4 godziny temu, Gość Mari napisał:

A moze rozmowa się wam nie klei chlopaki bo nie macie zainteresowan i nic nie robicie?

Zeby byl temat do rozmowy trzeba byc odrobine ciekawa osoba samemu.

 

Mam zainteresowania, jestem ciekawy, ale mimo to nikt nie chce mnie poznać... Zawsze rozmowa urywa się po kilku zdaniach...

4 godziny temu, Gość Alek napisał:

A mnie teraz moja sunia kocha bezgranicznie i ja ją

a ja kocham bezgranicznie i do szaleństwa Wojtka!

20 minut temu, Gość ... napisał:

Jakby do mnie pisała o związku, to byłbym najszczęśliwszym facetem na świecie, bo tylko tego mi trzeba A skoro wam chodzi tylko o seks, to życzę wam, byście nikogo nie znaleźli.

Ja tez bym byla happy.

Nie chodzi mi tylko o to ale prosze Cie te konwenanse to wypada tamto nie wypada jak po kolei zrobimy wszystko jak trzeba to ciasto sie uda i facet meczyl mnie celibotem 3 lata i nagle checi odeszly bo okazalo sie ze nie bylo na co czekac wyglodzil mnie tylko a tak naprawde mogl.od razu powiedziec mam 10 pasuje? Pewnie bym powiedziala wiesz musze siwle zastanowic i poszukala innego. Porem nastepny gada gada gada i tak mija kolejne 10 lat celibotu i nagle okazuje sie ze krzywa albo ze on w ogole to brzydzi sie tego i moze tylko po ciemku albo jeszcze jakies inne parodie. Ja juz nie daje rady. Nie jestem jakos specjalnie za tym i nie szukam tego ale kiedy zapragne kogos bo mnie oczaruje chcialabym zeby byla prosta i w miare dobra. A nie znowu jakies wygibasy i problemy. To mnie zniecheca. 

To tak jak gdybys poznal dziewczyne i byl oczarowany i nagle czekasz czekasz i po 3 latach okazuje sie ze ma zaszyta i mowi mozemy tylko troche bo jest zaszyta. Potem 10 lat celibotu i nastepna mowi: mozemy ale mam troche w poprzek. 

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja tez bym byla happy.

Nie chodzi mi tylko o to ale prosze Cie te konwenanse to wypada tamto nie wypada jak po kolei zrobimy wszystko jak trzeba to ciasto sie uda i facet meczyl mnie celibotem 3 lata i nagle checi odeszly bo okazalo sie ze nie bylo na co czekac wyglodzil mnie tylko a tak naprawde mogl.od razu powiedziec mam 10 pasuje? Pewnie bym powiedziala wiesz musze siwle zastanowic i poszukala innego. Porem nastepny gada gada gada i tak mija kolejne 10 lat celibotu i nagle okazuje sie ze krzywa albo ze on w ogole to brzydzi sie tego i moze tylko po ciemku albo jeszcze jakies inne parodie. Ja juz nie daje rady. Nie jestem jakos specjalnie za tym i nie szukam tego ale kiedy zapragne kogos bo mnie oczaruje chcialabym zeby byla prosta i w miare dobra. A nie znowu jakies wygibasy i problemy. To mnie zniecheca. 

A jakby się okazało, że ten facet ma stulejkę? Poczekałabyś aż zrobi zabieg?

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja tez bym byla happy.

Nie chodzi mi tylko o to ale prosze Cie te konwenanse to wypada tamto nie wypada jak po kolei zrobimy wszystko jak trzeba to ciasto sie uda i facet meczyl mnie celibotem 3 lata i nagle checi odeszly bo okazalo sie ze nie bylo na co czekac wyglodzil mnie tylko a tak naprawde mogl.od razu powiedziec mam 10 pasuje? Pewnie bym powiedziala wiesz musze siwle zastanowic i poszukala innego. Porem nastepny gada gada gada i tak mija kolejne 10 lat celibotu i nagle okazuje sie ze krzywa albo ze on w ogole to brzydzi sie tego i moze tylko po ciemku albo jeszcze jakies inne parodie. Ja juz nie daje rady. Nie jestem jakos specjalnie za tym i nie szukam tego ale kiedy zapragne kogos bo mnie oczaruje chcialabym zeby byla prosta i w miare dobra. A nie znowu jakies wygibasy i problemy. To mnie zniecheca. 

Rozumiem cię. Ja bym z ukochaną kobietą chciał i się nie bał.

Ale najpierw związek, potem seks.

I w koncu po 20 latach celibotu poznajesz taka co kreci Cie wszystkim glosrm oczami skora rozmowa doslownie po 2 min juz masz ochote. A Ona mowi: nie mozemy. Nie pomysl ze jestem kloda ale tak nie mozna. Ty mowisz: ok rozumiem. Calujesz ja ona jeczy mowi ze oszaleje za chwile ze sie nie powstrzyma. I na nic nie liczysz a nagle sama lapie Cie wszedzie i plonie z pozadania. A 2 dni pozniej mowi: wykorzystales mnie! Nienawidze Cie to byla tylko Twoja inicjatywa. To bylo za wczesnie. 

To rece opadaja i odechciewa sie tego w ogole. To dajesz rok czasu a ona sama sie naprasza pcha rece do Ciebie wypytuje czy masz inna, nie chcesz zeby czula sie jak przedmiot czekasz a ona mowi wez mnie a ty : nie.

a ona nagle ty uju popier..cu nie chce cie znac. 

echhhh

5 minut temu, Gość coert napisał:

A jakby się okazało, że ten facet ma stulejkę? Poczekałabyś aż zrobi zabieg?

Nie wiem. 

Wiem ze On nie ma stulejki i wszystko mi sie podoba. Ale ma mi za zle ze jak on to mowi go wyru..łam.