Jaki facet powinien być z charakteru

Pomijamy wygląd, chyba że chodzi o ubiór, i cechy charakteru które was przyciagaja, piszcie

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

Pomijamy wygląd, chyba że chodzi o ubiór, i cechy charakteru które was przyciagaja, piszcie

Dobry człowiek  , mądry życiowo , ciepły i zdecydowany mężczyzna . Ubierający się klasycznie i stosownie do okoliczności , czyli żeby nie szedł do filharmonii w swetrze a na stadion w lakierkach.  Mężczyzna który nie tyle jest pantoflem co umie iść na ustępstwa bo zdaje sobie sprawy że nie jest nieomylny.  Człowiek z pasją .

Nie ma znaczenia. Dla kobiet liczy się tylko wygląd. Beznadziejny z charakteru przystojniak jest lepszy niż fajny przeciętniak. Ale żadna się do tego nie przyzna.

16 minut temu, Gość pineska napisał:

Dobry człowiek  , mądry życiowo , ciepły i zdecydowany mężczyzna . Ubierający się klasycznie i stosownie do okoliczności , czyli żeby nie szedł do filharmonii w swetrze a na stadion w lakierkach.  Mężczyzna który nie tyle jest pantoflem co umie iść na ustępstwa bo zdaje sobie sprawy że nie jest nieomylny.  Człowiek z pasją .

Mam wszystkie te cechy, a żadna nie jest mną zainteresowana.

Honor jest podstawą męskości, mężczyznę kobieta powinna szanować i w pewnym sensie być dumną z niego. Jedna będzie dumna z jego wyglądu,  inna z zamożności, jeszcze inna z jego charaktetu. Należę do tej trzeciej grupy, podziwiam mężczyzn za honor, wierność,  przyzwoitość, wstrzemiexliwosc jako umiejętność panowania nad ciałem i inne dechy z nich wynikajace. Tylko związek,  w którym oboje siebie podziwiają,  szanują będzie udany plus takie same priorytety zyciowe.

2 minuty temu, Gość ... napisał:

Mam wszystkie te cechy, a żadna nie jest mną zainteresowana.

Człowiek mądry życiowonie żaliłby się żałośnie na Kafe, więc z pewnością nie masz tych cech

9 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

Nie ma znaczenia. Dla kobiet liczy się tylko wygląd. Beznadziejny z charakteru przystojniak jest lepszy niż fajny przeciętniak. Ale żadna się do tego nie przyzna.

Z pewnością nie, ale nie rozumiem czemu jakiś facet narzeka, że kobiety zaczęły cenić nagle to, co ceni 90% facetów? Wy też się trochę postarajcie. Bardzo dobrze, że są takie kobiety!!!

5 minut temu, Gość Kiss napisał:

Człowiek mądry życiowonie żaliłby się żałośnie na Kafe, więc z pewnością nie masz tych cech

Nie żalę się, tylko wytykam waszą hipokryzję. Co innego piszecie, co innego robicie.

Jaki powinien być... Powinien być sobą .)

Dobra... Ogólnie wolę powściągliwych... pozytywnych ludzi : ) takie przeciwieństwo mizogina...

3 minuty temu, Gość Kiss napisał:

Z pewnością nie, ale nie rozumiem czemu jakiś facet narzeka, że kobiety zaczęły cenić nagle to, co ceni 90% facetów? Wy też się trochę postarajcie. Bardzo dobrze, że są takie kobiety!!!

Mądra kobieta nie poleci na wygląd, chyba że chce od faceta tylko seksu.

5 minut temu, Gość Kiss napisał:

Z pewnością nie, ale nie rozumiem czemu jakiś facet narzeka, że kobiety zaczęły cenić nagle to, co ceni 90% facetów? Wy też się trochę postarajcie. Bardzo dobrze, że są takie kobiety!!!

Ja się cały czas staram, ale z przeciętniaka nie zrobię się przystojniakiem. Nawet u przeciętnych kobiet nie mam szans, bo one też celują w przystojniaków.

1 minutę temu, Gość szkoda gadać napisał:

Ja się cały czas staram, ale z przeciętniaka nie zrobię się przystojniakiem. Nawet u przeciętnych kobiet nie mam szans, bo one też celują w przystojniaków.

Bzdura tysiąc razy powtarzana nie stanie się nagle prawdą i nieładnie tak kłamać.

Przed chwilą, Gość Kiss napisał:

Bzdura tysiąc razy powtarzana nie stanie się nagle prawdą i nieładnie tak kłamać.

Żadna bzdura. Wielokrotnie próbowałem zagadywać do przeciętnych, ale one nawet nie były zainteresowane tym, by mnie poznać.

Godny zaufania, zaradny życiowo (nie mam tu na myśli kwestii finansowych, a umiejętność podejmowania decyzji, działania zamiast narzekania na wszystko bez jakiejkolwiek chęci zrobienia czegoś), zabawny, inteligentny (także emocjonalnie), potrafiący o wszystkim porozmawiać, troskliwy, dojrzały, podchodzący z szacunkiem do innych ludzi, nie będący maminsynkiem, nie nudny (nie chodzi mi o to, że ma dostarczać ciągłych emocji, ale znam trochę takich mężczyzn, którzy w zasadzie na każdy temat mają bardzo mało do powiedzenia). Moim zdaniem powinien też umieć się przyznać do błędu (żeby nie było ja jako kobieta też to potrafię).

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Godny zaufania, zaradny życiowo (nie mam tu na myśli kwestii finansowych, a umiejętność podejmowania decyzji, działania zamiast narzekania na wszystko bez jakiejkolwiek chęci zrobienia czegoś), zabawny, inteligentny (także emocjonalnie), potrafiący o wszystkim porozmawiać, troskliwy, dojrzały, podchodzący z szacunkiem do innych ludzi, nie będący maminsynkiem, nie nudny (nie chodzi mi o to, że ma dostarczać ciągłych emocji, ale znam trochę takich mężczyzn, którzy w zasadzie na każdy temat mają bardzo mało do powiedzenia). Moim zdaniem powinien też umieć się przyznać do błędu (żeby nie było ja jako kobieta też to potrafię).

Dokładny opis mnie.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Godny zaufania, zaradny życiowo (nie mam tu na myśli kwestii finansowych, a umiejętność podejmowania decyzji, działania zamiast narzekania na wszystko bez jakiejkolwiek chęci zrobienia czegoś), zabawny, inteligentny (także emocjonalnie), potrafiący o wszystkim porozmawiać, troskliwy, dojrzały, podchodzący z szacunkiem do innych ludzi, nie będący maminsynkiem, nie nudny (nie chodzi mi o to, że ma dostarczać ciągłych emocji, ale znam trochę takich mężczyzn, którzy w zasadzie na każdy temat mają bardzo mało do powiedzenia). Moim zdaniem powinien też umieć się przyznać do błędu (żeby nie było ja jako kobieta też to potrafię).

To wszystko to powierzchowność 

A jaki powinien być facet, by znaleźć znajomych? Bo ja nie mam i nigdy nie miałem, mimo że jestem otwarty na ludzi, kulturalny i miły, inicjuję kontakt, mam poczucie humoru i zainteresowania, zawsze chętnie pomogę i jestem dobrym słuchaczem...

Kobiety nie lubią rozgadanych zniewieściałych facetów przesiadujących na Kafe,to wiem na pewno.Lubimy męskich,pogodnych,konkretnych,opiekuńczych,uczciwych,odpowiedzialnych,umiejących chodzić na kompromisy i liczących się z naszym zdaniem,lojalnych,zwyczajnie dobrych i męskich jednoczesnie

1 minutę temu, Gość Saaasaankaa napisał:

Kobiety nie lubią rozgadanych zniewieściałych facetów przesiadujących na Kafe,to wiem na pewno.Lubimy męskich,pogodnych,konkretnych,opiekuńczych,uczciwych,odpowiedzialnych,umiejących chodzić na kompromisy i liczących się z naszym zdaniem,lojalnych,zwyczajnie dobrych i męskich jednoczesnie

To ciekawe, bo jestem taki jak piszesz, a żadna nie chce się nawet ze mną spotkać, by dać mi szansę pokazania tych cech...

A no tak, bo nie jestem przystojny, a to najważniejsze... Przeciętniacy są dla was bezwartościowi niezależnie od tego jacy są z charakteru.

31 minut temu, Gość ... napisał:

Mam wszystkie te cechy, a żadna nie jest mną zainteresowana.

W takim razie może nie masz w sobie tej tz chemii , która nie jest bez znaczenia. Tak bywa nawet z pięknymi kobietami niby piękna, niby miła ale z charakteru i chemii, uroku osobistego tak miałka, że tylko na raz bo dalej to już tylko nuda i nuda. Jak piękne dzieło, obraz na ścianie , nie sposób gapić się na nie bez końca. 

1 minutę temu, Gość pineska napisał:

W takim razie może nie masz w sobie tej tz chemii , która nie jest bez znaczenia. Tak bywa nawet z pięknymi kobietami niby piękna, niby miła ale z charakteru i chemii, uroku osobistego tak miałka, że tylko na raz bo dalej to już tylko nuda i nuda. Jak piękne dzieło, obraz na ścianie , nie sposób gapić się na nie bez końca. 

Jak ma być chemia, skoro jestem odrzucany zanim cokolwiek powiem czy zrobię?

Przed chwilą, Gość ... napisał:

Jak ma być chemia, skoro jestem odrzucany zanim cokolwiek powiem czy zrobię?

W takim razie nie jesteś taki przystojny jak się odpisujesz tylko nikt z rodziny ci tego nie powiedział a Ty sam nie jesteś w stanie ocenić się obiektywnie. Masz wadę wymowy ?  Jakie masz wykształcenie ? 

W tym temacie mieliśmy pomijać temat wyglądu... : )

kurcze odnoszę wrażenie, że obecnie coraz częściej panowie narzekają na swój wygląd... a to ponoć kobiety są strasznie zakompleksione : )

Jak kobieta marudzi na ten temat to też nie chce jej się słuchać i nie jest to atrakcyjne... Tak uwaza płeć przeciwną więc w drugą stronę to działa podobnie (?) tak myślę...

2 minuty temu, marawstala napisał:

W tym temacie mieliśmy pomijać temat wyglądu... : )

kurcze odnoszę wrażenie, że obecnie coraz częściej panowie narzekają na swój wygląd... a to ponoć kobiety są strasznie zakompleksione : )

To nie jest kwestia kompleksów. Ale ileż można być odrzucanym tylko za wygląd? Ja nie uważam się za brzydkiego, jestem po prostu przeciętny i na wygląd nie narzekam. Ale i tak żadna nie chce dać mi szansy, bo nie jestem przystojny.

Przed chwilą, Gość ... napisał:

To nie jest kwestia kompleksów. Ale ileż można być odrzucanym tylko za wygląd? Ja nie uważam się za brzydkiego, jestem po prostu przeciętny i na wygląd nie narzekam. Ale i tak żadna nie chce dać mi szansy, bo nie jestem przystojny.

Nie masz pewności czy o wygląd chodziło... Może charakterem tez nie bardzo odpowiadales tym dziewczynom... A nie każda lubi letnie emocje... Jak to mawiają do tanga trzeba dwojga. 

3 minuty temu, Gość ... napisał:

To nie jest kwestia kompleksów. Ale ileż można być odrzucanym tylko za wygląd? Ja nie uważam się za brzydkiego, jestem po prostu przeciętny i na wygląd nie narzekam. Ale i tak żadna nie chce dać mi szansy, bo nie jestem przystojny.

to nie tak, to ty sobie nie dajesz szansy bo nie jesteś przystojny. To ty siebie uważasz za cienkiego bo nie jesteś przystojny, i na tej podstawie jesteś skreślany. Dlatego, że sam siebie oceniasz źle, tak samo inni oceniają ciebie. Twoja aparycja nie odstrasza kobiet, tylko to że ty sam na nią zwracasz uwage. 

Masz na czole wywieszke z napisem "jestem brzydki" zamiast "jestem interesujący"

Na ulicach widuje się całą masę mniej przystojnych mężczyzn, którym udało się upolować kobietę : ) wiec na 100% wygląd nie był przeszkodą,..

1 minutę temu, Gość marawstala napisał:

Nie masz pewności czy o wygląd chodziło... Może charakterem tez nie bardzo odpowiadales tym dziewczynom... A nie każda lubi letnie emocje... Jak to mawiają do tanga trzeba dwojga. 

Nie mogły wiedzieć, czy odpowiadam charakterem, bo odrzuciły mnie zanim mnie poznały.

1 minutę temu, Gość gość napisał:

to nie tak, to ty sobie nie dajesz szansy bo nie jesteś przystojny. To ty siebie uważasz za cienkiego bo nie jesteś przystojny, i na tej podstawie jesteś skreślany. Dlatego, że sam siebie oceniasz źle, tak samo inni oceniają ciebie. Twoja aparycja nie odstrasza kobiet, tylko to że ty sam na nią zwracasz uwage. 

Masz na czole wywieszke z napisem "jestem brzydki" zamiast "jestem interesujący"

Nie. Nigdy nie miałem kompleksów ma tym punkcie, zresztą dalej nie mam. Dopiero odrzucenia spowodowały, że zacząłem zwracać na to uwagę.

Przed chwilą, Gość marawstala napisał:

Na ulicach widuje się całą masę mniej przystojnych mężczyzn, którym udało się upolować kobietę : ) wiec na 100% wygląd nie był przeszkodą,..

Bo oni dostali szansę pokazania swojego charakteru. Ja jej nie dostaję, bo jestem z miejsca odrzucany.