Niby dobrze tam gdzie nas nie ma,ale w takich

fantazjach o kimś innym od siebie coś jest.Szkoda więc,ze już w szkole różne światy sensownie się nie łączą.Jak teraz nie wiem,za moich czasów się nie łączyły.

Z osoba do siebie podobną to wiadomo,taka hipnoza i oszołomienie jak Boginii mnie zahipnotyzowala.Taki nieco inny świat od wieku, wyglądu np.odbiegajacego od mojego typu,charakter,rodzine z której ktoś pochodzi też ciekawi.Szkoda,ze nie było i nie ma raczej szans na sensowne spróbowanie tego.