Dziecko 13 miesięcy prawa nóżka schodzi na bok

Dziecko 13 miesięcy jeszcze nie chodzi tylko go prowadzam bo probuje i ta prawa nóżka na zewnątrz wychodzi tak w bok jak czarli czeplin mąż mówi żebym nie szukała problemów ze dopiero się uczy i potem będzie ok jak zacznie chodzić   czy jest się czym martwić? 

A dziecko miało usg bioderek jak było niemowlaczkiem? Jeśli coś by było nie tak to myślę że już wtedy by wyszło po to właśnie takie badanie się robi. Być może to minie jednak ja bym się udała na wszelki wypadek do pediatry spróbowała pokazać na  czym polega problem jeśli uzna że to niepokojące da na pewno skierowanie do specjalisty. Lepiej pójść wcześniej niz zeby potem byly kłopoty

Miało i było wszystko wporzadku

Moja koleżanka miała podobny problem chodź ona sama nie chce o tym mowic. Wiem tyle że ma lekkie porażenie mózgowe, ale jest wesołym uśmiechniętym dzieckiem tylko ma do tej pory problemy z tym chodzeniem

Po co "prowadzasz"? Dziecko ma robić wszystko samo w swoim czasie. Na naukę chodzenia maluch ma czas do 18 miesiąca życia. Przyspieszanie czegokolwiek tylko szkodzi. Najlepiej noge pokazac pediatrze niech pokieruje cie dalej. 

Bo sam chce żebym go prowadzala tylko ja za rączkę go nie prowadzam tylko trzymam pod pachami a on mi pokazuje rączka tam tam i tak chodzimy po mieszkaniu zapisze go do ortopedy zobaczymy co powie..tak czy siak  bo to mi nie daje spokoju... 

Pod pachy nie prowadzi się tym bardziej. To że dziecko chce, to żaden argument. A dziecko ma prawo stawiać krzywo nóżki nawet kiedy stawia juz samodzielnie pierwsze kroki, bo dopiero uczy się,  ćwiczy. Ja też pytałam pediatry, bo mlodsza przy chodzeniu wyraźnie krzywila jedną nóżkę, ale po jakimś czasie samo się wszystko wyprostowało.

Jedno z moich dzieci zaczęło chodzić dopiero po ukończeniu 14 miesięcy, także 13 to żaden problem, a część osób uważa, że nawet do 1,5 roku ma czas.

Co do nóżki, to może warto skonsultować się z poradnią rehabilitacyjną? Może potrzebne jakieś ćwiczenia albo specjalne obuwie? Mój syn też lekko zawija prawą stopę do środka, ale jest to niemal niewidoczne, zresztą ja robię tak samo. Ale np. syn znajomej miał z tym duży problem i zanim zaczął chodzić to przez jakiś czas miał nogę w gipsie, a potem już nosił wysokie, sztywniejsze obuwie, które utzrymywało stopę w prawdiłowej pozycji. Obecnie ma 3 lata i wszystko jest ok.