Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Czy to normalne że się boję?

Polecane posty

Gość Gość

Hej dziewczyny,

Termin porodu zbliża się wielkimi krokami. To moje pierwsze dziecko. Już bardzo je kocham i bardzo na nie czekam. Boję się nie tyle samego porodu tylko tego co będzie później,nigdy nie miałam raczej okazji obcować z takim malutkim dzidziusiem,boję się bardzo że nie będę nawet wiedziała jak wziąć go na ręce. To Maleństwo będzie przecież takie delikatne,po prostu boję się że zrobię mu krzywde niechcący... 

Drogie mamy,czy mi to minie? Czy to normalne obawy? Czy każda kobieta po porodzie automatycznie wie jak zająć się swoim dzieckiem?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

mam to samo plus sporo wątpliwości co do porodu. Tyle, ze do rozwiązania jeszcze kilka miesięcy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mali

Będziesz wiedziała instynktownie.  Reszty dopytasz  położnej w razie co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Spokojnie. Umiejetnosc zajecia sie noworodkiem.macie wdrukowana w DNA. Moze na poczatku bedziecie bardzo ostrozne i nieco niepewne ale wierzcie mi, instynkt jest tak silny, ze sie zdziwicie. Bedziecie umialy zajac sie dzieckiem. Polozne w szpitalu w razie czego tez Wam pomoga. To jest taka tajemnicza wiedza z ktora juz sie urodzilyscie. Dacie rade. Kobiety od zarania dziejow daja. 

A porod tez nie taki straszny jak go niektore kobiety maluja. 

Powodzenia i nie zamartwiajcie sie tylko cieszcie nadchodzacym macierzynstwem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojamamatoja

Będziesz umiała. Też miałam takie myśli (mam 9m bobasa) i jak mi malutką podali to jeszcze się bałam, ale mimo to od samego początku umiałam się nią zająć. To jakoś tak samo przyszło, chyba kobiety tak mają po prostu. :) Jedyne co, to potem nabrałam większej sprawności, bo na początku wszystko robiłam strasznie wolno.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja nie wiedziałam kiedy nakarmić dziecko, kiedy je przebrać.Nic mi instynktownie nie przyszło ale ja nawet karmić piersią nie umiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Ags napisał:

Spokojnie. Umiejetnosc zajecia sie noworodkiem.macie wdrukowana w DNA. Moze na poczatku bedziecie bardzo ostrozne i nieco niepewne ale wierzcie mi, instynkt jest tak silny, ze sie zdziwicie. Bedziecie umialy zajac sie dzieckiem. Polozne w szpitalu w razie czego tez Wam pomoga. To jest taka tajemnicza wiedza z ktora juz sie urodzilyscie. Dacie rade. Kobiety od zarania dziejow daja. 

A porod tez nie taki straszny jak go niektore kobiety maluja. 

Powodzenia i nie zamartwiajcie sie tylko cieszcie nadchodzacym macierzynstwem. 

na to właśnie liczę. dzięki 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pol

Kazda matka pierwszeg dziecka robi wszystko przy nim po raz pierwszy i jakos idzie bez problemow. To nie filozofia. Dziecko wbrew pozorow jest wytrzymale, przeciez przezylo porod :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciowka2019

Kochana, ja za 2 miesiace rodzę 3 dziecko i też już mam.w sobie rodzaj leku i paniki 😉 będę mieć 3 CC - autentycznie po nocach śni mi się, że umieram podczas CC itp. dramat.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Przecież od tego są "szkoły rodzenia". Nie chodzicie (oboje, bo ojciec dziecka też ma się tego nauczyć, i wbrew temu co ci tu piszą nikt tego nie ma "wdrukowanego")?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, to normalne! Za 3 tygodnie zostanę mamą. Pierwszy raz. Ja też nigdy w życiu nie miałam tak małego dziecka na rękach. Jednak szczerze mówiąc dziecko nie jest aż takie kruche. To że mu główka poleci delikatnie do tyłu to nie znaczy że zaraz mu się coś stało. Dziecko to nie porcelanowa laleczka 🙂

Jednak jestem pewna że jeśli chodzi o podnoszenie, przebieranie, zmienianie pieluszki, mycie to na początku będzie ci to niezgrabnie wychodziło ale jednak jakoś wyjdzie. Głowa do góry!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie martw sie wszystko samo przyjdzie z dniem narodzin. Sama tez nigdy nie miałam styczności z tak malutkim dzieckiem i również miałam obawy jak to będzie dzis córcia ma już prawie 3 miesiące 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×