Czy kobiete może podniecać niedostępnośc faceta

Jak myślicie

Nie

no a ty jakmyslisz to jest podniecajace czy zniechecajace? niedostepnosc to brak zainteresowania czy normalna moze to podniecac chyba masz bzika

Kobiety uwielbiają kiedy facet jest trudny do zdobycia ,tych co sa na zawołanie olewają z miejsca 

Zdecydowanie nie. Kuriozalny pomysł. 

zniechęcać

Jak najbardziej tak. . . 

Kobietę nie, młodą dziewczynę być może. Zależy od charakteru.

Dokładnie tak

11 minut temu, Arystoteles napisał:

Kobiety uwielbiają kiedy facet jest trudny do zdobycia ,tych co sa na zawołanie olewają z miejsca 

Dokładnie tak

2 minuty temu, Gość Eve napisał:

Dokładnie tak

Dokładnie nie. To nie jest zabawne, nie powinieneś tak robić jeśli Ci na niej zależy.

Jak kobieta jest rozchwytywana to pewnie się nakręca i nie może doczekać 

Kobiety będą tu udawać że nie, ale prawda jest inna...

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Kobiety będą tu udawać że nie, ale prawda jest inna...

Też tak myślę, jak im się facet spodoba i wysyła sprzeczne znaki

Ja lubię niedostępnych. Nie ma nic gorszego niż łatwy facet.

2 minuty temu, Gość Autor napisał:

Też tak myślę, jak im się facet spodoba i wysyła sprzeczne znaki

To już mamy więcej danych. Jak się mężczyzna spodoba, to lekko może "podkręcać", ale do czasu.

W większości jednak, kobiety wybierają mężczyzn którzy się o nie starają.

27 minut temu, Arystoteles napisał:

Kobiety uwielbiają kiedy facet jest trudny do zdobycia ,tych co sa na zawołanie olewają z miejsca 

Tylko na samym początku znajomości.Po latach znajomosci lepiej tego nie robić, bo będzie odebrane źle i zniechęci.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

To już mamy więcej danych. Jak się mężczyzna spodoba, to lekko może "podkręcać", ale do czasu.

W większości jednak, kobiety wybierają mężczyzn którzy się o nie starają.

Święta prawda!

20 minut temu, Gość Eve napisał:

Dokładnie tak

Nie .

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Tylko na samym początku znajomości.Po latach znajomosci lepiej tego nie robić, bo będzie odebrane źle i zniechęci.

Po  latach to i tak zawsze laska ma juz wyyebane na faceta.. i jest z nim z przyzwyczajenia i wygody a która bardziej jurna jeszcze to zmienia partnera 

1 minutę temu, Arystoteles napisał:

Po  latach to i tak zawsze laska ma juz wyyebane na faceta.. i jest z nim z przyzwyczajenia i wygody a która bardziej jurna jeszcze to zmienia partnera 

Ja nie mam, a jestesmy razem 3 lata, prawie 4. 

On tez sie stara, ostatnio pozostawil mi walentynki w calym domu Mysle, jak mu sie zrewanzowac. 

2 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Ja nie mam, a jestesmy razem 3 lata, prawie 4. 

On tez sie stara, ostatnio pozostawil mi walentynki w calym domu Mysle, jak mu sie zrewanzowac. 

Chyba nie muszę ci podpowiadac

Głupie to...jednak niestety to prawda.

No nie wiem, serio :) 

Myślałam zeby mu podrzucić jakiś prezent z grawerem albo wysłać kosz słodyczy do pracy (ale by się zdziwił). 

Kosz słodyczy do pracy... o ch0j

11 minut temu, Gość Kiss napisał:

No nie wiem, serio :) 

Myślałam zeby mu podrzucić jakiś prezent z grawerem albo wysłać kosz słodyczy do pracy (ale by się zdziwił). 

Może kup bilety na mecz jego ulubionej drużyny.( o ile ma taką), koncert lubianego zespołu, albo weekend za miastem z zaskoczenia.

Wyślesz mu słodycze do pracy, to koledzy będą mieć ubaw z niego.

Przemyśl. Fajne jest to, że chcesz sprawić mu przyjemność.:)

O ile to w ogole prawda co piszę..

2 minuty temu, Arystoteles napisał:

O ile to w ogole prawda co piszę..

Dlaczego od razu zakładasz, że to fałsz? Ludzie się czasami kochają:P

Nie, nie ma ulubionej drużyny i nie znosi chodzić na koncerty i inne masowe imprezy.

A co do slodyczy, on lubi słodycze, a koledzy mogą się podśmiewac, ale w duchu zazdrościć. To taki drobiazg ma być. Mily drobiazg.

Coś wymyślę :)