Próbuję schudnąć od 8 lat

Cześć dziewczyny. Dwa lata temu urodziłam dziecko i nie mogę od tamtej pory schudnąć. Jest to moje drugie dziecko. PO pierwszym stwierdziłam, że mi się nie opłaca odchudzać, bo planowałam zajść w kolejną ciążę. Niestety, nie udawało się przez jakiś czas, aż w końcu"zaskoczyło". Ważę teraz 90 kg. I nie mam motywacji do ćwiczeń i diety. Poratujcie. Bo obiecuję sobie, że od jutra zaczynam, a to jutro nie nadchodzi...

15 minut temu, Gość Gość napisał:

Cześć dziewczyny. Dwa lata temu urodziłam dziecko i nie mogę od tamtej pory schudnąć. Jest to moje drugie dziecko. PO pierwszym stwierdziłam, że mi się nie opłaca odchudzać, bo planowałam zajść w kolejną ciążę. Niestety, nie udawało się przez jakiś czas, aż w końcu"zaskoczyło". Ważę teraz 90 kg. I nie mam motywacji do ćwiczeń i diety. Poratujcie. Bo obiecuję sobie, że od jutra zaczynam, a to jutro nie nadchodzi...

Leniwa baba i tyle

I jak my ci autorko mamy pomóc? Przecież za ciebie nie będziemy się odchudzać.

Spójrz w lustro, wyciągnij jakis fajny za maly ciuch i powieś na widoku, pomyśl o zdrowiu i dzieciach ... to chyba dość aby zacząć.

Możesz jeść jak jadlas tylko zmniejsz porcje, możesz dodatkowo wykluczyć cukier  i ograniczyć weglowodany, możesz wyliczyć swoje calkowite zapotrzebowanie kaloryczne i odjąć tak żeby nie schodzic pinizej podstawowego zapotrzebowania i tych ilosci dziennych sie trzymac,  możesz iść do dietetyka i jesc wg jego rozpiski ... wszystko bedzie lepsze niż dotychczasowy stan i doprowadzi cie do celu.

Zacznij sie ruszać, na poczatek chocby spacery, rower, cwiczenia w domu itd

Dołącz do aktywnego watku i spowiadaj sie codziennie, nawet jak zawalilas.

Jak to nie pomoże to żyj dalej z dodatkowymi kilogramami ...

Cześć. Mam podobnie jak ty.  Ważę ponad 90 kg przy 163cm.

W jakim jesteś wieku? Ja 29.