pomysl aby zaimponowac nowej dziewczynie jak myslicie??

witajcie,

od 1mca spotykam sie z nowa kobieta, ideal pod kazdym wzgledem, ona jest dobra osoba i chce jej bardziej zaimponowac

wpadlem wiec na pomysl ze idac z nia chodnikiem dam mijanemu bezdomnemu moja marynarke i kupie mu kebaba

czy to dobry pomysl

2 minuty temu, Gość adrian napisał:

witajcie,

od 1mca spotykam sie z nowa kobieta, ideal pod kazdym wzgledem, ona jest dobra osoba i chce jej bardziej zaimponowac

wpadlem wiec na pomysl ze idac z nia chodnikiem dam mijanemu bezdomnemu moja marynarke i kupie mu kebaba

czy to dobry pomysl

To nie jest dobry pomysł, bo dobre pomysły są spontaniczne a Twój WYRACHOWANY!Mnie byś tym nie zaimponował a bezdomnemu tym bardziej.....

pomysl dobry :D

Chyba sobie żartujesz. Bądź taki jaki jesteś. Wiadomo że każdy chce się pokazać na początku z jak najlepszej strony ale bez przesady. Nie wymyślaj żadnych takich akcji bo dziewczyna się kapnie że to zaplanowane. Żenada. A na co dzień też taki hojny jesteś?

Zamiast kebaba daj mu 1000zł

Provo

W marynarce ci się coś zalęgło, że chcesz sie jej pozbyć?  

ale ja nie chce imponowac bezdomnemu tylko kobiecie, widaomo ze normalnie bym go splawil, ale chce zeby ona pomysla sobie ze jestem super facetem, ktory potrafi sie troszyczyc, wiec ten pomysl przeszedl mi przez glowe jak sluchalem o tym jak ona lubi troszczyc sie o potrzebujacych, to tylko na poczatek aby sie jej przypodobac,

Provo nie odppwoadajcie deebilowi. Mam nadzieję ze ona.cie oleje tępy chuuju

Przed chwilą, Gość adrian napisał:

ale ja nie chce imponowac bezdomnemu tylko kobiecie, widaomo ze normalnie bym go splawil, ale chce zeby ona pomysla sobie ze jestem super facetem, ktory potrafi sie troszyczyc, wiec ten pomysl przeszedl mi przez glowe jak sluchalem o tym jak ona lubi troszczyc sie o potrzebujacych, to tylko na poczatek aby sie jej przypodobac,

żalosne spławiłby człowieka któremu życie nie wyszło a udaje filantropa koleś z koziej wólki

nie rozumiem waszych odpowiedzi... co w tym zlego ze chce jej zaimponowac?

przeciez kazdy z nas w zyciu troche gra.. sami gracie... a tutaj udajecie jakichs bohaterow... to wy jestescie zalosni

3 minuty temu, Gość ech napisał:

W marynarce ci się coś zalęgło, że chcesz sie jej pozbyć?  

Też by mi to przyszło do głowy. Zły pomysł. 

Przed chwilą, Gość adrian napisał:

nie rozumiem waszych odpowiedzi... co w tym zlego ze chce jej zaimponowac?

przeciez kazdy z nas w zyciu troche gra.. sami gracie... a tutaj udajecie jakichs bohaterow... to wy jestescie zalosni

a następnym razem MACHO jak zobaczysz bezdomnego to spluniesz na niego a tu grasz wrażliwego..nie pochlebiaj sobie

6 minut temu, Gość adrian napisał:

nie rozumiem waszych odpowiedzi... co w tym zlego ze chce jej zaimponowac?

przeciez kazdy z nas w zyciu troche gra.. sami gracie... a tutaj udajecie jakichs bohaterow... to wy jestescie zalosni

Widocznie jako człowiek nie masz czym imponowac co widac po tym temacie, bo jestes frajer.

nie jestem macho, realnie jestem wrazliwym clzowiekiem, slucham dleiaktnej muzyki, ale nie wierze w biednych ludzi, oni sami sa sobie winni, a chce zeby ona pomyslala ze jestem wspanialy, szlachetny i mam dobre serce

idi-tom

O co chodzi???po co taka akcja tylko ci zaszkodzi

hahahha moj kolega naprawde tak myslal ze zaimponuje dziewczynie, udawal ze daje kase na hospicjum drukowal podrabiane przelewy i pokazywal jej bo ona pomagala ludziom ale on skapil kasy.... w taki sposb nawet zaciagnal ja do luzka wiec probuj :D