Owulacja trzeciego dnia cyklu. Czy to jest możliwe?

Test owulacyjny w trzeci dzień okresu wyszedł mi pozytywny. Do tego miałam charakterystyczny ból owulacyjny, który mam zazwyczaj 10-go dnia cyklu no i śluz, taki jak w dni płodne. Jeszcze nigdy tak nie miałam. Przeważnie owu mam 10 albo 11 dnia cyklu. Spotkałyście się z czymś takim?

Może się tak zdarzyć. Krwawienie nazywamy miesiączką, gdy wcześniej była normalna owulacja. W przypadku braku owulacji traktujemy jak krwawienie środcykliczne, czyli cykl trwa cały czas od poprzedniej miesiączki. Jak było w poprzednim cyklu? Jak monitorujemy płodność?

Poprzedni cykl był długi, bo trwał 29 dni, a zwykle trwa 24 dni. Owulację w zeszłym miesiącu miałam 14 dnia cyklu. Do tego, co dziwne, teraz okres miałam tylko 3 dni, z czego ten trzeci dzień, to było takie lekkie plamienie, a zwykle mam 5 dni, a nawet czasem i 7 dni. Jestem już po skoku temp, więc, to rzeczywiście była owulacja. Nigdy jednak tak nie miałam. Mam 39 lat. 

To nie jest możliwe, ja bym stawiała na zaburzenia hormonalne, poczytaj sobie na innym wątku jednej kobiecie test owulacyjny cały czas wychodzi pozytywny

Skok temp, ból owulacyjny i śluz, te 3 rzeczy optują za tym, że to była owulacja. Już kilka lat  robię takie testy i u mnie test owu jest pozytywny właśnie w owulację. Wczoraj już np test wyszedł negatywny. Wiem, że nie u wszystkich testy się sprawdzają, w necie nawet jest napisane, że to "zabawki" i nie należy się nimi sugerować, ale u mnie się sprawdzają. No i ten charakterystyczny ból owulacyjny, którego nie da się z niczym pomylić. 

5 minut temu, Gość Gość gość napisał:

Skok temp, ból owulacyjny i śluz, te 3 rzeczy optują za tym, że to była owulacja. Już kilka lat  robię takie testy i u mnie test owu jest pozytywny właśnie w owulację. Wczoraj już np test wyszedł negatywny. Wiem, że nie u wszystkich testy się sprawdzają, w necie nawet jest napisane, że to "zabawki" i nie należy się nimi sugerować, ale u mnie się sprawdzają. No i ten charakterystyczny ból owulacyjny, którego nie da się z niczym pomylić. 

i co staraliście się wtedy o dziecko?

Tak. W pierwszą ciążę zaszłam wspomagając się testami, ale też w oparciu o ból owulacyjny, który u mnie jest dosyć mocno odczuwalny.