Dlaczego facet odchodzi bez slowa

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Przeczytaj może caly wątek, a nie tylko 2 ostatnie posty. Wyjasnilem wszystko aż zbyt szczegółowo. Chodzi o dwie inne kobiety, przy ktorych wolalem odejsc bez slowa. 

wiem pacanie, ale wybrałam sobie tylko jedną z nich i na ten przykład odpowiedziałam

7 minut temu, Motyll napisał:

Proste Świnią! Trzeba było zakończyć znajomość na odpowiednim etapie. 

Nie, nie można bylo zakończyć znajomosci na odpowiednim etapie. Bo ta co śmierdziała i byla tępa, to byla poznana w internecie. Przez komputer czy smartfon nie wyczuje się że druga osoba nie dba o siebie, a co do intelektu to taka rozmowa jest inna niz na żywo. Natomiast z drugą, ta co byla słaba w łóżku, to sie słaba okazała dopiero podczas seksu, wczesniej wydawala sie bardzo namiętna i napalona. Czytasz ty wątek czy odpisujesz tylko aby, w ramach solidarnosci jajnikow, po prostu dowalic???

Autorko a nie lepiwj napisac sms, ze dziekujesz za mile chwile i pozdrawiasz go serdecznie? Jezeli moge zapytac sie to co mu pisalas w smsach, jak nie odzywal sie?

4 minuty temu, Gość Kobieta napisał:

No to widocznie byłeś słaby w łóżku że nie chciała się wysilać. Widoczne nir miala dla kogo. Przystojnym, zamożnym i mogącym nam coś zapewnić w życiu skaczemy po qtasach az lozko po pokoju ucieka. Taka prawda. Mamy potrzebę bliskości, dlatego z braku laku spotkamy się z kims przeciętnym, ale nie podnieca nas taki typ. 

Gdyby tak bylo, to nie zawracalaby mi doopy po wszystkim i desperacko nie proponowała powtórki. Taki bylem slaby.

5 minut temu, Gość Kobieta napisał:

No to widocznie byłeś słaby w łóżku że nie chciała się wysilać. Widoczne nir miala dla kogo. Przystojnym, zamożnym i mogącym nam coś zapewnić w życiu skaczemy po qtasach az lozko po pokoju ucieka. Taka prawda. Mamy potrzebę bliskości, dlatego z braku laku spotkamy się z kims przeciętnym, ale nie podnieca nas taki typ. 

Nie dziwie sie, ze facet Cie zoatawil bez slowa. Noe wiem jak dla Ciebie, ale dla mnoe seks to przyjemnosc 2 ludzi. Dostajesz przyjemnosc, ale rowniez i ja dajesz. Nie uprawiasz sekau z łaski tylko tez i dla swojej przyjemnosci.

5 minut temu, Gość gość napisał:

wiem pacanie, ale wybrałam sobie tylko jedną z nich i na ten przykład odpowiedziałam

Po co obrazasz? Obrazilem cie? Nie. I nie wybralas jedną na przykład, tylko z dwóch przypadków połączyłaś w całość aby dowalic. I kto tu wychodzi na pacana?

11 godzin temu, Gość Gość napisał:

wyjaśnienia tak po angielsku.Panowie proszę pomóc mi zrozumieć

Może chodziło mu o zaliczenie, kolejny numerek, cyber-numerek? Dziewczyno..tutaj dla niektórych liczą się statystyki. To one budują ich ego w virtual life;) 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Nie, nie można bylo zakończyć znajomosci na odpowiednim etapie. Bo ta co śmierdziała i byla tępa, to byla poznana w internecie. Przez komputer czy smartfon nie wyczuje się że druga osoba nie dba o siebie, a co do intelektu to taka rozmowa jest inna niz na żywo. Natomiast z drugą, ta co byla słaba w łóżku, to sie słaba okazała dopiero podczas seksu, wczesniej wydawala sie bardzo namiętna i napalona. Czytasz ty wątek czy odpisujesz tylko aby, w ramach solidarnosci jajnikow, po prostu dowalic???

Nie chce mi się z Tobą gadać nasieniowodzie. 

18 minut temu, Motyll napisał:

Nie chce mi się z Tobą gadać nasieniowodzie. 

To spadaj amebo umyslowa i nie gadaj.

7 minut temu, Gość gość napisał:

To spadaj amebo umyslowa i nie gadaj.

1 godzinę temu, Gość Kobieta napisał:

Ostatnio kolejny przestał sie odzywać z dnia na dzień po miesięcznej znajomości wirtualnej. Nie to nie. To on traci. Ja tam mam to gdzieś szczerze mówiąc. Takie zachowanie świadczy o nim a nie o mnie. Jak to sie mawia NIEWAŻNE JAK MĘŻCZYZNA ZACZYNA, ALE JAK KOŃCZY.  Trzeba się zastanowić dlaczego tym mężczyznom nie udały się małżeństwa? Widoczni sa takimi właśnie z gorszego sortu niewartymi uwagi. 

Tylko z jednym pisałam. Bez słowa wyjaśnienia po 3 miesiącach, w tym miesiąc był poza zasięgiem [ tak mi wcześniej zakomunikował że tak będzie ] po prostu znikł. Po nocy gdzie pisaliśmy prawie do czwartej. A ja się martwię co się mogło mu przydarzyć.Wysłałam kilka wiadomości, które nie zostały odebrane. Nie loguje się też na tego nicka. Codzienny kontakt, a teraz od dwóch tygodni wielka cisza. Bardzo mi przykro, że nic nie napisał typu "było miło ale czas zakończyć itp "  Był flirt, trochę codzienności, trochę zazdrości, trochę kłótni" Zaczynałam mu ufać a on znika? Brakuje mi go. Boję się ze coś się stało. Wirtualnie ale jednak.        

... mac, co za czasy.  Babka pisze z kimś miesiąc czy dwa, zamiast się spotkać jak normalny człowiek, A później mówi że to jego strata .  Buhahahahahahaha

To na pewno nie była jego strata. 

Nie podajemy prawdziwych powodów bo nie chcemy was skrzywdzić.

Żadna nie chciała by usłyszeć, że jest za stara, za brzydka, za gruba, za głupia, że ma w...iajace dzieci, że ma syf w domu,  itp itd.   Lepiej już noc nie mówić.

Przed chwilą, Gość Pan napisał:

Nie podajemy prawdziwych powodów bo nie chcemy was skrzywdzić.

Żadna nie chciała by usłyszeć, że jest za stara, za brzydka, za gruba, za głupia, że ma w...iajace dzieci, że ma syf w domu,  itp itd.   Lepiej już noc nie mówić.

Chyba nie mówisz o wirtualnej znajomości? Czy ja np. widziałam jak wygląda mój rozmówca? Nie, nie widziałam. Może dlatego znikł choć chciałam, aby mi siebie pokazał. 

Ja uważam, że informacja "to koniec naszej znajomosci"  jest wystarczająca. Absolutnie nikt nie ma prawa żądać wyjaśnień, to nie komisariat. Nasze emocje i odczucia to nasza sprawa i nie trzeba się nimi dzielić, jeśli nie mamy ochoty. Ja też nie powiedziałabym kolesiowi, że śmierdzi czy ma za małego czy jest nudny,ale powiedziałabym, że to koniec. Przyznaję, że raz urwałam kontakt z chłopakiem poznanym w necie (spotykaliśmy się kilka miesięcy ), ale to po jego smsie, że jak mi coś nie pasuje to mam się nie kontaktować, więc więcej nie dopuściłam do żadnego kontaktu, mimo jego prób. Blokowałam w necie, zmieniłam numer tel. itd. To jednak było na jego życzenie, ja jestem konsekwentna. 

18 minut temu, Gość gość napisał:

Chyba nie mówisz o wirtualnej znajomości? Czy ja np. widziałam jak wygląda mój rozmówca? Nie, nie widziałam. Może dlatego znikł choć chciałam, aby mi siebie pokazał. 

To jakiś żigolak. 

24 minuty temu, Gość Pan napisał:

Nie podajemy prawdziwych powodów bo nie chcemy was skrzywdzić.

Żadna nie chciała by usłyszeć, że jest za stara, za brzydka, za gruba, za głupia, że ma w...iajace dzieci, że ma syf w domu,  itp itd.   Lepiej już noc nie mówić.

 Ooo proszę co za spaniałomyślność! Mamy za to dziękować?!

42 minuty temu, Motyll napisał:

To jakiś żigolak. 

 Ooo proszę co za spaniałomyślność! Mamy za to dziękować?!

No wiesz, szkoda ze do seksu było się wystarczająco mloda i piękna dla hrabiego

Przecież tu się wypowiadają de. Bile. Skończone nieudaczniki.  Atrakcyjnych mezczyzn w Polsce jest jakieś 2,%. Reszta jest albo za stara albo za brzydka albo za biedna albo za gruba albo śmierdząca. Mimo wszystko kobiety uznają kompromisy. Cudzy były mąż to też nie towar 1 klasy. Ogarnijcie się 

43 minuty temu, Motyll napisał:

To jakiś żigolak. 

 Ooo proszę co za spaniałomyślność! Mamy za to dziękować?!

Jepana trollico, życzę ci abyś sie spaliła żywcem, albo żeby ktoś ucioł ci glowe maczetą, jak arab tej dziewczynie ze skandynawii w maroko. Tego ci zycze, wiesz? 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

... mac, co za czasy.  Babka pisze z kimś miesiąc czy dwa, zamiast się spotkać jak normalny człowiek, A później mówi że to jego strata .  Buhahahahahahaha

To na pewno nie była jego strata. 

Tak, to on stracił szansę na normalną, ładna kobiete, mająca rozwojowa pracę i jakieś hobby. Nietuczaca sie jak prosiak tylko cwiczaca na siłowni. Do tańca i do różańca. 

To z nim byl problem skoro sam pisał, nie wiedział nawet jak wyglądam a jakoś do spotkania nie dazyl zbytnio, chociaż sam inicjowal każda rozmowe. 

Rozwojowa praca i hobby jest tak atrakcyjne w kobietach że aż.....się nie dąży do spotkania. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Rozwojowa praca i hobby jest tak atrakcyjne w kobietach że aż.....się nie dąży do spotkania. 

Dla normalnego mężczyzny szukającego kobiety do życia a nie do seksu tylko jest bardzo ważne. Nie znam mezyczny, który sam ma pasję a w domu pasożyta, który nic nie robi ze sobą ani z życiem. Ale ty jesteś po prostu popierd0lony i jesteś jakąś niedojda zyciowa, która ma tylko klapki na oczach w stronę seksu. Sam podchodzisz z nieinteligenckiej rodziny to również prymitywnej baby sobie szukasz. Ktoś jest mądry szuka wśród mądrych. Nie dla psa kiełbasa. Pewnie byłam dla niego za fajna i tyle. 

1 minutę temu, Gość Kobieta napisał:

Dla normalnego mężczyzny szukającego kobiety do życia a nie do seksu tylko jest bardzo ważne. Nie znam mezyczny, który sam ma pasję a w domu pasożyta, który nic nie robi ze sobą ani z życiem. Ale ty jesteś po prostu popierd0lony i jesteś jakąś niedojda zyciowa, która ma tylko klapki na oczach w stronę seksu. Sam podchodzisz z nieinteligenckiej rodziny to również prymitywnej baby sobie szukasz. Ktoś jest mądry szuka wśród mądrych. Nie dla psa kiełbasa. Pewnie byłam dla niego za fajna i tyle. 

Co za prymitywna jébana kúrwa. Taką jakbym dorwał to bym napiérdalał młotkiem po głowie aż bym rozjébał jej na papke cały mózg. Nienawidzę takich wyniosłych babsztyli. Taki jestem. Właśnie taki. 

Ale skoro Twoja jedyna mocna strona jest praca i hobby to raczej pasowały do Ciebie ktoś kto szuka kobiety nie do życia ale do pracy i hobby.  Co jest atrakcyjnego w kobiecie która cała energia, czas i myśli poświęci pracy? Co Tu jest atrakcyjnego bo nie rozumiem. No chyba że facet szuka pracownika A nie żony, wtedy to może i tak.

1 godzinę temu, Gość Pan napisał:

Nie podajemy prawdziwych powodów bo nie chcemy was skrzywdzić.

Żadna nie chciała by usłyszeć, że jest za stara, za brzydka, za gruba, za głupia, że ma w...iajace dzieci, że ma syf w domu,  itp itd.   Lepiej już noc nie mówić.

Taka jedna z drugą szara mysz myśli ,że jak upolowała jakiegoś faceta to będzie na jej każde skinienie.A wy babki jesteście czasem tak żałosne,że wstyd powiedzieć wam prawdę, więc lepiej milczeć.Najgorsze są te,co widzą,że facet ma je głęboko w poważaniu,że są tylko dla zabicia czasu,godzą się na układy seks ,a potem wyobrażają sobie Bóg wie co i lamentują na forum i błagają faceta by z nimi był.

4 minuty temu, Gość Właśnie napisał:

Taka jedna z drugą szara mysz myśli ,że jak upolowała jakiegoś faceta to będzie na jej każde skinienie.A wy babki jesteście czasem tak żałosne,że wstyd powiedzieć wam prawdę, więc lepiej milczeć.Najgorsze są te,co widzą,że facet ma je głęboko w poważaniu,że są tylko dla zabicia czasu,godzą się na układy seks ,a potem wyobrażają sobie Bóg wie co i lamentują na forum i błagają faceta by z nimi był.

Te szare myszy są najgorsze,bo  odczepić się taka nie chce,bo sobie wyobrażała nie wiadomo co,a sama w pułapkę wpadła i tylko na seks się godziła.

3 minuty temu, Gość Właśnie napisał:

Taka jedna z drugą szara mysz myśli ,że jak upolowała jakiegoś faceta to będzie na jej każde skinienie.A wy babki jesteście czasem tak żałosne,że wstyd powiedzieć wam prawdę, więc lepiej milczeć.Najgorsze są te,co widzą,że facet ma je głęboko w poważaniu,że są tylko dla zabicia czasu,godzą się na układy seks ,a potem wyobrażają sobie Bóg wie co i lamentują na forum i błagają faceta by z nimi był.

NO WŁASNIE i jak tu sprawdzić przed sexem czy ta kobieta nie  jest bluszczem przypadkiem?

4 minuty temu, Gość gość napisał:

NO WŁASNIE i jak tu sprawdzić przed sexem czy ta kobieta nie  jest bluszczem przypadkiem?

proste jak budowa cepa-nie umawiać się z .../kami na seks tylko robić to z miłości z kimś kogo sam pokochasz

55 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jepana trollico, życzę ci abyś sie spaliła żywcem, albo żeby ktoś ucioł ci glowe maczetą, jak arab tej dziewczynie ze skandynawii w maroko. Tego ci zycze, wiesz? 

Uff, ale nerwowo, aż posikałam się ze strachu jełopie . Sam jesteś trolem LECZ SIĘ!!! 

2 godziny temu, BezSenna napisał:

Może chodziło mu o zaliczenie, kolejny numerek, cyber-numerek? Dziewczyno..tutaj dla niektórych liczą się statystyki. To one budują ich ego w virtual life;) 

Nie chciałabym tak myśleć, choć wszystko możliwe.

23 minuty temu, Gość Właśnie napisał:

Taka jedna z drugą szara mysz myśli ,że jak upolowała jakiegoś faceta to będzie na jej każde skinienie.A wy babki jesteście czasem tak żałosne,że wstyd powiedzieć wam prawdę, więc lepiej milczeć.Najgorsze są te,co widzą,że facet ma je głęboko w poważaniu,że są tylko dla zabicia czasu,godzą się na układy seks ,a potem wyobrażają sobie Bóg wie co i lamentują na forum i błagają faceta by z nimi był.

A nie jest też odwrotnie? Ktoś mnie znalazł, ktoś chciał mnie poznać. Czyli On. Do szarych myszek nie należę, przykro mi. Nie mniej przykro mi, że nagle On urwał kontakt. Po prostu tęsknię. Niepewność jest najgorsza. Coś jest, coś się kończy, trzeba powiedzieć, że już koniec.       

Moje doświadczenie mówi jasno. Facet odchodzi bez słowa wtedy, gdy ma już 100% pewność, że rozmowa z kobietą nie ma sensu, bo ona i tak nic nie kuma, bo nie chce. 10000 razy próbujesz z nią rozmawiać, na temat tego czy tamtego i jak grochem o ścianę, ona rozumie, ona wie ale nic z niczym nie robi. Do tego dorzuć problemy z seksem, które ona bagatelizuje i masz powód do jego wyjścia.