Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przegrana madka

POGODA masakra jak tam Wasze urlopy

Polecane posty

Gość gość

Przesada. Raptem kilka dni ochłodzenia, za tydzień wrócą upały plus trzydzieści, a wy już o przegranych wakacjach? Zapomniały jak zdychały przy 35 stopniach na początku lipca???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werty
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

T

To się ciesz, że w Polsce mieszkasz. W Niemczech lub Anglii takie postępowanie by nie przeszło. Tam się płaci kary za opuszczenie szkoły bez powodu. Zresztą Twoje postępowanie jest niepedagogiczne, pokazujesz dziecku, że może olewać obowiązek szkolny. Dziś szkolny a jutro jaki? Widać, że jesteś osobą, która skończyła byle jaką uczelnię prywatną, o ile w ogóle skończyła i czuję się lepsza, bo oszukuje system, a tak naprawdę to  jej nie stać na wyjazd zagraniczny w sezonie. 

Jak zyje takich głupot nie słyszałam. 🙂 akurat kazdy wyjazd jest powszechnie uznawany za bardziej wartosciowy niz siedzenie w ławce w szkole, nie bez powodu sie robi zielone szkoły i rózne cołodniowe wyjazdy w ramach zajec szkolnych. Dziecko zawsze cos zobaczy i wyniesie wiecej bo takie rzeczy które sie samemu zobaczy znacznie sie lepiej pamieta. Jestes strasznie drętwa ograniczona osobą, a juz najlepiej o tym swiadczy wartosciowanie ludzi po tym czy ich stac na wyjazd zagraniczny czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nasi znajomi pojechali nad Polskie morze. Właśnie w dzień wyjazdu pogoda się popsuła. Ja nad polskie morze pojechałabym a nawet i w kwietniu ale nie żeby popływać tylko pochodzi po Gdańsku itd..

Jeśli chodzi o morze to ja wolę Maalte, Chorwację, Włochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żenada
16 minut temu, Gość gość napisał:

Przesada. Raptem kilka dni ochłodzenia, za tydzień wrócą upały plus trzydzieści, a wy już o przegranych wakacjach? Zapomniały jak zdychały przy 35 stopniach na początku lipca???

No właśnie, od połowy czerwca upał i WRESZCIE jest chwila oddechu, a polaczyny się plują o tydzień chłodu🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Żenada napisał:

No właśnie, od połowy czerwca upał i WRESZCIE jest chwila oddechu, a polaczyny się plują o tydzień chłodu🤣

Ja się cieszę, bo w te upały zdychalam w mieście ale oczywiste jest, że teraz nad morzem jest ziąb i nie dziwota, ze gawiedź tam załamana 😄 Z drugiej strony kompletnie nie rozumiem planowania urlopu tam w lipcu i zdziwieniu, że się pogoda popsula. W tych samych cenach można spędzić urlop tam gdzie jest gwarancja pięknej pogody. Ale skoro wolą się pchać w ten tłum i kicz to ich sprawa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alaa

Ja jako dziecko uwielbiam morze i plaże, a nie jakieś muzea 😛

My jeździmy kamperem, pola namiotowe dużo tańsze niż hotele a dzieci mają atrakcje że coś innego, bo inaczej się śpi, je. Taki kompromis między hotelem a np namiotem. 

Ja kocham polskie morze, jak ktoś mieszka na Pomorzu to pewnie ma dość, ale ja raz w roku muszę jechać się z morzem przywitać po prostu. 

Pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ja byłam dwa lata temu w Grecji w sierpniu i było cudownie, rok temu to samo miejsce na początku czerwca  i klapa straszna. Nigdy już nie wyjadę na wakacje w innych miesiącach niż lipiec, sierpień. Po pierwsze woda za zimna na początku czerwca, ani razu się nie zamoczyłam, a dwa lata temu woda ciepła jak w wannie, nawet inny kolor miała co nam wytłumaczono pogodą (że dopiero przy dłużej utrzymującej się gorącej pogodzie rozwija sie coś co daje ten lazurowy kolor). Po drugie żarcie przed sezonem w hotelach gorsze i mniej, ja chodziłam głodna. Po trzecie nie było animatorów więc nawet imprez w hotelu nie było, a dwa lata wcześniej super imprezy przy basenie były, po czwarte ludzi w hotelu mniej o połowę, jakoś pusto było, po piąte bary przy hotelu zamknięte na 4 spusty, ponoć na sezon tylko otwierają. Jeszcze kilka minusów bym znalazła, wakacje przed sezonem to nieporozumienie, było trochę taniej i dużo gorzej, okropne wakacje, aż mi Grecja zbrzydła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I taka prawda

A wy po co te suche d,upyyy jeszcze smazycie na słońcu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petronelka
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Przesada. Raptem kilka dni ochłodzenia, za tydzień wrócą upały plus trzydzieści, a wy już o przegranych wakacjach? Zapomniały jak zdychały przy 35 stopniach na początku lipca???

Ja nie zapomniałam. Ja tam się cieszę, że wreszcie jest trochę chmur i chłodku. Przy upałach jestem jak zdechlak, dosłownie umieram i wcale się z nich nie cieszyłam. A kiedy już się zdarzyły te upalne dni to robiłam co mogłam, aby się schłodizć. Np. wyjazd nad Bałtyk czy wizyty na basenie miejskim z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petronelka
51 minut temu, Gość Żenada napisał:

No właśnie, od połowy czerwca upał i WRESZCIE jest chwila oddechu, a polaczyny się plują o tydzień chłodu🤣

ten upał był wcześniej niż od połowy czerwca. Wtedy też korzystałam z uroków gorącej aury. Po co w lipcu, jak można w czerwcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petronelka
45 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja się cieszę, bo w te upały zdychalam w mieście ale oczywiste jest, że teraz nad morzem jest ziąb i nie dziwota, ze gawiedź tam załamana 😄 Z drugiej strony kompletnie nie rozumiem planowania urlopu tam w lipcu i zdziwieniu, że się pogoda popsula. W tych samych cenach można spędzić urlop tam gdzie jest gwarancja pięknej pogody. Ale skoro wolą się pchać w ten tłum i kicz to ich sprawa. 

Lepiej bym tego nie ujęła. 100 procent racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 minuty temu, Gość Gość napisał:

A ja byłam dwa lata temu w Grecji w sierpniu i było cudownie, rok temu to samo miejsce na początku czerwca  i klapa straszna. Nigdy już nie wyjadę na wakacje w innych miesiącach niż lipiec, sierpień. Po pierwsze woda za zimna na początku czerwca, ani razu się nie zamoczyłam, a dwa lata temu woda ciepła jak w wannie, nawet inny kolor miała co nam wytłumaczono pogodą (że dopiero przy dłużej utrzymującej się gorącej pogodzie rozwija sie coś co daje ten lazurowy kolor). Po drugie żarcie przed sezonem w hotelach gorsze i mniej, ja chodziłam głodna. Po trzecie nie było animatorów więc nawet imprez w hotelu nie było, a dwa lata wcześniej super imprezy przy basenie były, po czwarte ludzi w hotelu mniej o połowę, jakoś pusto było, po piąte bary przy hotelu zamknięte na 4 spusty, ponoć na sezon tylko otwierają. Jeszcze kilka minusów bym znalazła, wakacje przed sezonem to nieporozumienie, było trochę taniej i dużo gorzej, okropne wakacje, aż mi Grecja zbrzydła. 

A ja byłam 3 razy na Majorce w maju i tylko jeden raz było względnie mało ludzi na basenie i trochę mniej gorąco niż zwykle. Wakacje poza sezonem są świetne. Poza polskim sezonem, bo na Majorce np.sezon zaczyna się już w kwietniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Przesada. Raptem kilka dni ochłodzenia, za tydzień wrócą upały plus trzydzieści, a wy już o przegranych wakacjach? Zapomniały jak zdychały przy 35 stopniach na początku lipca???

ja to słyszałam że do konca lipca ma byc raczej maks. 25. Co mnie bardzo cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nad polskim morzem byłam jakieś 2 razy, jako nastolatka jeszcze, teraz nigdy nie wybrałabym tego kierunku i nie rozumiem co w głowach mają ludzie, którzy marzą o 30 stopniach, opalaniu na plaży i nie wiadomo o czym jeszcze i jadą właśnie tam, za podobną cenę, często nawet mniejszą jak umie się znaleźć dobrą ofertę można pojechać za granicę, w sezonie( i nie tylko, zależy od miejsca) jest gwarancja dobrej pogody, plaże bez tych przeklętych parawanów, zwiedzanie czegoś, czego w Polsce nie ma, nowe miejsca i wraca się zadowolonym, a tak po wakacjach w Polsce głównie narzekanie na ceny i pogodę i to co roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UUHH
8 godzin temu, Gość przegrana madka napisał:

No gdyby mi pracodawca pozwolił wziąć urlop kiedy chcę to nie byłoby problemu...nie każdy pracuje na swoim

To szukaj innej pracy.

Mi pracodawca pozwala na urlopy prawie zawsze tak, jak chcę.

W maju byłam na Teneryfie z mężem i 5-letnią córka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UUHH
2 minuty temu, Gość gość napisał:

można pojechać za granicę, w sezonie( i nie tylko, zależy od miejsca) jest gwarancja dobrej pogody, plaże bez tych przeklętych parawanów, zwiedzanie czegoś, czego w Polsce nie ma, nowe miejsca i wraca się zadowolonym

100% racji !!

Nie jeżdzę nad Bałtyk, a w zasadzie nad polski Bałtyk.

Bylam nad bałtykiem w Danii w 2016. cudnie. i nie było PARAWANÓW  :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UUHH
12 minut temu, Gość gość napisał:

Po drugie żarcie przed sezonem w hotelach gorsze i mniej, ja chodziłam głodna.

A to nie było restauracji żadnych? tylko w hotelu jedliście,  jak to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna00
5 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Wkurzona jestem, 7 tysięcy na Polski, marny urlop. W przyszlym roku na pewno południe. 

o rany, 7 tysięcy na polski Bałtyk??

to ja na Costa del Sol (Hiszpania) w czerwcu rok temu, na 5 dni /6 nocy, na 3 osoby, dałam niewiele więcej - bo 9 tysięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Swinoujscie pogoda spacerowa sloneczko przygrzewa wietrzyk wieje.jestem zadowolona.duzo zwiedzamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
17 godzin temu, Gość przegrana madka napisał:

Kto jeszcze tak jak ja przegrał życie i zaplanował urlop w Polsce nad morzem? My właśnie wróciliśmy 3 dni wcześniej, nie dało się wytrzymać, dzieciaki poprzeziębiane, my z mężem wściekli, kasa wywalona w błoto. Nigdy więcej polskiego morza

My w tym roku bylismy w Chorwacji. Wydalismy tyle samo co w Pobierowie. Woda turkus, pogoda piekna, widoki zapieraly dech w piersi. To nasz 5ty raz z a dzieci 2gi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 godzin temu, Gość gosciowa napisał:

ja to słyszałam że do konca lipca ma byc raczej maks. 25. Co mnie bardzo cieszy.

My idziemy za tydzień na wesele i w poniedziałek sprawdziłam długoterminową prognozę - 30 stopni i upał, myślę sobie - trzeba ...enkę na ramiączkach kupić, mąż stwierdził, że kupi jakąś lżejszą marynarkę...A dziś sprawdziłam pod wpływem Twojego postu i rzeczywiście na 20 lipca zapowiadają dla Kielc 25 stopni z burzami.  To się zmienia jak w kalejdoskopie, szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaa

My latem raczej nie jeździmy nigdzie, bo mieszkamy 10 minut od plaży i korzystamy z tego. Pod koniec sierpnia zawsze jakiś tydzień w domku w lesie, żeby posiedzieć wśród zieleni, a wczasy zima. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ann

Nie każdy ma możliwość wybierać sobie termin urlopu. Pracowałam 3 lata temu na produkcji i tam wszyscy pracownicy mieli urlop w tym samym terminie i w tym czasie zakład był zamknięty. Wiadomo, że inaczej jest w firmach i placówkach, które i tak muszą być otwarte przez całe wakacje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxxx
1 godzinę temu, Gość Ann napisał:

Nie każdy ma możliwość wybierać sobie termin urlopu. Pracowałam 3 lata temu na produkcji i tam wszyscy pracownicy mieli urlop w tym samym terminie i w tym czasie zakład był zamknięty. Wiadomo, że inaczej jest w firmach i placówkach, które i tak muszą być otwarte przez całe wakacje. 

Szczęściara. Wolałabym pracować w miejscu,  które ogłasza przestój na 2tyg dla wszystkich, niż tak jak teraz mieć swobodę w braniu urlopu lecz po powrocie czytać 500 maili, nadrabiać do jakich przetargów przystąpiliśmy,  odpowiadać na pisma dotyczące spraw zaistniałych podczas mojego urlopu...brrr to jest najgorsze po urlopie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem tak

My wysyłamy dzieciaki na obozy związane z ich hobby przez całe wakacje (bo by nas udusiły, jak nie pojadą), wtedy to już nie muszę nigdzie wyjeżdżać, wreszcie jest spokój :) Zresztą mamy z mężem po parę prac, więc ciężko by było zgrać urlopy, nie wyjeżdżamy od lat na coś dłuższego niż weekendowe wycieczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pog
22 godziny temu, Gość przegrana madka napisał:

Kto jeszcze tak jak ja przegrał życie i zaplanował urlop w Polsce nad morzem? My właśnie wróciliśmy 3 dni wcześniej, nie dało się wytrzymać, dzieciaki poprzeziębiane, my z mężem wściekli, kasa wywalona w błoto. Nigdy więcej polskiego morza

Kto jeszcze jeździ na wczasy nad polskie morze? Weekend rozumie ale urlop tam nigdy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pog
2 minuty temu, Gość Powiem tak napisał:

My wysyłamy dzieciaki na obozy związane z ich hobby przez całe wakacje (bo by nas udusiły, jak nie pojadą), wtedy to już nie muszę nigdzie wyjeżdżać, wreszcie jest spokój 🙂 Zresztą mamy z mężem po parę prac, więc ciężko by było zgrać urlopy, nie wyjeżdżamy od lat na coś dłuższego niż weekendowe wycieczki.

O kurcze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

My wyjechaliśmy w dniu zakończenia roku szkolnego i pogoda była wtedy cudowna. Tzn były mega upały, ale nad wodą się tego nie odczuwa. To był tylko tydzień, kolejny urlop na przełomie sierpnia i września, ale tamten przeznaczam na sprawy domowe.

Współczuje obecnym wczasowiczom, sama przeżyłam coś podobnego 2 lata wcześniej. Pobyt nad morzem zaliczony, ale ani raz nie weszliśmy do wody. Na szczęście lubimy zwiedzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

My jedziemy nad polskie morze koniec Lipca na tydzień. Mamy hotel z basenem i różnymi innymi atrakcjami, jeśli pogody nie będzie to inaczej spędzimy czas😊

najwazniejsze ze razem!

kocham Polskie morze i jeździmy  naprzemiennie - raz za granice raz nad Bałtyk. Mamy piękne plaże i wiele atrakcji, tylko ta woda w Bałtyku zimna brrrr🥴

uwielbiamy Chorwację byliśmy już 3 razy, ciepło, woda czysta i te widoki👀

za rok wybieramy się do Grecji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Bardzo dobrze 🙂

Tydzien w Chorwacji, tydzień w Macedonii. Wróciliśmy w sobotę. Wydaliśmy z noclegami 4700 zł na 3 osoby. Nie było nas łącznie z podróżą 17 dni 😊 

Wypoczelismy, opaleni jesteśmy wszyscy nawet ja choć przed słońcem się chowałam ze względu na 7 miesiąc ciąży 😉

Urlop w Polsce? Nigdy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×