Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Olkaa. Ja

Hello body - instagram.

Polecane posty

Gość Olkaa. Ja

Znacie te marke? Zdaje sie ze co drugi instagram popularnych influencerek reklamuje te marke jak na s.ranie.

Dlatego tez nigdy bym nie kupila tego kosmetyku, hehe hellobody wlasnie straciles klientke :dddd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elle

Też nigdy nie kupie niczego od nich, podobnie jak Semilaca.

Dodam też, że przez Laurę Ogrodowczyk przestałam kupować pomadki Clarins i tusze oraz krem pod oczy Estee Lauder bo nie chcę mieć w domu rzeczy kojarzących się z taką prymitywna, wredną i zaniedbaną fizycznie jak również intelektualnie osobą,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 minut temu, Gość Elle napisał:

Też nigdy nie kupie niczego od nich, podobnie jak Semilaca.

Dodam też, że przez Laurę Ogrodowczyk przestałam kupować pomadki Clarins i tusze oraz krem pod oczy Estee Lauder bo nie chcę mieć w domu rzeczy kojarzących się z taką prymitywna, wredną i zaniedbaną fizycznie jak również intelektualnie osobą,

Bez przesady, Clarins I Estee to są stare, bardzo dobre fimry z renomą.

Hello Body to szit używany tylko przez juciuberki. To kosztuje grubą kasę, a nie jest jej warte. W Hebe widziałam kobiety, które kupowały pilingi Hello Body, a byłam przekonana, że nikt tego dziadostwa nie kupuje.  Hello body i Natural Mojo to jakieś porażki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolita
38 minut temu, Gość Elle napisał:

Też nigdy nie kupie niczego od nich, podobnie jak Semilaca.

Dodam też, że przez Laurę Ogrodowczyk przestałam kupować pomadki Clarins i tusze oraz krem pod oczy Estee Lauder bo nie chcę mieć w domu rzeczy kojarzących się z taką prymitywna, wredną i zaniedbaną fizycznie jak również intelektualnie osobą,

Co jest zlego w Semilacu? Uzywam ich hybryd i jestem zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
52 minuty temu, Gość Elle napisał:

Też nigdy nie kupie niczego od nich, podobnie jak Semilaca.

Dodam też, że przez Laurę Ogrodowczyk przestałam kupować pomadki Clarins i tusze oraz krem pod oczy Estee Lauder bo nie chcę mieć w domu rzeczy kojarzących się z taką prymitywna, wredną i zaniedbaną fizycznie jak również intelektualnie osobą,

Wow! Prawdziwa fanka z ciebie. Clarins i Estee Lauder, stare uznane marki, kojarzą ci się akurat z jakąś jutubereczką? Nieźle. Żeby obca baba miała aż taki wpływ na ciebie i twoje zakupy. No, no... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil
15 minut temu, Gość gość napisał:

Wow! Prawdziwa fanka z ciebie. Clarins i Estee Lauder, stare uznane marki, kojarzą ci się akurat z jakąś jutubereczką? Nieźle. Żeby obca baba miała aż taki wpływ na ciebie i twoje zakupy. No, no... 

W końcu Laura to influenserka 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin temu, Gość gość napisał:

Wow! Prawdziwa fanka z ciebie. Clarins i Estee Lauder, stare uznane marki, kojarzą ci się akurat z jakąś jutubereczką? Nieźle. Żeby obca baba miała aż taki wpływ na ciebie i twoje zakupy. No, no... 

A ja rozumiem taką postawę. Idę do drogerii i dziesiątki produktów krzyczy do mnie 'kup mnie!', więc zaczyna się selekcja. Nie za bardzo widzę sens kupować coś co budzi moje negatywne spojrzenia jeżeli mam masę innych kosmetyków, które już tych skojarzeń nie wywołują. Jasne, że jeżeli dany produkt jest moim ulubionym to reklamowanie go przez youtuberki tego nie zmieni. Tak samo jak mam doczynienia z bublem, którego producent przeznacza 1% na pszczółki -czy to sprawi, że go kupię? Nie. Ale jeżeli mam neutralny stosunek do dwóch marek, gdzie jedna wspiera pszczoły, a druga nieudolne blogerki przez podjęciem pracy na etacie... To już jest jakiś czynnik ułatwiający selekcję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 godzin temu, Gość Lolita napisał:

Co jest zlego w Semilacu? Uzywam ich hybryd i jestem zadowolona

Też się nad tym zastanawiam.. jestem zadowolona, próbowałam kilku Marek i tylko Semilac mi odpowiada... Ewentualnie NeoNail ale wydaje mi się, że mają gorszą pigmentację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Nie dajcie sie manipulowac influenserkom, to choroba obecnych czasow.Zadna nie jest wiarygodna, dla kasy powie wszystko. Trzeba kierowac sie wlasna mozgownica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hini
2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Nie dajcie sie manipulowac influenserkom, to choroba obecnych czasow.Zadna nie jest wiarygodna, dla kasy powie wszystko. Trzeba kierowac sie wlasna mozgownica.

Dokładnie. Przeraza mnie to jak bardzo ludzie ufają obcym babom z internetu i ich opiniom. Tym bardziej, że często są to słabo wykształcone kobity, bez żadnych konkretnych umiejętności i pracy, zarabiające tylko na pokazywaniu gunwa w internecie. Równie dobrze można by słuchać opinii na różne tematy od menela spod budki z piwem- no ale żulowi nikt nie uwierzy, lalunia z torebką diora na ramieniu i IQ rozwielitki jest bardziej wiarygodna. Ech... co za czasy 💩

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Taka sama sytuacja z nachalną reklamą Natural Mojo - dziadostwo za zawyżoną cenę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Hini napisał:

Dokładnie. Przeraza mnie to jak bardzo ludzie ufają obcym babom z internetu i ich opiniom. Tym bardziej, że często są to słabo wykształcone kobity, bez żadnych konkretnych umiejętności i pracy, zarabiające tylko na pokazywaniu gunwa w internecie. Równie dobrze można by słuchać opinii na różne tematy od menela spod budki z piwem- no ale żulowi nikt nie uwierzy, lalunia z torebką diora na ramieniu i IQ rozwielitki jest bardziej wiarygodna. Ech... co za czasy 💩

Wiesz, ja tam nie uważam, że trzeba być jakoś specjalnie wykształconym czy mieć jakieś konkretne umiejętności żeby zużyć jakiś krem i powiedzieć czy się go polubiło czy nie - a przecież tak wyglądały początki youtuba. Nikt nie wymagał od dziewczyn machania dyplomami, a kobiety je oglądały i kupowały to co polecały. Z tym, że wtedy youtuberki były autentyczne. Wydawały swoją kasę więc 5 razy zastanowiły się czy dany produkt kupić, a jak już wydały pieniądze to miały do tego produktu określone wymagania. Teraz jak się dostaje coś za darmo albo nawet płaci za pokazanie kosmetyku to ta autentyczność uleciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Każdy powinien mieć swój rozum i kupować coś co mu odpowiada, a nie dlatego że jest reklamowane przez jakieś youtuberki.. mi odpowiada Semilac, to kupuje i nie patrzę czy reklamuje go Olfa czy kto tam jeszcze... Natural Mojo to nie moja bajka, więc nawet jeśli innym pasuje - nie kupuje i tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qqe

Tylko to hello body nie tylko gwiazdy juciuba reklamuja, ale tez aktorki, np. Socha. Ciekawe ile daja za taka reklame :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oooh karol

Na pewno musi to byc gruba kasa skoro nawet socha reklamuje haha. Tak samo jak te zegarki daniela wellingtona tez nigdy bym nie kupila bo co drugi instagram to reklamuje. 

Co za duzo to nie zdrowo, te reklamy sa teraz wszedzie, az na sklepy sie isc nie chce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hihi
31 minut temu, Gość gość napisał:

Wiesz, ja tam nie uważam, że trzeba być jakoś specjalnie wykształconym czy mieć jakieś konkretne umiejętności żeby zużyć jakiś krem i powiedzieć czy się go polubiło czy nie - a przecież tak wyglądały początki youtuba. Nikt nie wymagał od dziewczyn machania dyplomami, a kobiety je oglądały i kupowały to co polecały. Z tym, że wtedy youtuberki były autentyczne. Wydawały swoją kasę więc 5 razy zastanowiły się czy dany produkt kupić, a jak już wydały pieniądze to miały do tego produktu określone wymagania. Teraz jak się dostaje coś za darmo albo nawet płaci za pokazanie kosmetyku to ta autentyczność uleciała.

Jak ktoś chce się kreować np. na ekspertkę od makijażu to mógłby chociaż mieć do tego jakieś podstawy teoretyczne i praktyczne, wiedzę merytoryczną, doświadczenie a nie- tyle tylko ile producent na opakowaniu kremu napisze.

Pewnie że inaczej się patrzy na kosmetyk, na którego trzeba było wydać własne ciężko zarobione pieniądze a inaczej na taki, który dostało się za darmo. A co dopiero na taki, gdzie jeszcze dopłacają za pokazywanie go. I czym to się różni od normalnego spotu reklamowego w telewizji? Niczym- poza tym, że juciuberka pokazuje to między relacjami z jedzenia śniadania.

a co powiecie o juciuberkach co pokazują absolutnie wszystko? Od papieru toaletowego, po płyn do higieny intymnej aż do rodzaju przekąsek jakie dzieciom dają? To jest jeden wielki spot kryptoreklamy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
47 minut temu, Gość Oooh karol napisał:

Na pewno musi to byc gruba kasa skoro nawet socha reklamuje haha. Tak samo jak te zegarki daniela wellingtona tez nigdy bym nie kupila bo co drugi instagram to reklamuje. 

Co za duzo to nie zdrowo, te reklamy sa teraz wszedzie, az na sklepy sie isc nie chce. 

totez to! co sądzić o wiarygodności marki, która sprzedaje kosmetyki w cenie jak za zboże, ale co chwile jakieś smieszne kody na gwiazdki instagrama... z czego wynika taka cena? obawiam się, że z ilości sztuk, które trzeba im rozdać oraz opłacić co bardziej znane.. 

Zegarki dw to kolejna porażka - wszystko jak wyżej. Obciach nosić taki zegarek. 

Podobnie te maty pramat czy jakos tak. 

Az dziwne, ze apart poszedł taką sama ścieżką. Taka przeogromna firma, salony w każdej galerii, a teraz co? 

Estee straciło w moich oczach przez superstylerow. Niby fakt, stara b. znana międzynarodowa marka, jakość też taka se w tych cenach, a promuje się kiczowata instagramerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja to sie tak zastanawiam jak to jest.. Firmy placa instagramom zapewne niemale pieniadze za reklame, ciekawe jaki te firmy maja zysk. 

Ciekawe.. Im wiecej osob reklamuje to na insta tym wiecej kasy musi na to isc, ciekawe jakie jest porownanie wydanych pieniedzy na reklamy a zysk dla firmy ze sprzedazy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga

Ja bardzo lubie kosmetyki hello body, ale nie obrzydly mi, bo nie ogladam kat influencerek na insta. Niektore produkty sa naprawde dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga

Jezu, KONT! Przepraszam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahah
17 minut temu, Gość gość napisał:

totez to! co sądzić o wiarygodności marki, która sprzedaje kosmetyki w cenie jak za zboże, ale co chwile jakieś smieszne kody na gwiazdki instagrama... z czego wynika taka cena? obawiam się, że z ilości sztuk, które trzeba im rozdać oraz opłacić co bardziej znane.. 

Zegarki dw to kolejna porażka - wszystko jak wyżej. Obciach nosić taki zegarek. 

Podobnie te maty pramat czy jakos tak. 

Az dziwne, ze apart poszedł taką sama ścieżką. Taka przeogromna firma, salony w każdej galerii, a teraz co? 

Estee straciło w moich oczach przez superstylerow. Niby fakt, stara b. znana międzynarodowa marka, jakość też taka se w tych cenach, a promuje się kiczowata instagramerka

Maty pramat- normalnie każda instagramerka i juciuberka ma taką😂  i się nią jara.

ja co prawda używałam i lubiłam podkład Estee dużo wcześniej zanim superstylerka zaczęła to reklamować. Ale drazni mnie ze taka renomowana firma bierze do reklamy kobietę-słup reklamowy. 

Wiekszosc instagramerek np. Zegarki DW dostawała za darmo wiec pewnie firma za duzo nie stracila(zegarki pewnie Made in China).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
45 minut temu, Gość Aga napisał:

Ja bardzo lubie kosmetyki hello body, ale nie obrzydly mi, bo nie ogladam kat influencerek na insta. Niektore produkty sa naprawde dobre.

Jak patrzyłam na składy to nie było tam nic czego nie można znaleźć w innych produktach. Nawet polskich, za niższą cenę i bez nachalnej reklamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga
25 minut temu, Gość gość napisał:

Jak patrzyłam na składy to nie było tam nic czego nie można znaleźć w innych produktach. Nawet polskich, za niższą cenę i bez nachalnej reklamy.

Bardzo mozliwe. Ja dostalam sporo w prezencie, wiec nie wiem ile kosztowaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Ja to sie tak zastanawiam jak to jest.. Firmy placa instagramom zapewne niemale pieniadze za reklame, ciekawe jaki te firmy maja zysk. 

Ciekawe.. Im wiecej osob reklamuje to na insta tym wiecej kasy musi na to isc, ciekawe jakie jest porownanie wydanych pieniedzy na reklamy a zysk dla firmy ze sprzedazy. 

Zysk wystarczajaco duzy.   Kupujacy testuje na sobie te nowe, coraz to nowsze produkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hoffe

Semilak reklamowała kiedyś siwiec. Od razu przestała istnieć dla mnie ta marka. hello body reklamowane no przez andziaks, no proszę was, czym ona ma mnie przekonać, że to takie super? Twarzą z wypryskami czy wiecznie wysuszonymi ustami? O szusz to już nie wspomnę, bo to chodząca reklama co najwyżej środków do wc, które zreszta ostatnio polecała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Gość Lolita napisał:

Co jest zlego w Semilacu? Uzywam ich hybryd i jestem zadowolona

Ja tak samo, od lat używam i jestem bardzo zadowolona, teraz mam przymusową przerwę ale jak będę mogła chętnie powrócę. Estee Lauder uwielbiam podkład, tylko on mi pasuje. Uważam, że bojkotowanie dobrej firmy tylko dlatego, że ją akurat jakaś youtuberka reklamuje jest słabe. Co innego tytułowy hello body albo natural mojo, albo to Coco coś tam, krążą opinie, że to niezła 💩💩💩 tylko nachalnie wciskane przez każdego kto zechce to zareklamować, natural mojo widziałam nawet u Gessler na insta, to już przesada hahahaha

Co do zysku to jeden youtuber mówił, że jeśli się użyje kodu np.szusz20 na zniżkę albo użyje linku, który podaje osoba reklamująca w opisie pod filmem albo zdjęciem to od koszyka ma się procent od sprzedaży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahahaha
42 minuty temu, Niezapominajka1987 napisał:

Ja tak samo, od lat używam i jestem bardzo zadowolona, teraz mam przymusową przerwę ale jak będę mogła chętnie powrócę. Estee Lauder uwielbiam podkład, tylko on mi pasuje. Uważam, że bojkotowanie dobrej firmy tylko dlatego, że ją akurat jakaś youtuberka reklamuje jest słabe. Co innego tytułowy hello body albo natural mojo, albo to Coco coś tam, krążą opinie, że to niezła 💩💩💩 tylko nachalnie wciskane przez każdego kto zechce to zareklamować, natural mojo widziałam nawet u Gessler na insta, to już przesada hahahaha

Co do zysku to jeden youtuber mówił, że jeśli się użyje kodu np.szusz20 na zniżkę albo użyje linku, który podaje osoba reklamująca w opisie pod filmem albo zdjęciem to od koszyka ma się procent od sprzedaży.

No właśnie takie produkty jak Semilac czy Estee są znane już od dawna, więc raczej opinii o produkcie nie zmieni to że reklamuje go głupia jutuberka.

gorzej z takimi mniej znanymi produktami jak hello body- znane są głownie z tego, że masowo pokazują je na swoich kanałach jutuberki. 

Zresztą- ja np. nie śledzę tych największych słupów reklamowych na instagramie. Dopiero na kafe po raz pierwszy dowiedziałam się kto to jest boogie, laura czy otra. Tak samo celebrytek znanych z tv. Bardzo polecam przejrzec swoją listę obserwowanych przez nas kont. „Czystka” wyeliminuje nudne zapchajdziury i reklamy- zwłaszcza te przy których człowiek tylko nastawia się na przeklikanie relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Daję słowo, że ilekroć kupiłam coś z polecenia na Youtube produkt nigdy mi się nie sprawdził. Nawet Estee Lauder. Wydałam niepotrzebnie kasę, a miałam sprawdzone z Make Up For Ever. Semilaca nie używałam więc się nie wypowiem. Wyobraźcie sobie kampanię, gdzie firma płaci grubą kasę, a yotuberka mówi, że np. dany podkład, czy krem jest do d..y. Takie panie później nie miałyby żadnej współpracy. Dlatego wszystko jest wspaniałe. Nietóre zareklamują każde dziadostwo. Najbardziej podatne na sugestie są nastolatki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
58 minut temu, Gość Gość napisał:

Daję słowo, że ilekroć kupiłam coś z polecenia na Youtube produkt nigdy mi się nie sprawdził. Nawet Estee Lauder. Wydałam niepotrzebnie kasę, a miałam sprawdzone z Make Up For Ever. Semilaca nie używałam więc się nie wypowiem. Wyobraźcie sobie kampanię, gdzie firma płaci grubą kasę, a yotuberka mówi, że np. dany podkład, czy krem jest do d..y. Takie panie później nie miałyby żadnej współpracy. Dlatego wszystko jest wspaniałe. Nietóre zareklamują każde dziadostwo. Najbardziej podatne na sugestie są nastolatki. 

 Mi się sprawdzało sporo rzeczy ze "starego youtube'a" - pędzle z Hakuro mam już ponad 10 lat (?) i ciągle wyglądają super. Bardzo lubię też maski z L'biotica. Co co widzę teraz traktuje informacyjnie, jak bilbord - ot jakiś produkt się pojawił na rynku. Na pewno nie jak rekomendację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolita
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Daję słowo, że ilekroć kupiłam coś z polecenia na Youtube produkt nigdy mi się nie sprawdził. Nawet Estee Lauder. Wydałam niepotrzebnie kasę, a miałam sprawdzone z Make Up For Ever. Semilaca nie używałam więc się nie wypowiem. Wyobraźcie sobie kampanię, gdzie firma płaci grubą kasę, a yotuberka mówi, że np. dany podkład, czy krem jest do d..y. Takie panie później nie miałyby żadnej współpracy. Dlatego wszystko jest wspaniałe. Nietóre zareklamują każde dziadostwo. Najbardziej podatne na sugestie są nastolatki. 

Mi się nie sprawdził wychwalany przez juciuberki podkład All Hours od YSL albo Faux Filter od Hudy, pomadki Fenty też mi nic nie urywają. Natomiast większości rzeczy nie kupuje z ich polecenia, raczej to co sama wypatrzę. Beauty juciuberki (tylko te od czasu do czasu oglądam, vlogi o głupotach mnie ani troche nie interesują) mają inną cerę niż ja więc nawet nie mam się czym zasugerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×